Lekcja: "Groza gór wysokich w poezji Kazimierza Przerwy - Tetmajera"
Stanisław Gałek, Nad Czarnym Stawem Gąsienicowym.
Maria Podraza – Kwiatkowska, we wspomnianym wcześniej eseju pisze, że pustotę „krajobrazu podkreślają czasem samotne drzewa lub inny element, którego pojedynczość zwiększa wrażenie pustki”. W poezji Kazimierza Przerwy – Tetmajera jest to podmiot liryczny, stojący samotnie na szczycie góry:
„(...)
sam, sam jeden wśród głazów, złomów, kotlin, dołów,
sam wśród jezior milczących, przy strumieni chrzęście,
w wzniosłym nad świat pustkowiu(...)
(...).” [w: Dawne godziny w Tatrach I]