Lekcja: "Zaskakujące, wyszukane, szokujące - o poezji barokowej na podstawie sonetu "
W podobieństwach tych jednak łatwo doszukać się paradoksu i kontrastu – zestawiamy je na zasadzie ciało i dusza, skryty i jawne. Na zasadzie porównania tego, co realne, związane z wyglądem zewnętrznym trupa do sytuacji wewnętrznej człowieka nieszczęśliwie zakochanego, jego sytuacji duchowej.
„Ty jednak...” - tak rozpoczyna się trzecia strofa sonetu i wskazuje na zmianę. Metafory podkreślające podobieństwa w pierwszej części utworu, w dwóch ostatnich strofach zwracają już uwagę na różnice pomiędzy nadawcą a odbiorcą tego monologu. Trup milczy, zakochany nie ma takiego przywileju. Pierwszy nic nie czuje, drugi natomiast cierpi ból, który porównuje do cierpień piekielnych. Zmarły ma możliwość, jakiej nie posiada żyjący - rozsypie się w proch i więcej nie będzie cierpiał.