Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Powrót syna marnotrawnego

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 8208 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 


Scenariusz przedstawienia „Powrót syna marnotrawnego” - na
podstawie „Przypowieści o synu marnotrawnym”


Na początku jeden z uczniów odczytuje słowo wprowadzające w tematykę przedstawienia.

Drodzy koledzy i koleżanki, szanowni nauczyciele!

W naszej parafii rozpoczęły się rekolekcje wielkopostne, które mają przygotować nas na spotkanie ze zmartwychwstałym Jezusem. Uczniowie należący do Szkolnego Koła Biblijnego przygotowali przedstawienie pt. „Powrót syna marnotrawnego” na podstawie przypowieści o synu marnotrawnym według Ewangelii Świętego Łukasza.
Syn marnotrawny opuścił kochającego ojca. Będąc na dnie nędzy zastanowił się nad sobą i zobaczył do czego doprowadził go grzech. Dokonał rachunku sumienia, zrozumiał, że zgrzeszył przeciw Bogu i przeciw swojemu ziemskiemu ojcu, przeciw swej rodzinie. Dostrzegł swoją niewdzięczność względem ojca, którego znieważył pozbawiając go swej synowskiej obecności. Wielki żal prowadzi go do mocnego postanowienia poprawy: „Wrócę do ojca i rozpocznę nowe życie. O wiele lepiej być sługą w domu tak dobrego ojca, niż zginąć w nędzy z dala od domu rodzinnego”. Przychodzi do ojca i wyznaje swoją winę. Ojciec przyjmuje go z radością i przywraca mu wszystkie synowskie prawa. Każdy z nas kiedy popełnia grzech staje się synem marnotrawnym, który swoim postępowaniem zasmucił swojego ojca w niebie. Bóg czeka na każdego człowieka, który żałuje za swoje grzechy i chce wrócić do Niego. Dobry Bóg długo czeka, a kiedy syn marnotrawny wraca, przebacza mu, przyjmuje za swoje dziecko i obdarza miłością. Chcielibyśmy, aby przedstawienie to stało się zachętą do dobrego przygotowania i przeżycia Sakramentu Pokuty, aby pomogło nam wszystkim zastanowić się na naszym postępowaniem w stosunku do naszych rodziców, nauczycieli, kolegów i koleżanek. Zachęcamy do uważnego wsłuchania się w treść Ewangelii według Świętego Łukasza i naszej interpretacji przypowieści.

Odczytanie treści Przypowieści o synu marnotrawnym według Ewangelii św. Łukasza.

SCENA I - ODEJŚCIE Z DOMU

( Ojciec i dwaj synowie siedzą przy stole. )

Ojciec rozpoczyna modlitwę:

„Dziękujemy Ci Panie Boże za wszystkie dary, którymi nas tak hojnie obdarzasz.
Pobłogosław nas, pobłogosław ten posiłek, tych, którzy go przygotowali i naucz nas dzielić się chlebem i radością z innymi. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen”.

( Ojciec podaje synom chleb, wspólnie jedzą kolację. Syn marnotrawny je bardzo wolno, jest smutny nie odzywa się.)

Starszy syn:
Mieliśmy dobry dzień. Myślałem, że z tymi końmi pójdzie nam o wiele gorzej. Jak się rozbiegły, to myślałem, że ich już nie złapiemy?

Ojciec:
To szczęście, że w porę nadszedłeś i krzyknąłeś do pomocników a ci w tym czasie zajmowali się zbieraniem siana.

Syn marnotrawny:
( Bardzo poważnie) Ojcze chciałbym ci coś ważnego powiedzieć. Mam już dość takiego życia. Ciągle tylko praca, pole i gospodarstwo. Jestem młody, życie jest przede mną, nie chciałbym go zmarnować. Ja tak mało widziałem, tak mało jeszcze przeżyłem, żeby poznać świat trzeba mieć dziś dużo pieniędzy. Dlatego daj mi ojcze część mojego majątku, abym mógł spełnić swoje marzenia.

Starszy syn:
Tato, czy ty się na to zgodzisz. Tyle lat pracowałeś na to a teraz, gdy już tak dobrze nam idzie chcesz może dzielić majątek. Przecież on myśli tylko o sobie zawsze taki był. Nigdy nie myślał o rodzinie, zawsze był egoistą.

Ojciec:
Czy to przemyślałeś, chcesz tego, chcesz pójść nieznane, nie pewne? Czy wiesz, co robisz? Jesteś jeszcze taki młody.



Syn marnotrawny:
Tak tato. To jest moje pragnienie. Chcę odejść, żyć po swojemu, niezależnie od tego czy dostanę swoją część, czy nie.

Ojciec:
Pozwól mi się zastanowić.

Syn marnotrawny:
Nad czym? Ja odchodzę! Jestem przygotowany. Mam swój plan...

( Ojciec z drugim synem odchodzą, rozmawiają, gestykulują, przygotowują pieniądze, starszy syn gestykulując wraża swój sprzeciw.)

Ojciec:
( Wręczając synowi sakiewkę z pieniędzmi.) Jeśli w życiu będzie ci źle, pamiętaj zawsze możesz tu wrócić, tu zawsze będzie twój dom. Ja zawsze będę na ciebie czekał, nie zapominaj o nas.

