Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Kot w butach

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 6221 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

Scenariusz bajki dla dzieci.

Elwira Nasiłowska
Szkoła Podstawowa
w Niwiskich
Scenariusz bajki
„ Kot w butach”


Janek

-Biedny jestem sierota, ojca zmarłego syn. Tyś bracie dostał młyn a ja dostałem kota. Dostałem kota w spadku i zginę w niedostatku.
Brat

-Idź Janku, ruszaj w drogę, zabieraj swego kota, ja pomóc Ci nie mogę, mnie czeka tu robota, w ruch muszę puścić żarna a z Ciebie korzyść marna, mnie nawet nie wypada mieć w domu darmozjada.
Bratowa

-Idź sobie, jesteś nędzarz.
Janek

-Skoro mnie stąd wypędzasz, odchodzę z moim kotem.
Brat

-Nie przychodź tu z powrotem bo mieć takiego szwagra to gorzej niż podagra. A weź tę bułkę czerstwą byś o nas źle nie gadał.
Janek

-Dziękuję wam braterstwo. Choć kocie, trudna rada, ruszajmy ścieżką polną, tu zostać nam nie wolno.

Piosenka „ Jedzie król”
Janek

-Zejdziemy nad rzeczółkę, wymoczę w wodzie bułkę i zjemy ją na spółkę.
Kot

-Miau, miau, za bułkę dzięki, wystarczy kęs maleńki.
Janek

-Ojej, po ludzku gada, to chyba maskarada.
Kot

-Nie jestem zwykłym kotem, wnet się przekonasz o tym. Są koty kartezjańskie, kubańskie i birmańskie, syjamskie, tobolskie, są chińskie, i są polskie. A ja to rzadka rasa, rasa co dotąd hasa na wyspach Bergamutach i zawsze chadza w butach. Gdy w buty się wystroję nie zaznasz niedostatku.



Janek

-Włóż kocie buty moje, dostałem je po dziadku, są jeszcze prawie nowe a mnie choć będę boso nogi i tak poniosą. Kapelusz włóż na głowę, o tak wytwornym ruchem i kwiatek noś za uchem. Wyglądasz znakomicie.
Kot

-Przekonasz się o mym niezwykłym sprycie, zręczności i odwadze. Ruszamy, ja prowadzę.

Piosenka
Kot

-Patrz, widzisz ? Kuropatwy, ze cztery złapać muszę. Mam na nie sposób łatwy, nakrywam kapeluszem, hop i złapałem w locie
Janek

-Cudownie, brawo kocie. Lecz co to ? Kurzu tuman, kolasa jedzie ku nam.
Kot

-To Król ze swym orszakiem. Idź ukryj się za krzakiem, siedź cicho, słuchaj bacznie, wnet się przygoda zacznie.

Piosenka
Kot

-Uwaga ! Z drogi śledzie bo Król z Królewną jedzie. Któż tu na drodze staje ?
król
-Kot w Butach, słowo daje.

-To dziwne niesłychanie, spójrz Najjaśniejszy Panie, Kot w Butach.
Król

-A to dziwy !
Królewna

-Czy aby jest prawdziwy ?
Kot

-Ja jestem Kot Kotando Mruczando Mormorando, sługa możnego Pana Barona Barabana,
na łowach Pan mój hula, przysyła dar dla Króla.
Król

-Wytworne masz maniery. Co kuropatwy cztery ? Niech kucharz na śniadanie udusi je w śmietanie. A Panu swemu Kocie, podziękuj po powrocie. Bądź zdrów.

-Bądź zdrów, żegnamy.

-Czy już gotowe damy, panowie też ? Ruszamy.

Piosenka
Kot

-Już możesz wyjść zza krzaka
Janek

-I na co heca taka ? Do czego mi przemiana w Barona Barabana ?
Kot

-Mój Panie, mam to w planie, miej do mnie zaufanie. Ja jestem Kot Kotando Mruczando Mormorando, więc słuchaj mnie i nie łaj. Musimy biec na przełaj, łąkami ze dwie mile by orszak został w tyle. A w czasie odpowiednim, znów się zjawimy przed nim. Biegnij żwawo, skrótem !
Janek

-Zadałem się z filutem. I co się teraz stanie ?
Kot

-Leć Panie Barabanie, ja nogi za pas biorę by wyjść na drogę w porę. A może wpierw na łące złapać ze dwa zające.

Piosenka o zającach.
Kot

-Zające psów się boją lecz się nie boją kotów, wpadną w zasadzkę moją. Proszę, kapelusz gotów, mimo ich czujnych uszu już mam je w kapeluszu.
Janek

-Zuch z Ciebie mości Kocie.
Kot

-Czy jeszcze dziwi to Cię ? Wszak jestem Kot Kotando Mruczando Mormorando.
Idź, schowaj się za krzakiem, nadciąga Król z orszakiem.

Piosenka


-Uwaga ! Z drogi śledzie bo Król z Królewną jedzie. Uciekaj, przecież wołam, chcesz dostać się pod koła ?

-Jam sługa mego Pana Barona Barabana.
Król

-Kot w Butach, daję słowo !

-Więc zjawił się na nowo ?

-Wyrasta jak z podziemi. Czy Pan Twój dary śle mi ?



Kot

-Mój Pan ze swoich włości, dla Króla Jegomości, śle dwa zające w darze i pokłon złożyć każe.
Król

-Dzięki Ci mości Kocie, masz tu dukata w złocie.
Kot

-Nie trzeba mi zapłaty, mój Pan jest dość bogaty, nie dbamy o dukaty !
Król

-To pięknie. Na mym dworze, mnie każdy tak jak może ze złota chciałby obrać, licząc na moją dobroć.
Królewna

-Papo, chce poznać Pana Barona Barabana ! Czy słyszysz, bo inaczej natychmiast się rozpłaczę.
Król

-Córeczko ukochana, nie teraz, jutro z rana. Dziś przyjąć go nie mogę, ruszamy w dalszą drogę.

Piosenka
Kot

-Już możesz wyjść zza krzaka. Teraz z szybkością ptaka, musimy drogą prostą, na przełaj gnać do mostu by znaleźć się nad rzeką. To tutaj niedaleko, byleby zdążyć w porę.
Janek

-Wszak robię kroki spore! Nie Widzisz ! Biegnę, pędzę !
Kot

-Za wolno, jeszcze prędzej !
Janek

-Z tym prędzej sprawa gorsza.
Kot

-Trzeba wyprzedzić orszak za nim na moście stanie. Leć Panie Barabanie. Patrz, z poza tego wzgórza rzeka się już wynurza. Nie traćmy czasu, dobiega turkot z lasu. Rozbieraj się do naga!
Janek

-A po co ?



-Rób co każę, tego mój plan wymaga, nie czas na komeraże. Zaufaj, mam powody byś tonął, skacz do wody, już widać kurzu kłęby, Król będzie jechał tędy, zbliżają się do mostu, no prędzej, toń po prostu !
Kot

-Hola, zatrzymać konie. Na pomoc Pan mój tonie, kto żyw niech go ratuje, napadli na nas zbóje, okradli, ograbili, ratujcie ludzie mili.
Król

-Słyszycie to wołanie, niechże kolasa stanie, pośpieszcie się dworzanie.
Herold

-Kot, Najjaśniejszy Panie, Kot w Butach, tak poznaje.
królewna
-O Papo wielkie nieba, popędź tę całą zgraję, z pomocą śpieszyć trzeba.
Herold

-Mam, trzymam go !
Kot

-Nareszcie, tu go na brzeg zabierzcie.
królewna
-Czy żyje ?
Herold

-Tak królewno, żyje i to na pewno.
Król

-Dajcie mu nowe szaty, ubierzcie w strój bogaty i niech tu przyjdzie żwawo. Chcę poznać go, mam prawo.

Piosenka
Janek

-Królewno, twoje słowa są jak anielska mowa. Gdzież druga jest Księżniczka tak nadobnego liczka, zaledwie Cię ujrzałem od razu pokochałem. Lecz mnie wysłuchaj, bowiem całą Ci prawdę powiem. Prostaczek jam ubogi, twoje królewskie progi nie dla mnie, osądź sama. A kot po prostu kłamał.
Królewna

-Chociaż byłbyś sierotą co żyje w poniewierce, ja wcale nie dbam o to, ja dbam o czułe serce. Papo nie kiwaj głową, powiedz królewskie słowo.
Król

-Córeczko, Twoja chętka bywała mi rozkazem, lecz nie bądź taka prędka, przynajmniej nie tym razem.
-Masz Papo serce miękkie więc każ by Pan Baraban poprosił mnie o rękę. Bo zrobię taki raban i tak się rozgrymaszę jak, kiedy jeść mam kaszę.


Herold
-Ludu ogłaszam wolę Jego Królewskiej mości. Król przy biesiadnym stole czeka na zacnych gości. Król cały lud zaprasza, bowiem Królewna nasza, dziś poślubiła Pana Barona Barabana.
Janek

-Heroldzie, proszę ciszej. Kot w Butach dla wywczasu poluje dziś na myszy. Nie róbmy więc hałasu bo myszy się wystraszą. Czy mnie Pan Herold słyszy ?
Kończymy bajkę naszą.


ELWIRA NASIŁOWSKA

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie