www.szkolnictwo.pl

 Bardzo mi się spodobała społeczna inicjatywa Gazety Wyborczej tzw. „uwalniania” książek.

 Polegała ona na pozostawianiu przeczytanych książek w różnych miejscach publicznych. Osoba, która znalazła taką książkę, mogła ją zabrać do domu, przeczytać i znów ją zostawić dla kogoś innego.
Najpierw przygotowałam niewielkie ogłoszenie informujące o akcji i wyznaczonym miejscu w szkole, gdzie będzie można zostawiać książki. Każdy uczeń mógł pozostawić w tym miejscu przeczytaną przez siebie książkę, każdy mógł wziąć książkę do domu i ją przeczytać, bez zobowiązania do zwrotu w określonym terminie. Uczniowie w specjalnym zeszycie mogli napisać kilka słów zachęty do przeczytania danej książki, a zwracając ją mogli umieścić swój komentarz.
W ten sposób książka mogła „żyć” w naszej małej szkolnej społeczności. Zaletą tej akcji była wymiana książek wśród uczniów, wzrost zainteresowania czytelnictwem i wymiana opinii na temat przeczytanych pozycji. Daje to możliwość korzystania z książek większej liczbie młodych ludzi. Dodatkową zaletą tego działania jest to, że wymiana następuje w obrębie jednej szkoły i w ramach „wspólnie czytanych” książek oraz to, że opiniami na ich temat mogą dzielić się uczniowie w tym samym wieku.
Przez „strefę uwalniania książek” przewinęło się 86 egzemplarzy, co jest dużą liczbą, w porównaniu z liczbą uczniów naszej szkoły. Akcję prowadzili uczniowie klasy III, co dało większe szanse powodzenia i cieszyło się dużym zainteresowaniem.
Opracowała: mgr Jadwiga Szołtysik,
nauczycielka Szkoły Podstawowej w Łaźcu,
gmina Konopiska.