Stroszek – dramat niemiecki z
1976
roku w reżyserii
Wernera Herzoga
, wyprodukowany przez jego firmę
Werner Herzog Filmproduktion
w koprodukcji z niemiecką telewizją
ZDF
. Budżet filmu wyniósł 905.000
marek
. Film miał światową premierę
20 maja
1977
w
Monachium
. Stroszek zdobył Specjalną Nagrodę na festiwalu w
Taorminie
w
1977
[1].
Fabuła
Akcja filmu osadzona jest w pierwszej jego części w
Berlinie
lat 70.
XX
w., co było nowością jeżeli chodzi o filmy fabularne tego reżysera, bowiem Herzog osadzał je wcześniej w raczej trudnej do jednoznacznego sprecyzowania przeszłości (był to najczęściej okres romantyzmu). Bohaterami opowieści są: uliczny grajek Bruno Stroszek (w tej roli naturszczyk Bruno S., który wcześniej wystąpił w tytułowej roli w filmie Herzoga
Zagadka Kaspara Hausera
), jego przyjaciółka Eva (w tej roli Eva Mattes nagrodzona Złotą Palmą na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes za jej drugoplanową rolę w
Woyzecku
) oraz sąsiad Bruna, staruszek zainteresowany zwierzęcym magnetyzmem Scheitz (Clemens Scheitz znany z Zagadki Kaspara Hausera,
Szklanego serca
oraz
Nosferatu wampira
).
Bruno wychodzi z więzienia, do którego trafił za rozboje spowodowane m.in. nadużywaniem alkoholu. Wcześniej prawie całe swoje dzieciństwo spędził w różnego rodzaju zakładach poprawczych, co spowodowało, że nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Będzie to tym trudniejsze, że Stroszek musi pomóc poniżanej prostytutce Evie i stawić czoła jej sutenerom. Z pomocą przychodzi sąsiad Scheitz, który proponuje wyjazd do Ameryki - do
Wisconsin
, gdzie mieszka jego rodzina.
Druga część filmu ukazuje zmagania bohaterów w nowym kraju. Bruno zostaje mechanikiem u kuzyna Scheitza (w tej roli prawdziwy mechanik Clayton Szlapinski), Eva otrzymuje pracę w przydrożnej restauracji. Niestety ucieczka od wcześniejszego życia bohaterów okazuje się niemożliwa. Dom zakupiony dzięki kredytowi zostaje (po niespłaceniu należności) zlicytowany (w roli licytatora występuje znany z filmu dokumentalnego Herzoga Ile drzewa naciąłby świstak. Uwagi na temat nowego języka Ralph Wade). Staruszek Clemens oznajmia że to międzynarodowy spisek.
Każdy z bohaterów wchodzi ponownie w społeczne role od których chciał uciec: Eva odjeżdża z kierowcą samochodowym, Bruno i Scheitz okradają miejscowego fryzjera. Policja zatrzymuje towarzysza Stroszka, a on sam wyrusza w swoją ostatnią podróż skradzionym samochodem. Gdy jego samochód się psuje, Bruno ustawia go tak, by ten kręcił się w kółko, sam wypija ostatni toast i - po uruchomieniu wyciągu narciarskiego - strzela sobie w głowę. Film kończy długa sekwencja przedstawiająca tańczące zwierzęta (m.in. kurczaki) porażane w tym celu prądem. Polski krytyk filmowy Jacek Szczerba napisał w "Gazecie Wyborczej" : "No i przede wszystkim finałowa sekwencja samotnej wędrówki Stroszka, wędrówki po śmierć. Ta jest najzwyczajniej w świecie porażająca. Wesołe miasteczko, gdzie Stroszek strzela sobie w głowę, tamtejsze "gry automatyczne" ze zwierzętami porażanymi prądem i samochód ustawiony przez Stroszka tak, by jeździł w kółko, mogą śnić się po nocach"[2].
Produkcja
Lokalizacje
Film kręcono w Berlinie i okolicach (pierwsza jego część) oraz w
Plainfield
i w
Madison
w stanie Wisconsin (druga część). Reżyser skorzystał z pomocy miejscowej ludności, aby wcieliła się w niektóre postaci z jego filmu (w filmie grają prawdziwi sutenerzy, mechanicy, bankowcy itd.).
Obsada
Herzog spotkał mechanika Claytona Szlapinskiego, gdy zepsuł się mu samochód w miasteczku gdzie pracował Szlapinski. Potem reżyser poprosił go o zagranie w filmie. Ciekawostkę stanowi fakt, że Herzog przebywał tam, by filmowiec Errol Morris pokazał mu grób matki seryjnego mordercy
Eda Geina
.
Ciekawostki
- W filmie wykorzystano instrumenty naprawdę należące do Bruna S., który zakupił je za pieniądze otrzymane za rolę w Zagadce Kaspara Hausera.
- Werner Herzog wyznał w komentarzu do amerykańskiego wydania DVD, że nikt z członków jego ekipy nie chciał patrzeć na porażane prądem zwierzęta. Dlatego to Herzog sam nakręcił ostatnie ujęcia przedstawiające tańczące kurczaki[3].
- Herzog wyznał, że obiecał Brunowi S. tytułową rolę w filmie Woyzeck, ale powierzył ją
Klausowi Kinskiemu
. Dlatego aby pocieszyć Bruna, napisał w kilka dni scenariusz do Stroszka[4].
-
Ian Curtis
, wokalista
Joy Division
, 18maja 1980roku, po obejrzeniu Stroszka popełnił samobójstwo we własnym domu, wieszając się na sznurze od suszarki.
Muzyka
W filmie wykorzystano następujące utwory muzyczne: On My Way Down to Phoenix
Cheta Atkinsa
, Old Lost John Sonny'ego Terry, The Last Thing on My Mind Toma Paxtona, utwory
Ludwiga van Beethovena
: Arioso i Mondscheinsonate, oraz walc anonimowego autora z ok.
1890
roku[5].
Recepcja
Niezwykle szanowany amerykański krytyk
Roger Ebert
nazwał Stroszka "jednym z najbardziej zwariowanych filmów" a także "jednym z największych" jakie według niego powstały[6]. Film otrzymał 100% pozytywnych recenzji na stronie Rotten Tomatoes, zajmującej się zamieszczaniem recenzji z najbardziej opiniotwórczych gazet jakie wydawane są na terenie Stanów Zjednoczonych.
Przypisy
- ↑ Wszystkie dane za: oficjalna strona Wernera Herzoga
- ↑ Cytat za: recenzja Jacka Szczerby zamieszczona w "Gazecie Wyborczej"
- ↑ Wszystkie dane w tym dziale za: anglojęzyczna wersja Wikipedii
- ↑ Przytoczone tu dane pochodzą z: filmweb - polski portal filmowy
- ↑ Lista utworów muzycznych wykorzystanych w filmie znajduje się na oficjalnej stronie internetowej Wernera Herzoga
- ↑ Cytat pochodzi z książki Rogera Eberta, patrz: Bibliografia
Bibliografia
- Tadeusz Sobolewski, "Za duży blask", Kraków, Wydawnictwo Znak,
2004
, .
- Roger Ebert, "The Great Movies II", New York, Broadway Book,
2005
,