Samo istnienie jest przesycone nicością, jest zdążaniem do śmierci, do nicości. Nicością jest czas, bo nie ma ani przeszłości, ani przyszłości, lecz tylko uciekająca chwila. Myśl chce wyjść poza istnienie, chce transcendencji: sądzi, że znajdzie tam absolutny byt, a znajduje nicość. Nieraz już, począwszy od starożytności, filozofowie mówili o niebycie, ale dla żadnego nie grał tej roli, co dla filozofii egzystencjalnej. I nie bez podstawy nazywano ją „filozofią nicości”.
A skoro istnienie jest otoczone przez nicość, to nie ma na czym go oprzeć. Więc na żadną pomoc człowiek liczyć nie może. Chciałby rozumieć sens istnienia, ale nikt mu go nie wyjawi. Chciałby wiedzieć, jak ma żyć, ale nikt wskazówki mu nie da.
Ptak na godle Polski nie jest orłem – powszechnie przyjęło się, że jest to ptak bielik. A tak naprawdę bielik nie jest orłem. Należy on do rodziny ptaków jastrzębiowatych, jednak do podrodziny orłanów, a nie orłów.