Większość roślin jest czuła na
nasłonecznienie (światło i ciemność) i jego cykl dobowy. Jest to tzw.
fotoperiodyzm. Reakcja ta wyłoniła się w wyniku
ewolucji, ponieważ na różnych szerokościach geograficznych zmieniały się pory roku. Zazwyczaj do wywołania kwitnienia w dowolnych warunkach oświetleniowych wystarczy roślinom kilka następujących po sobie cykli fotoperiodycznych. Wnioskuje się, że regulatorem kwitnienia jest
florigen (hipotetyczny
hormon), w skład którego wchodzą przynajmniej dwie substancje. Jedną z nich to prawdopodobnie
giberelina, której zadaniem ma być wytwarzanie pędów kwiatowych w procesie
kwitnienia. Drugim związkiem jest
antezyna (jeszcze nie zdołano jej wyodrębnić), która ma odpowiadać za wytwarzanie kwiatów.