„Wrócił. Nic nie powiedział.
Było jednak jasne, że spotkała go przykrość.
Położył się w ubraniu.
Schował głowę pod kocem.
Podkurczył kolana.
Ma około czterdziestki, ale nie w tej chwili.
Jest - ale tylko tyle ile w brzuchu matki
za siedmioma skórami, w obronnej ciemności.
Jutro wygłosi odczyt o homeostazie
w kosmonautyce metagalaktycznej.
Na razie zwinął się, zasnął”.
Dittifoss to potęzny wodospad w północno-wschodniej Islandii. Moc produkowana przez przepływającą tam wodę wynosi średnio 85 Megawatów. Pozwoliłoby to zasilić w prąd około 200-tysięczne miasto.