Zmiany w produkcji zaczynają się zawsze od zmiany sił wytwórczych. Zależnie od nich zmieniają się z kolei stosunki produkcji. Jeśli nie nadążają za rozwojem tamtych, to system produkcji zaczyna szwankować, zaczynają się kryzysy gospodarcze, a za nimi idą w konieczny sposób przewroty społeczne.
W nich wyładowują się konflikty między siłami gospodarczymi a nie nadążającymi za nimi stosunkami.
Jeden z takich konfliktów Marks rozpoznał w swojej epoce: oto kapitalizm, skupiając robotników w fabrykach, nadaje produkcji charakter społeczny i podważa przez to swą własną podstawę, bo społeczna produkcja wymaga społecznej własności środków produkcji. Musi więc nastąpić przewrót, który władzę odda w ręce robotników, w ręce proletariatu.