Trudno było myśleć o powrocie do pierwotnego stanu natury, choćby był stanem idealnym. Ale można normować rozrost cywilizacji.
Rousseau rozwinął pogląd zmierzający ku bardziej naturalnemu pokierowaniu życiem. Rozwinął go głównie w zakresie wychowania i ustroju społecznego.
Wychowanie powinno być naturalne: powinno rozwijać tylko to, co leży w psychice ludzkiej. Natura każdego jest indywidualna, więc i wychowanie powinno być indywidualne, bez schematu.
Natura człowieka jest nie tylko duchowa, ale i cielesna, więc wychowanie powinno objąć również cielesny rozwój człowieka.
Do natury duchowej człowieka należy nie tylko rozum, trzeba więc kształcić nie tylko myślenie abstrakcyjne, ale też uczyć poglądowo i rozwijać uczucie.
Rola tak pojętego wychowania jest negatywna, bo sprowadza się do pomocy przy samowychowaniu - nie kieruje rozwojem, lecz usuwa przeszkody, aby natura rozwijała się we właściwym kierunku.