„Skalne Podhale” jest często odwiedzane przez istoty boskie. Pan Jezus razem ze Świętym Piotrem spacerują górskim lasem. Gdy spotykają na swej drodze zbójników, zaczynają rozmawiać z nimi gwarą góralską. Po wierchach przelatują aniołowie przybywający po dusze zmarłych. Odczuwają oni zimno lodowatego, górskiego klimatu.
Matka Boska ingeruje w życie Hanki Faktorcyny, gdy bohaterka zaczyna zamarzać siedząc na szczytach. Hanka odczuwa w piersiach ucisk podobny do tego, jaki kiedyś czuła na odpuście w Święto Matki Boskiej Różańcowej. W tej chwili nad głową bohaterki pojawia się światło, a z nieba rozlega się „głos cichy i bardzo słodki”. Hanka odchodzi do nieba, poprowadzona przez samą Matkę Boską.Istoty boskie często pomagają bohaterom. Dzieje się tak podczas bitwy górali z Tatarami w Dolinie Kościeliskiej. Anioły pojawiają się na polu walki, by wspomóc Podhalan duchowo i fizycznie. O tym, że górale byli wtedy wspomagani przez siły boskie dowiaduje się dopiero po swej śmierci stary Zwyrtała, gdy w niebie rozmawia o tym z jednym z Aniołów.