Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Sosnowiec widziany oczyma młodego chłopca

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 1289 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 CELE GLÓWNE:

  • Zapoznanie uczniów z "MAŁĄ OJCZYZNĄ"
  • Przybliżenie niezwykłej historii miasta od największej wsi Europy do stolicy Zagłębia Dąbrowskiego.
CELE SZCZEGÓŁOWE :
Uczeń wie :
  • Jak sporządzić plan ramowy utworu.
  • Jak nazywają się dzielnice Sosnowca.
  • Co oznacza słowo strajk
Uczeń potrafi :
  • Czytać ze zrozumieniem.
  • Sporządzić plan ramowy utworu.
  • Nazwać uczucia bohatera.
  • Korzystać ze słownika języka polskiego, encyklopedii i planu miasta Sosnowca.
  • Wyszukać informacje na dany temat z różnych wydawnictw popularnonaukowych.
  • Pisać notatkę.
METODY:
  • Praca indywidualna.
  • Praca w grupach.
  • Metaplan.
  • Dywanik pomysłów.
FORMA REALIZACJI :
  • Zajęcia w klasie.
ŚRODKI DYDAKTYCZNE :
  • Fragment powieści Jerzego Przeździeckiego : " Troje znad Czarnej Przemszy ".
  • Plan miasta Sosnowca 1: 10.000.
  • Encyklopedia.
  • Słownik języka polskiego.
  • Karty pracy nr 1. i nr 2.
CZAS TRWANIA :
  • Jedna jednostka lekcyjna.
PRZEBIEG LEKCJI
  1. Uczniowie samodzielnie starają się wyjaśnić znaczenie słowa strajk (burza mózgów),a następnie swoje wyjaśnienia konfrontują z definicją zawartą w słowniku języka polskiego.
  2. Młodzież tworzy dywanik pomysłów dotyczący przyczyn strajku(finanse, godniejsze warunki pracy...)
  3. Nauczyciel dzieli klasę na czteroosobowe grupy. Każda z nich otrzymuje fragment powieści dotyczący strajków górniczych w Sosnowcu na początku XX wieku ,plan miasta oraz karty pracy do uzupełnienia. Grupy mają dwadzieścia minut na opracowanie zadań.
KARTA PRACY NR 1
     Przeczytaj uważnie fragment powieści " Troje znad Czarnej Przemszy ". Sporządź plan ramowy. Nazwij uczucia młodego bohatera w obliczu strajku. Na planie miasta pokoloruj dzielnice, które znał bohater.

KARTA PRACY NR 2

PROBLEM

Dlaczego górnicy strajkowali?
JAK BYŁO ? JAK BYĆ POWINNO
........................................................... ........................................................... ........................................................... ...........................................................

DLACZEGO NIE BYŁO TAK JAK BYĆ POWINNO?
........................................................... ........................................................... ........................................................... ...........................................................

WNIOSKI:
........................................................... ........................................................... ........................................................... ...........................................................

Jerzy Przeździecki: "Troje znad Czarnej Przemszy".( Fragment)
     "Kiedy dni stały się krótsze i chłodniejsze, uprzytomnił sobie, że poznał już właściwie wszystko to, co napawało go przy przyjeździe takim lękiem .Jego bose nogi przemierzyły już całą okolicę Pańską aż do piaszczystej wydmy, poza którymi, hen na horyzoncie, sterczały kominy Radochy, gdzie robiono kwasek cytrynowy, a jeszcze dalej, wśród ogrodów, stały szare domy na Dębowej Górze. Na Wawelu była szkoła, która nazywała się " ćwiczeniówka". Budynki z czerwonych cegieł otaczał rozległy dziedziniec, po którym maszerowali czwórkami starsi chłopcy śpiewając: " Wesoła marynarska wiara, Szczęsny jej życia los. Nie to, co z lądu armia szara, Która ma pusty trzos".     Wojtek nieraz stał tam długo, przytykając głowę do żelaznego ogrodzenia. Marzył wtedy, że ma już siedem lat i że chodzi do szkoły, tak jak ci chłopcy(...).Ojciec pracował z panem Wnukiem.(...) Pan Wnuk siadał na wiadrze okrakiem i mówił: - Fertig! – A zaraz potem ojciec kręcił korbą i chudzielec znikał pod ziemią. To było jak w bajce. Lina poruszała się już po chwili raz i drugi, a ojciec, – który, zdawało się tylko na to czekał – zaczynał natychmiast kręcić znowu i w otworze pojawiało się to samo wiadro, na którym zjechał pan Wnuk, ale teraz napełnione miałkim węglem. Pan Wnuk wytrzymał nieraz pięć albo sześć wiader, a potem szarpał za linę, wyjeżdżał a potem siadał ciężko dysząc.
- Co, gaz? – Pytał ojciec i gdy tamten odzipnął, zajmował na wiadrze jego miejsce i zjeżdżał w dół zamiast pana Wnuka.(...)
     Kiedy wózek został już napełniony węglem, wracali w trójkę do domu?...).Przy sieleckim szpitalu, obok starego, nie używanego od lat żurawia i dołu z gnojówką, w jaką zamieniła się niegdysiejsza studnia, wyrósł zwalisty, niemal dwupiętrowy stóg słomy zebranej z pól okalających szpitalny ogród. Nikt tej słomy nie pilnował i można było z niej wspaniale zjeżdżać.(...) I właśnie w tym momencie zaczęły się syreny. Na świecie zrobiło się strasznie. Jękliwy chór wszystkich syren trwał nieprzerwanie. Dźwięk wibrował, zdawał się wypełniać każdy kawałeczek powietrza. Wojtek przetarł twarz garścią słomy, którą podała mu Erna.
     -.......O, Renard buczy – (...). Katastrofa na kopalni czy co ?
- Wszystkie buczą – wtrąciła Erna – Katastrofa nie może być wszędzie.(...)
W tym momencie ukazał się ojciec. Szedł od strony ulicy (...) Wyminął syna i wszedł do domu.
- Strajk? – Powtórzyła matka i ręce jej opadły wzdłuż ciała.
- No i co będzie?
- Praca – rzucił ojciec wciąż tym samym tonem i zmarszczył brwi. – Praca, ale trzeba będzie za nią zapłacić, drogo zapłacić. Innej drogi nie ma – mówił teraz do siebie. – Dzieci marnieją. Pieniędzy znikąd...(...)
Około południa zjawił się pan Matuszczak. Wszedł, pozdrowił matkę i usiadł na ławie pod oknem.
- Gdzie szef? – Spytał, zapalając papierosa (...).
- Wyszedł gdzieś za pracą – odpowiedziała matka (...).
- Dzisiaj? (...) Renard obstawili, że aż granatowo się człowiekowi w oczach robi. Gdzie on tam znajdzie pracę? (...)
- Pojechał do Milowic!
- A po co? Wykrzyknął sąsiad. – Przecież Milowice też strajkują! (...)
- Za górnika chce iść – rzekła matka, poprawiając coś nerwowo na stole. (...)
- Mamo, co to jest strajk? – Spytał Wojtek.
- Daj mi spokój.
Matka przeszła jeszcze parę kroków i przystanęła oparta o mur. Jej zawsze czerwone wargi były prawie białe i rozchylone łapały powietrze.
- Mamo, dlaczego ty nigdy nic nie jesz?
- Jem, syneczku, jem. Jak nikt nie patrzy, to się tak opycham, że... ledwo chodzę.
Coś twardego wyrosło mu nagle w gardle, jak zawsze, kiedy zbierało mu się na płacz. Opanował łzy.(...).

  1. Liderzy grup prezentują efekty pracy.
  2. Nauczyciel wraz z uczniami dokonuje oceny opracowanych zadań.
  3. Praca domowa:
Napisz o przyczynach strajków organizowanych dawniej i dziś.

Opracowanie i realizacja:
mgr Barbara Bubik-Cieślik
mgr Beata Kwiecień
(nauczycielki z ZSO nr 8 w Sosnowcu)

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie