Bitwa koło wschodnich Wysp Salomona – bitwa lotniczo-morska podczas
walk o Guadalcanal
w czasie
II wojny światowej
, stoczona
24 sierpnia
1942
pomiędzy flotą
japońską
a
amerykańską
, w pobliżu wschodnich wysp archipelagu
Wysp Salomona
, zakończona porażką Japończyków.
Podłoże
Po wysadzeniu desantu na wyspie
Guadalcanal
7 sierpnia 1942, pomimo pogromu amerykańskich krążowników w
bitwie koło wyspy Savo
, Amerykanie umacniali swoje pozycje na wyspie, wykańczając zdobyte japońskie lotnisko polowe i dowożąc posiłki i sprzęt. 19 sierpnia na wyspie z kolei swoje posiłki wysadzili Japończycy. Z miejsca ruszając do ataku na amerykańskie pozycje przez rzekę Tenaru, Japończycy ponieśli wielkie straty (ok. 800 ludzi - zobacz
walki o Guadalcanal
).
Po tej porażce, Japończycy skierowali na Guadalcanal kilkutysięczne siły, przewidziane początkowo do operacji w rejonie
Midway
. Jednocześnie, japońska flota miała za zadanie zniszczyć główne zagrożenie na morzu - amerykańskie
lotniskowce
wiceadmirała Fletchera. Pomimo klęski
pod Midway
, Japończycy wciąż posiadali zespół dwóch silnych lotniskowców "
Shōkaku
" i "
Zuikaku
" wiceadmirała
Chūichi Nagumo
(po 65 samolotów). Tworzyły one trzon głównego zespołu sił japońskich, dowodzonego przez wiceadmirała
Nobutake Kondo
, złożonego ponadto z dwóch szybkich
pancerników
typu
Kongo
, 4 krążowników i
niszczycieli
. Drugi mniejszy zespół składał się z lekkiego lotniskowca "
Ryūjō
" (37 samolotów), ciężkiego krążownika Tone i dwóch niszczycieli. Operował on bardziej na zachód, pod dowództwem wiceadmirała Nishizo Tsukahary i miał za zadanie osłaniać konwój transportujący żołnierzy japońskich z bazy
Rabaul
na Guadalcanal, którego bezpośrednią osłonę stanowił lekki krążownik i niszczyciele. Siły japońskie składały się ponadto z okrętów podwodnych i 4 krążowników ciężkich wiceadmirała
Gunichi Mikawy
, mających ostrzelać Guadalcanal.
Japoński bombowiec nurkujący D3A "Val" zestrzelony przez artylerię przeciwlotniczą bezpośrednio nad USS "Enterprise"
Siły japońskie wypłynęły z Rabaulu i atolu
Truk
19 sierpnia 1942. W tym czasie, na południowy wschód od Wysp Salomona znajdował się silny amerykański zespół operacyjny floty Task Force 61 dowodzony przez wiceadmirała
Franka J. Fletchera
. Jego trzon stanowiły 2 duże lotniskowce
USS "Enterprise"
i
"Saratoga"
(po 87 samolotów), działające w osobnych zespołach z osłoną krążowników i niszczycieli, oraz pancernika
USS "North Carolina"
. Wchodzący w skład TF 61 zespół TF 18 z trzecim lotniskowcem
USS "Wasp"
wcześniej odszedł w celu pobrania paliwa i nie wziął udziału w późniejszej bitwie. W dniu 23 sierpnia przeciwnicy zbliżali się do siebie i do Guadalcanalu. Amerykanie próbowali w tym dniu zbombardować japoński konwój, lecz go nie odnaleźli.
Bitwa
24 sierpnia od rana obie strony wysyłały samoloty rozpoznawcze w celu zlokalizowania przeciwnika. Oba zespoły znajdowały się na północ od wyspy Malaita, w odległości ok. 200 mil morskich od siebie, Amerykanie bardziej na zachód. Rano Amerykanie wykryli lekki lotniskowiec "
Ryūjō
", po czym wysłali w jego kierunku łącznie 66 samolotów bombowych i torpedowych, które znalazły się nad celem około godziny 16. Lotniskowiec, który wcześniej wypuścił swoje samoloty w kierunku Guadalcanalu, nie miał wielkich szans uniknięcia ataku i został zatopiony po trafieniu torpedą i kilkoma bombami. Z 924-osobowej załogi uratowano ok. 300. Atak japońskich samolotów z "Ryūjō" i z Rabaulu na lotnisko
Henderson Field
na Guadalcanalu nie powiódł się, zestrzelono 21 samolotów.
Wybuch bomby na pokładzie USS "Enterprise"
Zespół lotniskowca "Ryujo" miał jednak według planów japońskich pełnić również rolę przynęty, odciągającej amerykańskie samoloty. Około godziny 15, Japończycy wysłali w kierunku wykrytych amerykańskich okrętów samoloty z lotniskowców "Shōkaku" i "Zuikaku". Japońskie samoloty, wykryte przez
radar
, spotkały się silnym przeciwdziałaniem amerykańskich myśliwców pokładowych. Przeciwdziałanie to jednak okazało się dość chaotyczne, skutkiem czego trzy japońskie bomby trafiły w
USS "Enterprise"
, poważnie go uszkadzając. Jedna z tych bomb przebiła podnośnik samolotów i wybuchła pod pokładem hangarowym, wywołując pożar. Okręt stracił 74 zabitych. Na szczęście dla Amerykanów, druga fala japońskich samolotów nie odnalazła celu. USS "Saratoga" wyszedł z całego starcia bez strat.
Jeszcze wieczorem, amerykańskie samoloty pokładowe poważnie uszkodziły transportowiec wodnosamolotów "Chitose", który został następnie poddany remontowi połączonemu z przebudową na lotniskowiec w Japonii.
Tymczasem, amerykańskie bombowce nurkujące z lotniska Henderson Field na Guadalcanalu przypadkiem wykryły japoński konwój zmierzający do wyspy i zaatakowały go, topiąc 9300-tonowy transportowiec "Kinryu Maru" i uszkadzając
krążownik lekki
"Jintsu". W następującym nalocie amerykańskich "latających fortec"
B-17
z wyspy
Espiritu Santo
, udało im się zatopić jeszcze stojący u burty transportowca niszczyciel "Mutsuki" (był to rzadki przypadek skutecznego nalotu B-17 przeciw okrętom).
Podsumowanie
Bitwa koło wschodnich Salomonów była porażką Japończyków, którzy nie zdołali zrealizować żadnego z celów: ani zniszczyć wrogiej floty, ani dostarczyć posiłków na Guadalcanal. Stracili przy tym, co istotniejsze, lekki lotniskowiec i 70 do 90 samolotów. Ponadto zatopiony został duży transportowiec i niszczyciel, a dwa inne okręty odniosły uszkodzenia. Z amerykańskich okrętów, uszkodzony lotniskowiec "Enterprise", dużym wysiłkiem ekip remontowych po dwóch miesiącach odzyskał sprawność bojową.
Zobacz też
Bibliografia