W okresie międzywojennym kontynuowano rozpoczętą wcześniej mechanizację produkcji. Tańsze i prostsze w produkcji silniki elektryczne wypierały silniki parowe, elektrownie łączono w zespoły, co umożliwiło sprawniejszą ich pracę w godzinach największego poboru energii. Mechanizowano wszystkie działy przemysłu (np. w górnictwie usprawniło to wydobycie i transport, a w przemyśle spożywczym ułatwiło pakowanie, konserwowanie i sortowanie). W Detroit w 1913 r. Ford wprowadził taśmowy sposób produkcji, który rozpowszechnił się po I wojnie światowej i przyczynił się do wzrostu wydajności pracy. Sposób ten wpłynął na obniżenie cen samochodów w USA, dzięki czemu stały się one dostępne prawie dla każdego, co z kolei zwiększyło wydobycie ropy naftowej.