Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Rola wychowawcy i rodziców w kształtowaniu osobowości młodego człowieka

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 11217 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

Opracowanie: Bernadeta Lemańska


Wprowadzenie nowego ustroju szkolnego wniosło wiele zmian związanych z edukacją i wychowaniem. Istotnym dla wychowania jest pomaganie uczniowi, na każdym etapie rozwoju, w znalezieniu swojego miejsca w życiu i czerpania satysfakcji z własnego wyboru. Z tego wynika spoistość nauczania i wychowania. Każdy nauczyciel jest przekazicielem wartości, postaw pożądanych w danej społeczności i rzecznikiem praw każdego ucznia. Uczeń natomiast ma w szkole możliwość rozwoju wszystkich sfer osobowości, uczenia się w sposób prawidłowy zaspokajać swoje potrzeby i nabywania umiejętności pozwalających mu na wytyczenie i realizowanie własnej drogi życiowej.

Wychowanie, zatem jest procesem rozwijania zalet moralnych, intelektualnych, artystycznych i fizycznych, które każdy młody człowiek posiada w stanie potencjalnym. Wychowanie nie ma na celu zmieniania natury ucznia, ale wspomaganie jego rozwoju w harmonii z otoczeniem. Wychowanie jest jednym z podstawowych aspektów pracy każdego nauczyciela.
Rodziny coraz mniej czasu poświęcają wychowaniu dzieci, wielu rodziców należy do grupy tzw. niewydolnych wychowawczo. Pracujące matki spędzają ze swoimi dziećmi bardzo mało czasu. W tym czasie nie są w stanie przekazać dzieciom wartości, nauczyć właściwych form reagowania w różnych sytuacjach, pomóc w codziennych problemach. Odpowiedzialnością za to obarczają szkołę.
Kim jest i kim musi być w dzisiejszej szkole nauczyciel-wychowawca? W obecnej rzeczywistości szkolnej każdy nauczyciel pełni rolę wychowawcy, rodziców, terapeuty. Nauczyciel musi nie tylko nauczać lecz wychowywać, pocieszać, doradzać. A szczególnie: do każdego ucznia podejść indywidualnie i mieć na uwadze wrażliwą i nadmiernie pobudliwą naturę dziecka. Należy jednak pamiętać o tym, że każdy nauczyciel jest wychowawcą lecz nie wyręcza rodziców w zadaniach opiekuńczo-wychowawczych. Wychowanie na wszystkich etapach edukacji i we wszystkich obszarach działaniach szkoły jest nierozerwalnie związane z kształceniem. Wszystkie cele edukacji i wychowania nauczyciel musi realizować we współpracy z najbliższym środowiskiem lokalnym i rodzinnym. Tylko wspólna droga wychowania może zapewnić osiągnięcie wytyczonych celów.
W obecnej sytuacji oświatowej zdecydowanie wzrasta rola wychowawcy, który powinien być dla uczniów przywódcą, doradcą i przyjacielem. Im bardziej wzrośnie autorytet wychowawcy, tym większą szansę będą mieli uczniowie na pełny rozwój osobowościowy i psychiczny. Relacje wychowawca-uczeń muszą być oparte na życzliwości, zaufaniu i przestrzeganiu ustalonych reguł postępowania.
Termin „wychowawca” nasuwa skojarzenie, że nauczyciel ma wychowywać. Należy uwzględnić fakt, iż na proces wychowawczy składają się oddziaływania szkoły, rodziny i środowiska lokalnego. Wychowawca może przekazywać pewne wartości, wzorce postępowania, proponować zachowania ułatwiające dobre wybory. Nie może zmienić kierunku rozwoju osobowości bez współpracy rodziców. Wychowawca pełni więc rolę towarzysza rozwoju dziecka, pomagając mu w pokonywaniu bieżących trudności. Ma to oczywiście wpływ na rozwój postaw, zachowań i umiejętności lecz nie gwarantuje zdecydowanych zmian w zachowaniach niewłaściwych. Każdy uczeń przynosi do szkoły inny wzorzec zachowań, charakterystyczny dla jego rodziny, wyuczony w domu. Zachowania takie nie zawsze są zgodne z przyjętymi normami społecznymi (np. wulgarne słownictwo, agresja fizyczna). Wymagania stawiane przez wychowawców, wynikające z przyjętych przez szkołę zasad funkcjonowania, mogą być sprzeczne z wzorami zachowań uczniów. Niekiedy wyniesione z domu wzorce postępowania są tak zakorzenione, że uczeń nie potrafi podporządkować się wymaganiom szkoły. Nauczyciel-wychowawca nie jest w stanie zmienić całkowicie zachowań uczniów, może je jedynie ukierunkować na właściwe cele lub korygować zewnętrzne przejawy niektórych wzorców zachowania. Zadaniem wychowawcy nie powinno więc być hamowanie przejawów agresji ucznia lecz skierowanie jej z drogi aspołecznej na działania powszechnie akceptowane, a w miejsce form prymitywnych (bicie, kradzież, ucieczki) wytworzenie takich, które są zgodne z przyjętymi normami etycznymi.
Wychowanie w szkole jest głównie oparte na osobistych relacjach nauczyciela z uczniem. Dobry nauczyciel-wychowawca to człowiek o dużej kulturze osobistej, którego cechuje takt pedagogiczny. Potrafi on uszanować godność osobistą ucznia, nie narusza prywatności uczuć, pozwala na wyrażanie poglądów. Nauczyciel-wychowawca może traktować uczniów po partnersku lecz musi zachować odpowiedni dystans, aby zaistnieć jako lider, przywódca, przewodnik. Uczeń musi znać swoje miejsce w świecie dorosłych i przestrzegać zasad szacunku dla osób starszych, z większym doświadczeniem życiowym. Jest to konieczne dla poczucia bezpieczeństwa i zaufania do wychowawcy. Rolą wychowawcy jest stworzenie takiej koncepcji wychowania, która pozwoli uczniowi odnaleźć sens życia, określić światopogląd i wytyczyć właściwy kierunek dalszego rozwoju. Wychowawca może w swojej pracy wykorzystywać takie sygnały wychowawcze, jak:

- Osobisty przykład jako wzór osobowy – uczniowie poprzez naśladownictwo i identyfikację uczą się właściwych postaw, sposobów reagowania w różnych sytuacjach. Uczeń, obserwując przez dłuższy czas zachowania wychowawcy, który jest ceniony i cieszy się szacunkiem, zacznie je wprowadzać do swojego życia i kształtować swoje postawy moralne. Zadziała „potęga przykładu”. Nauczyciel, będąc dla uczniów wzorem osobowym, ma możliwość modelowania ich zachowań.
- Stawianie wymagań i zadań – każdy człowiek lubi mieć określone zasady postępowania, konieczne reguły i znać zakres zadań. Wychowawca powinien być stanowczy i konsekwentny, co zapewni uczniom poczucie bezpieczeństwa i porządek w funkcjonowaniu w szkole. Brak wytyczonych celów i zadań wywołuje u dzieci i młodzieży chaos organizacyjny. Młody człowiek nie potrafi samodzielnie zmotywować się do realizacji zadań. Musi wiedzieć, że ktoś pilnuje jego obowiązkowości i wymaga realizacji. Zostawiony sam z zadaniem prawdopodobnie zaniecha podjęcia trudu jego wykonania i nie nauczy się odpowiedzialności. Ważną rolę odgrywa umiejętne stosowanie nagród i kar. Bardzo często wystarczy tylko uśmiech lub zwrócenie uwagi.
- Aranżowanie sytuacji wychowawczych – stosując np. gry i zabawy psychologiczne, wychowawca stwarza uczniom okazję do przyjrzenia się swoim zachowaniom w różnych społecznych sytuacjach. Uczniowie mogą zaobserwować zachowania kolegów, porównać ze swoimi, przeanalizować różne wersje zachowań i wybrać najbardziej pożądane. Umożliwienie młodzieży przeżycia sytuacji symulowanych pozwoli na pogłębienie wiedzy o sobie, odnalezienia swojej roli w życiu. Sytuacje aranżowane na lekcjach wychowawczych mogą stać się przyczynkiem do pracy nad sobą.
Człowiek dorosły na ogół ma ustabilizowaną pozycję społeczną. Natomiast nastolatek jeszcze nie wie, jakie jest jego miejsce w społeczeństwie, ma wokół podobnych sobie, słabych i niepewnych rówieśników. Jeszcze jest dzieckiem i potrzebuje oparcia, wzorów do naśladowania, pomocy. Czasem wyciąga rękę szukając oparcia, czasem jego nieudolne działanie napotyka krytykę lub jest wyśmiane. Nie potrafiąc sobie z tym poradzić, zgrywa się na twardego człowieka, odwraca się od dorosłych, którzy w jego mniemaniu zrobili mu krzywdę. Jest to sposób na życie, pewna poza, a w rzeczywistości nastolatek bardzo cierpi z powodu swojej samotności.
Obecnie młodzi ludzie nie rozmawiają z rodzicami, nie potrafią komunikować swoich emocji, uczuć, potrzeb. W rodzinach nie ma czasu na wspólne zabawy, żarty i spotkania przy stole. W związku z tym dzieci w wieku 12-13 lat zaczynają mieć swój własny świat, którym dzielą się z rówieśnikami nie dopuszczając do niego dorosłych, nawet najbliższych. Bardzo rzadko można zaobserwować u młodych ludzi zachwyt, fascynację. Coraz więcej rzeczy staje się dla nich obojętne, coraz mniej mają marzeń, zainteresowań. W życiu, nawet codziennym, zawsze jest dogodna chwila, żeby dziecku powiedzieć coś miłego i zapewnić, że mimo niepowodzeń nie przekreśla się go. A już na pewno powinna znaleźć się chwila w ciągu dnia, żeby z dzieckiem życzliwie porozmawiać. Więcej można osiągnąć życzliwą rozmową niż ciągłym zwracaniem uwagi, że dziecko np. coś źle robi lub zrobiło. Nie należy walczyć z dzieckiem krzykiem i ciągłymi uwagami. Nie należy uciekać od rozmów. Młodzi ludzie potrzebują osobowego kontaktu z drugim człowiekiem, z człowiekiem, który da im oparcie, wysłucha i nie będzie krytykował. Każdy człowiek chce być kochany, a miłość przejawia się m.in. w zatrzymywaniu się przy drugim człowieku, zapewnieniu gestem, słowem, uśmiechem, że się go ceni, lubi, że jest potrzebny.
Poprzez nieustanną krytykę, negatywny stosunek do przyjętych od wieków zasad moralnych, nie nauczymy młodzieży cenić piękna i prawdy. W miejsce wartości wejdzie pustka i bezsens, co spowoduje, że będziemy mieć coraz więcej młodzieży tzw. trudnej. Jeśli młodzi ludzie nie zobaczą dobra w rodzinie, szkole – a nie zobaczą, jeśli ich tego nie nauczą rodzice, nauczyciele – to będą szukać ciepła i szczęścia gdzie indziej. Nastolatek pragnie być dla kogoś ważny, chce aby poświęcić mu choć trochę uwagi i czasu. Oczekuje tego od rodziców, nauczycieli, rówieśników. Jeśli czas oczekiwania na realizację tej potrzeby przedłuża się, młody człowiek traci cierpliwość i nadzieję na bycie zauważonym i robi wszystko, aby sprowokować zainteresowanie otoczenia. Ponieważ nie ma jeszcze zbyt wielu modeli zachowań do wyboru, robi to, co wydaje mu się najszybszą i najskuteczniejszą metodą: przestaje się uczyć, rozrabia, wagaruje.
Czasem wystarczy pochylić się nad dzieckiem, które potrzebuje tylko tyle – aby zostać dostrzeżonym i aby ktoś w niego choć trochę uwierzył, by osiągnąć sukces wychowawczy.

Literatura:
Obuchowski K. – Psychologia dążeń ludzkich, Warszawa 1983
Pellegrino G. – Jak wychowywać, Warszawa 1994
Przetacznikowa M., Włodarski Z. – Psychologia wychowawcza, Warszawa 1980
Tarnowski J. – Jak wychowywać, Warszawa 1993

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie