„Doświadczenie poucza bowiem, że coś jest takie a nie inne, ale nigdy, że inne być nie może. Jeśli więc znajdzie się twierdzenie, które w myśli występuje jako konieczne, to jest ono sądem a priori. Następnie, doświadczenie nie daje sądom nigdy właściwej i ścisłej powszechności, lecz tylko przypuszczalną i względną. Jeśli więc jakiś sąd pomyślany jest jako ściśle powszechny, tzn. jeśli nie dopuszcza wyjątku, to nie jest wyprowadzony z doświadczenia, lecz jest ważny a priori".
Był to pierwszy krok do zniesienia przeciwieństwa między racjonalizmem a empiryzmem, przez sprowadzenie ich do struktury sądzenia.