Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
O Grzesiu Kłamczuchu

 

Dzieci znają wiele wierszy Juliana Tuwima. Jednym z bardziej znanych jest wiersz pt. „O Grzesiu Kłamczuchu’’.

(Na scenie stolik z garnkami. Ciocia w fartuszku i chusteczce, z łyżką w ręku „gotuje’’.  Zaczyna mówić tonem nawoływania do nieobecnego na scenie Grzesia).



Ciocia:
-Wrzuciłeś, Grzesiu, list do skrzynki, jak prosiłam?
 
Grześ: (wchodzi w spodenkach na szelkach, z obsuniętymi skarpetkami, potarganą czupryną, drapiąc się z namysłem)

- List, proszę cioci? List?
(z nagłym ożywieniem, wykrzykując)

- Wrzuciłem, ciociu miła!

Ciocia: (biorąc Grzesia pod brodę)

-  Nie kłamiesz, Grzesiu? Lepiej przyznaj się kochanie!
 
Grześ: (uderzając się w pierś)

- Jak ciocię kocham, proszę cioci, że nie kłamię!
 
Ciocia: (grożąc chłopcu palcem)

- Oj, Grzesiu, kłamiesz! Lepiej powiedz po dobroci!
 
Grześ: (wskazując siebie, potem rozkładając ręce, tonem oburzenia)

- Ja miałbym kłamać? Niemożliwe, proszę cioci!
 
Ciocia: (łagodnym tonem)

- Wuj Leon czeka na list, więc daj mi słowo.
 
Grześ: (unosząc dwa palce w górę  na znak przysięgi, mówi tonem zapewnienia)

- No, słowo daję! I pamiętam szczegółowo:   (liczy na palcach)
-List był do wuja Leona,
-A skrzynka była czerwona,     (drapie się w głowę)
-A koperta...no, taka...tego...   (lekceważąco macha ręką)
-Nic takiego nadzwyczajnego,    (liczy na palcach)
-A na kopercie - nazwisko      (pociera dłonią czoło)
-I Łódź... i ta ulica z numerem,
-I pamiętam wszystko:
-Że znaczek był z Belwederem,      (unosi w górę palec)
-A jak wrzucałem list do skrzynki,
-To przechodził tatuś Halinki,    (uderza dłonią w czoło)
-I jeden oficer też wrzucał,    (unosi się na palcach, wskazując wysokość)
-Wysoki – wysoki,      (przechodzi do przysiadu)
-Taki wysoki, że jak wrzucał, to kucał,     (liczy na palcach)
-I jechała taksówka... i powóz...
-I krowę prowadzili... i trąbił autobus,
-I szły jakieś trzy dziewczynki,   (prostując się dumnie, splata ręce za plecami)
-Jak wrzucałem ten list do skrzynki...

(podczas wywodu Grzesia ciocia mieszała w garnku . Teraz zastyga w bezruchu, patrzy ze zdumieniem na Grzesia)

 
Ciocia:
-Oj, Grzesiu, Grzesiu!      (rozkłada ręce w geście bezradności )
-Przecież ja ci wcale nie dałam     (wyjmuje list z kieszeni)
-Żadnego listu do wrzucenia!...


 Opracowała:
                       mgr Leokadia Renata Tarnawska

                                     SP w Lisznie

Jeżeli zauważyłeś jakieś nadużycia w prezentacji napisz o tym poniżej i wyślij je do nas:
INFORMACJE O PREZENTACJI

Ostatnią zmianę prezentacji wykonał: Szkolnictwo.pl.
IP autora: 83.21.195.174
Data utworzenia: 2008-09-01 22:04:55
Edycja: Edytuj prezentację.

HISTORIA PREZENTACJI

Szkolnictwo.pl (83.21.195.174) - Prezentacja (2008-09-01 22:04:55) - Edytuj prezentację.





Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie