Filozofia nie może być metafizyką ani teorią poznania, ani teorią wartości, bo ich zadanie jest bezsensowne. Realną wiedzę o świecie wyczerpują nauki szczegółowe. Dla filozofii zostaje więc tylko jedno: analiza wyrażeń, jakimi posługują się nauki.
„Nie ma" — pisał Carnap —żadnej filozofii jako teorii, jako systemu własnych twierdzeń, który by istniał obok twierdzeń naukowych. Uprawiać filozofię znaczy tyle tylko: wyjaśniać pojęcia i twierdzenia za pomocą analizy logicznej".
Filozofia zaczyna się więc i kończy na analizie języka.