Przez wiele lat sytuacja prawna Antarktydy była nieuregulowana. Niektóre państwa rościły pretensje terytorialne do określonych części tego kontynentu.
Nie ma tu żadnego rządu, żadnych władz, jest natomiast grupa państw wysuwających wobec tego obszaru roszczenia o charakterze terytorialnym – wymienić w tym miejscu można między innymi Francję, Wielką Brytanię oraz Norwegię.
Sytuacja została unormowana dopiero po podpisaniu w 1959 roku w Waszyngtonie układu w sprawie Antarktydy. Podpisało go 12 państw, do traktatu przyłączały się kolejne państwa, m.in. Polska.