Carlos Diego Mesa Gisbert (ur. 12 sierpnia 1953 w
La Paz
),
boliwijski
polityk i dziennikarz, wiceprezydent w latach
2002
-
2003
,
prezydent Boliwii
od października
2003
do rezygnacji w czerwcu
2005
.
Biografia
Carlos Mesa urodził się w 1953 w La Paz. Jego rodzice, José de Mesa i Teresa Gisbert byli z wykształcenia historykami sztuki. Kształcił się w kolegium katolickim Colegio San Calixto de Següencoma w La Paz. W
1971
rozpoczął studia z zakresu nauk politycznych na Universidad Complutense w
Madrycie
, a w
1974
studia z dziedziny literatury na Universidad Mayor de San Andrés w
La Paz
, które ukończył w 1978[1][2].
W
1976
Mesa założył stowarzyszenie Cinemateca Boliviana, na czele którego stał do 1985. W latach 80. XX w. rozpoczął karierę dziennikarską, był komentatorem wiadomości w radiu, a następnie prezenterem telewizyjnym. W 1990 założył telewizyjną spółkę informacyjną PAT, która przekształciła się później w ogólnokrajową sieć telewizyjną. Mesa został jedną z najbardziej znanych osobowości telewizyjnych[2][1].
Carlos Mesa na scenie politycznej pojawił się w 2002, kiedy jako niezależny kandydat do urzędu wiceprezydenta postanowił wziąć udział w wyborach u boku Gonzalo Sáncheza de Lozady. Po zwycięstwie Sancheza de Lozady, 6 sierpnia 2002 został zaprzysiężony na stanowisku wiceprezydenta Boliwii.
W lutym 2003 w Boliwii rozpoczęły się protesty przeciwko liberalnej polityce prezydenta Sancheza de Lozady, który postulował m.in. przyspieszenie
prywatyzacji
i wprowadzenie
podatku dochodowego
. We wrześniu 2003 rządowy plan eksportu boliwijskiego
gazu ziemnego
do
Stanów Zjednoczonych
i
Meksyku
przez międzynarodowe korporacje gazociągiem przez terytorium
Chile
(utracone przez Boliwię w
wojnie o Pacyfik
w XIX w.), doprowadził do nowej fali masowych strajków. Ich uczestnikami byli członkowie organizacji lewicowych i indiańskich. W wyniku pacyfikacyjnych działań służb bezpieczeństwa w zamieszkach z policją zginęło 85 osób. Wiceprezydent Mesa, wraz z rozwojem sytuacji, coraz bardziej dystansował się od działań prezydenta, aż w końcu wycofał swoje poparcie dla rządu[2][3].
Prezydent
17 października
2003
w wyniku protestów obywateli przeciw polityce gospodarczej i gazowej, prezydent Sanchez de Lozada zrezygnował ze stanowiska i wyjechał do
USA
. Jego następcą został z urzędu wiceprezydent Carlos Mesa. Mesa zadeklarował, że jego administracja będzie miała charakter przejściowy, a jej celem ma być zorganizowanie referendum na temat eksportu gazu, zwołanie konferencji konstytucyjnej oraz przeprowadzenie nowych wyborów[3].
Prezydent Mesa wychodząc na przeciw żądaniom rdzennej ludności, domagającej się większego udziału w decydowaniu o losach kraju, stworzył w gabinecie nowe stanowisko ministra ds. ludności autochtonicznej, które objął Indianin, pochodzący ze wschodnich rejonów Boliwii[2].
18 lipca 2004 prezydent przeprowadził referendum w sprawie eksportu gazu. W referendum wzięło udział 60% obywateli, którzy odpowiedzieli pozytywnie na wszystkie 5 postawionych pytań, zgodnie z intencjami prezydenta. Pytania dotyczyły uchylenia obowiązującej ustawy paliwowej, przeznaczenia dochodów podatkowych z wydobycia gazu na cele społeczne, a także kontrowersyjnego zamierzenia wykorzystania gazu jako narzędia do odzyskania dostępu do morza. W referendum pominięto jednak kwestię własności przemysłu gazowego i jego ewentualnej
nacjonalizacji
[4].
W marcu 2005 w
Boliwii
doszło do kolejnych protestów przeciw rządowej polityce gazowej. Opozycja i rdzenni mieszkańcy kraju, którym przewodził
Evo Morales
domagali się podwyższenia podatków dla zagranicznych firm wydobywających gaz do poziomu 50%. Tymczasem rząd przewidywał ich podwyżkę z poziomu 18% do wysokości 32%. W sytuacji ciągłych demonstracji, 7 marca 2005 prezydent Carlos Mesa złożył swoją rezygnację z urzędu. Argumentował to niemożnością kierowania krajem z powodu ciągłych blokad i strajków[5]. Jednakże już następnego dnia parlament jednogłośnie odrzucił rezygnację głowy państwa[6].
Protesty w Boliwii przybrały ponownie na sile na początku czerwca 2005. Demonstranci domagali się nacjonalizacji przemysłu gazowego oraz reform zapewniających ludności autochtonicznej większy wpływ na sprawowanie władzy[7].
Prezydent Mesa w odpowiedzi na żądania wydał specjalny dekret, zezwalający na powołanie specjalnego zgromadzenia celem zmiany konstytucji. Nie uspokoiło to jednak nastrojów społecznych. 6 czerwca 2005 Mesa w telewizyjnym orędziu po raz drugi ogłosił rezygnację ze stanowiska szefa państwa[8]. Tym razem parlament przyjął jego dymisję i nowym prezydentem wybrał szefa Sądu Najwyższego,
Eduardo Rodrígueza Veltzé
.
Przypisy
- ↑ 1,0 1,1
Carlos Mesa Gisbert
(
hiszp.
). CIDOB. [dostęp 27 maja 2009].
- ↑ 2,0 2,1 2,2 2,3
Profile: Carlos Mesa
(
ang.
). BBC News, 7 czerwca 2005. [dostęp 27 maja 2009].
- ↑ 3,0 3,1
Carlos Mesa New Leader in Troubled Bolivia as Former President Quits
(
ang.
). Common Dreams.com, 18 października 2003. [dostęp 27 maja 2009].
- ↑
Pięć łatwych pytań
(
pol.
). Polskie Radio.pl, 7 września 2004. [dostęp 27 maja 2009].
- ↑
"Bolivia leader quits amid protest"
, BBC News, 7 marca 2005, [dostęp 27 maja 2009].
- ↑
"Mesa to stay on as Bolivia leader"
, BBC News, 9 marca 2006, [dostęp 27 maja 2009].
- ↑
"Protests deepen in Bolivian city"
, BBC News, 6 czerwca 2005, [dostęp 27 maja 2009].
- ↑
"Bolivian president offers to quit"
, BBC News, 7 czerwca 2005, [dostęp 27 maja 2009].