Lekcja: ",,Dziś mój zenit, moc moja dzisiaj się przesili? ? przesłanie monologu Konrada"
Bunt prometejski
Z drugiej strony improwizacja jest krzykiem jednostki cierpiącej, wątpiącej w boską opatrzność a ponadto reprezentującej cały naród. Konrad zapomina o własnym cierpieniu (pamiętaj o tym, że jeszcze jako Gustaw był romantycznym, odrzuconym kochankiem), które jest niczym w porównaniu z mękami narodu, wciąż nękanego i prześladowanego przez silniejszych. Martyrologia (czyli męczeństwo) narodu polskiego to cierpienie niezawinione i domagające się boskiej interwencji.
Według Konrada, Bóg nie reaguje na modły uciśnionych ponieważ los ludzi jest mu obojętny. Bohater "wadzi się" z Bogiem, wystawia Go na próbę, prosi, grozi, przekonuje, że byłby w stanie odmienić los swoich współbraci ("Zanuciłbym pieśń szczęśliwą!"). Motywacją jego protestu jest więc współczucie i miłość do ojczyzny. Taki bunt określa się mianem "prometejskiego".