Starszy syn:
Ty zdrajco, wstydzę się za ciebie! Ale idź, szukaj szczęścia, może je znajdziesz.

Piosenka: Czerwone gitary „W drogę”

( Syn marnotrawny odchodzi z sakiewką pieniędzy, ojciec macha na pożegnanie synowi. )


SCENA II - UTRATA MAJĄTKU

(Pięć osób siedzi w barze, graja w karty na pieniądze, w tle gra muzyka.)

1 i 2 osoba - odchodzi od stołu. Pozostali dalej grają i się bawią.

1- To ten, który chciał zarobić na akcjach firmy i nie wiedział kiedy się wycofać

2- Ale z niego głupiec, jak się nie zna na interesach to niech się za nie,
nie zabiera( śmieją się)

3- ( podsłuchuje rozmowę) Czy on już nie ma pieniędzy, a co z jego akcjami.

2- Ten interes doprowadził go do bankructwa, wyrzucił pieniądze w błoto.
Firma, której kupił akcje, właśnie zbankrutowała.

4- Z nim nie warto już grać. Zostawmy go znajdźmy sobie następnego bogatego przyjaciela. Od niego już nic więcej nie wyciągniemy, on nie ma już ani grosza.
Chodźcie z stąd szkoda naszego czasu.

Odchodzą pozostaje 5 osoba i syn marnotrawny.

Syn marnotrawny:
Dlaczego wszyscy się tak na mnie patrzą? Dlaczego rozmawiają za moimi plecami?

5- (Pokazuje mu gazetę.) Jesteś bankrutem. Nie czytałeś dzisiejszej gazety? Firma, której kupiłeś akcje właśnie zbankrutowała.

Syn marnotrawny:
Co ja teraz zrobię? To były moje ostatnie pieniądze. Przyjaciele pomóżcie!
(Zwraca się do stojących obok kolegów.)

Koledzy:
(Odsuwają się od niego.)
1-Odejdź od nas my cię już nie znamy.
2-Nie masz pieniędzy nie masz przyjaciół.
3-Jak będziesz znowu bogaty to wiesz gdzie nasz szukać.
4-A teraz odejdź i nie rób nam wstydu.

5- Widzisz teraz musisz radzić sobie sam. Czy nie wiesz, że bez pieniędzy nie liczysz się w tym świecie?

Syn marnotrawny:
Jeśli możesz, to, chociaż ty mi pomóż.

5- Mój kuzyn ma restaurację i potrzebny mu pracownik do mycia naczyń i sprzątania lokalu.

( 5 przedstawia synowi marnotrawnemu właściciela restauracji, następuje przywitanie, właściciel wskazuje synowi marnotrawnemu jego miejsce pracy.)


SCENA III - PRACA

Melodia: VLaD „Tęsknota” ( lub inna melodia o smutnej, refleksyjnej nucie)

(Syn marnotrawny myje naczynia, ma smutną minę.)

Właściciel:
Pośpiesz się, nie grzeb się tak. Potrzebne są czyste talerze. Łap się za ścierkę i wytrzyj podłogą, bo ktoś się może poślizgnąć.

Syn marnotrawny:
Niech pan poczeka, ja mam tylko dwie ręce, a poza tym od rana nic nie jadłem, jak mam pracować, gdy jestem głodny.

Właściciel:
A co mnie to obchodzi? Nie gadaj, bo tracisz czas, zabieraj się do roboty, bo nie otrzymasz pieniędzy.

Syn marnotrawny:
Właściciel restauracji nie płaci mi już od dwóch miesięcy, nie mam, za co kupić sobie jedzenia, wyjadam resztki z talerzy. Pracownikom mojego ojca powodzi się lepiej niż mnie. Oni żyją w dostatku, a ja ginę z głodu.Co ja tutaj robię? Czy naprawdę tak nisko upadłem? Czy tak ma wyglądać moje życie? Źle zrobiłem opuszczając rodzinny dom, kochającego ojca i brata. Swoim postępowaniem sprawiłem ojcu ból, wyrządziłem mu krzywdę. Byłem egoistą, który tylko myśli o sobie, o własnych zachciankach i szukaniu własnego szczęścia. Roztrwoniłem pieniądze mojego ojca na różne głupstwa. Gdy miałem pieniądze miałem też fałszywych przyjaciół, którym nie zależało na mnie, lecz na moim majątku. Jak bardzo chciałbym cofnąć czas? Drugi raz tak bym nie postąpił. Swoim postępowaniem zasmuciłem nie tylko mojego ojca, obraziłem przede wszystkim Chrystusa mojego Pana i przyjaciela, który oddał za mnie swoje życie na krzyżu. Zgrzeszyłem przeciw Bogu i ojcu. Żałuję i postanawiam poprawę. Powrócę do mojego ojca i będę prosić go o wybaczenie. Może pozwoli mi pracować u siebie. Teraz już wiem, że pieniądze to nie wszystko, najważniejsza jest miłość i rodzina. Wracam...

Piosenka Antoniny Krzysztoń „Chrystusie”

( Syn wraca, ojciec wygląda jego powrotu. Ojciec widząc syna wybiega mu naprzeciw, z otwartymi ramionami.)

Syn marnotrawny:
Ojcze zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem.

Ojciec: Zawsze wiedziałem, że kiedyś do mnie powrócisz.

Opracowanie: E.Marciniak D.Stępniak

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie