Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Misterium Bożonarodzeniowe

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 3987 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 
s. mgr Małgorzata Sowa


MISTERIUM BOŻONARODZENIOWE

Zespół Szkół nr 1 w Bachórzu
W roku szk. 2004/2005


Obsada : Narrator1, Narrator 2, Narrator 3, Maryja, Józef, Gospodarz, Pastuszek, Anioł 1, Anioł 2, Anioł 3, Anioł 4, Pasterz 1, Pasterz 2, Pasterz 3, Król 1, Król 2, Król 3, Grzesznik.

Kolęda: Gdy pierwsza na niebie pojawi się gwiazda.

Narrator 1
Boże Narodzenie jest w Polsce najbardziej lubianym świętem.
Wiąże się z nim wiele dawnych obrzędów i zwyczajów, które w ciągu wieków wzbogacały i upiększały to święto, czyniąc je coraz bardziej miłym i radosnym.
Co roku w porze Bożego Narodzenia odżywa tradycja kolędowania. Stare pieśni, przez wieki przekazywane z pokolenia na pokolenie rozbrzmiewają w każdym domu wokół wigilijnej choinki.
Nasze dzisiejsze spotkanie przeplatać będziemy wierszem i kolędą. Zobaczymy też fragment sceny z dziecięcych „jasełek”.
Życzymy, aby przeżycia tej refleksji o narodzinach oczekiwanego Zbawiciela przyniosły każdemu z nas owoce w dobrej modlitwie i pogłębiły w nas wiarę.

Narrator 2

W małym miasteczku Anioł się zjawił
Zupełnie nagle, niespodziewanie.
Przyszedł do młodej, pięknej Maryi,
Przyniósł Jej z nieba wielkie przesłanie.

Mówił poważnie, jasno, z szacunkiem,
Nazwał Maryję Błogosławioną.
To Ją zdziwiło, bo nie wiedziała,
Co jest ukryte za słów zasłoną.

Anioł rzekł do Niej, by się nie bała,
Znalazła bowiem łaskę u Boga.
Urodzi Syna i nazwie Go Jezus,
A On bez końca będzie panował.

Maryja była bardzo zdziwiona,
Nie zrozumiała jak to się stanie,
Więc rozmawiała trochę z Aniołem,
A On wyjaśnił każde pytanie.

I choć nie wszystko stało się jasne,
Maryja wielką misję przyjęła,
W ciszy, skupieniu, w poddaniu Bogu
Rozpoczynała się nowa era.



Narrator 3

„ Wyszedł dekret cesarza Augusta, aby spisano wszelki świat. Każdy tedy szedł do miasta swego. Poszedł i Józef z Galilei do Betlejem, miasta Dawidowego, gdyż był z rodu i pokolenia Dawidowego wraz z Maryją, poślubioną sobie małżonką brzemienną” ( Łk 2, 1-5 )







SCENA I - W miasteczku Betlejem

Józef: ( puka )

Gospodarz: Kto tam?

Józef- Podróżni strudzeni daleką drogą, proszą o nocleg.

Gospodarz: A zapłacić mogą?

Józef: Pieniędzy nie mamy, lecz zrobię co trzeba, bylebyśmy dach mieli i kawałek chleba.

Gospodarz: Idźcie szukać dalej, może co znajdziecie? Nie tylko mój zajazd istnieje na świecie.

Józef: Panie, zmiłuj się.

Gospodarz: Nie ma litości dla takich jak wy - bez pieniędzy - gości. (Zatrzaskuje drzwi)

Józef: Maryjo, idźmy dalej, daj jej siły, Boże. Widzisz to światło? Tam nas przyjmą może? (puka)

Gospodarz: Kto tam?

Józef: W imię Boga proszę - otwórzcie nam, panie. I dajcie choć na słomie, na ziemi posłanie.

Gospodarz: Nie ma miejsca - pan bogaty, w purpurowe odzian szaty - dziś nocuje w moim domu, nie otworzę więc nikomu.

Józef: Panie, spójrz na tę niewiastę, ulituj się nad Jej niemocą. Przecież ona tak nie może na tym wichrze spędzić nocy.

Gospodarz: Nie ma miejsca dla biedaków, nie pukajcie po próżnicy. Gdy nie macie czym zapłacić, to nocujcie na ulicy.
( Zatrzaskuje okno.)

Maryja: Józefie..., nie mogę iść dalej...

Józef: Maryjo - biedna Ty, Panienko moja. Usiądź tu trochę... Tak późna godzina. Jeszcze szukam - może znajdę miejsce dla ciebie, Maryjo.

Maryja: (cicho) Dla mojego Syna.

( Święty Józef wychodzi - cisza.)


Narrator 1:
Siadła Maryja już bez sił i na Józefa czeka.
W dłoniach ukryła świętą twarz.
Między palcami - łza ścieka.
Nikt nie chce przyjąć Matki tej.
Zamiast srebrników u proga, w zapłatę
za marny dach, niesie ludziom samego Boga.
O ludzie betlejemscy, gdzież wasze serca są,
czemu chciwością zamknięte,
przed przyjściem Boga drżą.
A Matka znużona siedzi wciąż, i czeka - ciągle czeka.
Czy otworzą przed Nią drzwi, a może serce - człowieka?

Kolęda: Gdy wigilijny wieczór nadchodzi.

Pastuszek: (wchodzi i mówi do siebie)
Kto tu siedzi na kamieniu? Jakaś niewiasta? I płacze?
Kto Ona? - nie wiem, podejdę bliżej,
Kto to jest, zobaczę.

Podchodzi.
Jaka piękna, zda się prawie, że blask od niej dziwny płynie,
chociaż biednie jest odziana. Co tu robi w tej godzinie?
Czemu płacze? Może spytać? Może nie wic, gdzie jej droga?
Ale nie śmiem się przybliżać. Taka piękna, choć uboga.

Cofa się - wciąż patrząc. Wchodzi św. Józef milcząc, zbliża się do Maryi.

Maryja: Józefie?

Józef: Maryjo, tak mi Ciebie żal. Zrobiłem co w mojej mocy,
ale bez złota nikt nie chce dać noclegu - choć jednej tej nocy.

Maryja: Trudno, Józefie. Tak widać chce Bóg, ale mi żal, że ludzie nie chcą przyjąć Boga.

Pastuszek: Panie...

Józef: Co chłopcze?

Pastuszek:
My domu nie mamy, bośmy pasterze
I nawet stąd blisko nasze pastusze palimy ognisko,
Ale słyszałem, żeście noclegu szukali.
A wszędzie was - niegościnni ludzie - wygnali.
Więc jeśli nie macie innej gdzie gospody,
To przenocujcie w stajence, wśród trzody,
Zawsze to lepiej, gdy są cztery ściany.
Choć trochę dziurawe - i dach jest łatany,
Bydląt w stajni nie ma. Słomę wam przyniosę.
Ciepło będzie jak na dworze, pójdźcie ze mną, proszę.

Maryja: Bóg zapłać ci stokrotnie, pastuszku mój drogi.

Pastuszek: (ze smutkiem)

Nie ma za co.
W tak niegodne prowadzę was progi...
I Nie śmiałbym się w głos odezwać ni rozmawiać z wami,
lecz przejąłem się serdecznie waszymi troskami.
A spojrzenie twoje, Pani, serce mi rozgrzało
i dlatego ciągle myślę, czemu tak się stało.
Jakoż ludzie co widzieli stojących u proga
mogli Ciebie Pani wygnać, nie bojąc się Boga.

Józef:
Widzisz chłopcze, Pan Bóg czasem, taką wiedzie drogą,
której ludzie najmądrzejsi, zrozumieć nie mogą. "
Prowadź nas więc, chłopcze dzielny,
bo znów deszczyk mży,
a Maryja tak zziębnięta, że aż cała drży.

Pastuszek:
Chodźmy, chodźmy, nie daleko jest nasza stajenka...
nie przemoknie tam na deszczu Maryi sukienka.
Wychodzą. powoli gasną .światła.

Kolęda: O Gwiazdo Betlejemska

Narrator 2:
Wicher jęczy - zawodzi - targa gałęziami.
O, żeby zatargał i wstrząsnął - sercami,
Duszami ludzkimi, które śpią, o swojej wygodzie tylko śnią.
Niech budzą się dusze, serca się trwożą
i staną się Betlejem, domem chleba Bożym.
Cicho, wiatr ustał, gwiazdy niebo złocą,
jak te Boże światła migocą, migocą...
Niech wpatrzy się w gwiazdy na swym niebie lud.
Niech czeka w milczeniu, niech czuwa.
Bo spełnia się cud.

SCENA II - Przy żłóbku

Kolęda: Bóg się rodzi... Wchodzą Aniołowie.

Aniołowie śpiewają: Nie było miejsca dla Ciebie...

Anioł 1 :
Nie było miejsca, więc czemu, .
Tyś przyszedł, choć ludzie nie chcieli?
Nie lepiej Ci było w niebie,
Gdzie Cię wielbili Anieli?

Anioł 2:
W niebie miałeś Jezusinku szczęście,
nic Ci nie było potrzeba.
Czemu więc zszedłeś na ziemię w noc ciemną,
Daleko od nieba?

Anioł 3: Czemuś, Jezu, pozwolił na żłób i opuszczenie?

Anioł 4: Dlaczegoś tak się poniżył?

Razem: By przynieść światu zbawienie.

Anioł 1 :
A ludzie ciągle nie wiedzą, gdzie szczęścia szukać?
Nie wiedzą, że szczęście tak blisko w żłobku ubogim tu leży.
Nie wiedzą.
Gdyby wiedzieli, biegliby do ołtarzy, na których, jak niegdyś w żłóbku.
Bóg - Człowiek łaskami darzy.

Anioł 2:
Nie wiedzą ludzie, nie wiedzą,
że w stajni taki wzgardzony
Leży Stwórca Wszechświata: Dziecię - Bóg - Pan niezmierzony.

Kolęda: Jezus malusieńki...

Anioł 1 : Czemu płacze, kwili w żłobie, Maleńka Dziecina?

Anioł 2:
Cicho, cicho - Dzieciąteczko nie płacz, nie płacz już,
Matka twoja ci zaśpiewa, a ty oczka zmruż.


Kolęda: Gdy śliczna Panna


Józef:
Usnęła dziecina ze łzami na powiekach
I przez sen nawet usteczka jej drgają...
O, Aniołowie, powiedzcie - czemu to. czemu?

Aniołowie: Bo ludzie Go nie witają.


Józef:
Idźcie więc, idźcie niebiescy duchowie,
rozbudźcie ludzi - niech zabrzmi nowina.
Niech pierzchnie smutek - niech serca zapłoną.
Wszystkich przyzywa ta Boża Dziecina.

Kolęda: Wśród nocnej ciszy...

Pytanie zza sceny: Dlaczego dzisiaj wśród nocy dnieje, i jako słońce, tak niebo jaśnieje?

Aniołowie: Chrystus, Chrystus, wam się narodził, aby was od piekła oswobodził.

Pytanie zza sceny: Dlaczego dzisiaj, Boży Aniele, ogłaszasz ludziom wielkie
wesele?

Aniołowie: Chrystus, Chrystus się wam narodził.

Pytanie zza sceny: Dalej pasterze, do szopy spieszmy i podarunki ze sobą
nieśmy.

Wchodzą pasterze.

Pasterz 1: ( starszy, opowiadając)
Przy ogniu spalim, gdy wtem słyszę głosy,
Przecudne słyszę pienia.
Patrzę, niebo w złocistej jasności.
Znieruchomiałem z wielkiego zdziwienia.
Nagle Aniołów przepiękne postacie
spłynęły hen, gdzieś z wysokiego nieba.
I zawołały, że dziś cud w Betlejem,
że tam iść prędko potrzeba.
Czem prędzej wszyscyśmy się zerwali,
i biegiem, gdzie stajnia uboga,
widzicie bracia jaka jasność bije,
Stańmy pokornie u proga.

Anioł 1: Chodźcie chłopcy, zaśpiewajcie kolędy pasterze.

Anioł 2: Przywitajcie tego Boga, co na sianie leży.

Pasterze śpiewają: Ach witaj Zbawco...

Pasterz 2:
Niech Ci, Jezu, będą dzięki za Twe narodzenie,
bo przez nie zacząłeś nasze sprawować zbawienie.
Miłość, która to sprawiła, iż cię do nas sprowadziła
niech swą iskrą nas zapali, abyśmy Cię miłowali
teraz i bez końca w wieczności.

Pastuszek:
Teraz rozumiem, coście mi mówili,
kiedy was wiodłem w tej stajenki progi,
że dziwną drogą Swej Najświętszej woli
prowadzi ludzi - Bóg, Pan niepojęty.
Bóg - Człowiek miejsca nie znalazł sobie w pałacach,
wśród bogaczy, lecz przyszedł na świat
w lichym żłobie - tu każdy Go zobaczy.

Józef:
I wezwał najpierw was, byście utrudzeni
pierwsi poznali szczęścia blask i odeszli stąd wzmocnieni.

Pasterze: O Jezu, dzięki Ci za to, i nasze skromne przyjm dary.

Pasterz 1: Tak się cieszę Dzieciąteczko, że zostajesz z nami,
Więc przyniosłem Ci w prezencie koszyk z jabłuszkami.

Pasterz 2: A ode mnie masz Maleńki śmietanę w garnuszku.
Bo Cię kocha, bo Cię wielbi biedne me serduszko.

Pasterz 3: A ja chleb Ci przyniosłem świeżo upieczony, abyś głodny nie był Jezu,
Dzisiaj narodzony


Kolęda: Dzisiaj w Betlejem...

Pastuszek:
Matko Najświętsza, ja zaraz poznałem,
żeś Ty od Boga wybrana.
Pozwól mi, pozwól zostać mi blisko.
Wiem, że przy Tobie, kto wiernie przebywa,
nigdy przenigdy nie zginie.
Tyś mi rozgrzała me serce pastusze
naucz mnie służyć Dziecinie.

Aniołowie śpiewają: Wszystko się raduje.

Anioł 1 :
Gwiazda błyszczy nad stajenką, drogę światłem znaczy.
Każdy człowiek dobrej woli, Boga dziś zobaczy.

Anioł 2: Na dalekim wschodzie mędrcy ją spostrzegli.

Anioł 3: I za jej przewodem, do Betlejem pobiegli.

Anioł 4: Wiara żywa im przewodzi, ufność sił dodaje, kiedy jadą do Dzieciątka przez pogańskie kraje.

Kolęda: Mędrcy świata...

Wchodzą trzej królowie.

Król 1:
Z dalekiego jedziem kraju,
aby Bogu pokłon nieść.
Bo aż do nas gwiazdy jasność,
tę radosną niosła wieść.

Król 2:
Tak przedziwne - Boże wielki - jest Twe narodzenie,
ale wierzę, wierzę mocno, że niesiesz nam zbawienie.

Król 3:
Cały świat niech teraz Cię wielbi, czarni, żółci, biali,
aby wszyscy zawsze wiernie przy Twym żłóbku stali.


Król 1: (składając kadzidło)
Niech kadzidło uwielbienia Jedynego Boga płynie do Niego
bezustannie z naszych świątyń proga.

Król 2: (składając mirrę)
Cierpień ludzkich ci składamy niemały Wian.
Ty wiesz dobrze, co cierpienie, gdy krew płynie z ran.

Król 3: (składając złoto)
Bądź pochwalon, Święty Boże, przez Twe narodzenie,
co przez długich lat tysiące trwa przez przemienienie.



Narrator3:
Znowu opustoszał tej stajenki próg.
Oczka zmrużył, zasnął - Malusieńki Bóg.
A na dworze zawierucha, wichry niosą śnieg.
Śnieg na drodze do stajenki, w zaspach srogich legł.
Czy usłyszy on wezwanie w smutku i rozpaczy?



Anioł 1:
Jeśli tylko w górę spojrzy, nawet wśród zamieci.
Jasna gwiazda Jezusowa, niechybnie zaświeci.


Anioł 2:
Dlaczego nikt więcej do żłóbka nie spieszy?
Czy nikt już darami Pana nie ucieszy?

Anioł 3:
Jezus się narodził dla całego świata,
opuścił niebiosa i z ludźmi się brata,
a oni są tak obojętni.


Anioł 4:
Historia się powtarza od tysiąca lat.
Przyszedł do swoich - ci Go nie przyjęli.
Przyszedł świat zbawić - odrzucił Go świat.

Kolęda: Nie było miejsca dla Ciebie...


Wchodzi Grzesznik

Grzesznik:
Jakiś śpiew dzisiaj słyszę,
czy to Bóg mnie woła?
Nie było miejsca dla Boga?
Przecież On mieszka w kościołach...
Nie było miejsca dla Niego,
nie było miejsca w mej duszy,
nie myślał jam wcale o Nim.
W sercu głos Jegom zagłuszył.

Chwila milczenia.

Hej, młodość moja minęła.
Życie, jak rzeka przepływa.
DIaczegom w życiu nie pojął,
gdzie szczęście moje przebywa?


Kolęda: Pójdźmy wszyscy do stajenki...


Narrator 3
Cicha noc... Jak przed wiekami,
Ciągły cud na nowo: Bóg się rodzi! Będzie z nami !
Spełniło się słowo!


Narrator 2
Nasza wspólnota nie zostawia samego Dzieciątka w stajence.
Nasza wspólnota prosi jak może,
przyjdź do nas z łaską, przyjdź Dzieciątko Boże !
Patrz jak nasze serca szeroko otworzone
i Twojej obecności tak bardzo spragnione.

A teraz popatrzmy, na stole leży biały opłatek,
Świeży, czysty, jak śniegu płatek.
Pomyślmy, jak wielką posiada on moc,
jak wszystkich łączy w tę świętą Noc...

Biorą go do ręki dzieci, młodzi, starzy
I każdy jakby swoje czyny mierzył, ważył...
Czy jest godny? Czy może ująć go w swe dłonie?
Czy w jego sercu wystarczająco miłości płonie?

A potem? . . .

A potem płyną, płyną życzenia...
długie jak rzeka, gorące pragnienia.
Oczy się uśmiechają... serce coraz mocniej skacze,
ktoś ze szczęścia i radości nawet płacze.




Narrator 1
Gdy łamiemy się opłatkiem przy żłóbku Betlejemskim,
gdy z radością w oczach składamy sobie życzenia,
wtedy otwierają się nasze serca i lepiej rozumiemy,
że droga do szczęścia - to droga przez dobroć i miłość.
Niech wam Jezus w żłobie pobłogosławi
na każdy dzień Nowego Roku!
Z Nowym Rokiem lepsze życie rozpocznijmy wraz.
Niech współpraca z łaską Bożą przeobraża nas!
Silni wiarą i nadzieją MIŁOŚĆ nieśmy w świat,
A dni lepsze zajaśnieją, każdy będzie rad.


Kolęda: Maleńki Jezu

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie