Aleksander Kotsis, Powrót juhasów z hali, przed 1860.
Bohater „Murzańskiego” to wspaniały tancerz, którego talent ludzie podziwiają w karczmach i na weselach. Jego „tupanie i dreptanie”, oraz obracanie się w kółko sprawia, że każda część jego ubioru tańczy osobno. Całość przypomina lecące kamienie i żwir spadające z Zawratu:
„Wszystko latało jedno za drugim, z dźwiękiem, brzękiem, furczeniem i błyskaniem, a z białych, świecących zębów wybiegały niepowstrzymanym pędem, z żywiołową nawałnością, jaskrawym, potężnym głosem ciskane śpiewanki jedna za drugą, ścigając się jak piarg w Zawracie, tak że z Murzańskiego tworzył się wir, chaos, cudo niesłychane i niewidziane, zarazem zabawne i przeraźliwe, przykuwające do siebie wzrok i oszałamiające umysł.”