Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie

Aktualna kategoria: Wiadomości » 15 kwietnia 2021 » 5 ciekawostek o Balladynie, ...

5 ciekawostek o Balladynie, o których możesz nie wiedzieć

Krwawa, dramatyczna, nie z tego świata… historia Balladyny była dla ówczesnych krytyków...

Krwawa, dramatyczna, nie z tego świata… historia Balladyny była dla ówczesnych krytyków szokująca. Nie wszyscy od razu uznali talent Słowackiego.

Sam autor zresztą przeczuwał niezwykłość tworzonej historii. W liście do matki z 18 grudnia 1834 roku pisał tak: „Od ostatniego mego listu (...) w przeciągu miesiąca upłynionego, napisałem nową sztukę teatralną – niby tragedię pod tytułem Balladina. Z wszystkich rzeczy, które dotychczas moja mózgownica urodziła, ta tragedia jest najlepszą – zwłaszcza, ze otworzyła mi nową drogę, nowy kraj poetyczny, nietknięty ludzką stopą, kraj obszerniejszy niż ta biedna ziemia, bo idealny. (…) Tragedia cała podobna do starej ballady, ułożona tak, jakby ją gmin układał, przeciwna zupełnie prawdzie historycznej, czasem przeciwna podobieństwu prawdy. Ludzie jednak, starałem się, aby byli prawdziwymi i aby w sercu mieli nasze serca.”

Dzisiaj sztuka ma rzesze fanów i nie przestaje inspirować, chociaż powstała przeszło 180 lat temu (w 1834 roku, czyli wtedy, gdy wydano Pana Tadeusza). Artyści i czytelnicy doceniają przenikliwość Słowackiego, jego inteligentną złośliwość i dar plastycznego kreowania rzeczywistości z pogranicza magii. Oto kilka ciekawostek, których być może nie znacie z lekcji języka polskiego.

1.
Według badaczy literatury Słowacki napisał Balladynę pod wpływem lektury twórczości Szekspira. Szczególnie dostrzegamy fascynację Makbetem. W postaci Balladyny rozpoznajemy Lady Makbet, w Goplanie i jej świcie widzimy rys Tytanii – królowej elfów ze Snu nocy letniej. Pewnym puszczeniem oka w stronę angielskiego mistrza jest także pojawienie się ducha zamordowanej Aliny. Scena przypomina wątek z Makbeta i Hamleta. Niektórzy krytycy zauważają, że Słowacki, kreując Balladynę, inspirował się grą i charyzmą słynnej francuskiej tragiczki, Mademoiselle George (właściwie Marguerite Joséphine Weimer).

2.
Miłośnikom mocnych scen Balladyna powinna przypaść do gustu. Utwór należy do najkrwawszych dramatów Słowackiego. W pięcioaktowej historii giną niemal wszyscy bohaterowie, zwykle w okrutny sposób. Stara Wdowa ginie po torturach, a samą Balladynę razi piorun.

3.
Chociaż Balladynę wystawiano wiele razy, inscenizacja w reżyserii Tadeusza Kantora z 1943 roku była szczególna. Odbyła się… w prywatnym mieszkaniu przy ul. Szewskiej. Nietypowe warunki konspiracji nie przeszkodziły w imponującej aranżacji. Scenografię i kostiumy wykonano z rozmachem w stylu nawiązującym do Bauhausu i przedwojennego, awangardowego teatru Cricot, który działał w Krakowie i Warszawie.

4.
Często romantyczni twórcy nazywali swoich bohaterów wymyślonymi przez siebie imionami. Do najsłynniejszych przykładów należy Grażyna, stworzona przez Mickiewicza, oraz właśnie Balladyna. O ile jednak mickiewiczowskie imię doskonale przyjęło się w polszczyźnie i do dzisiaj możemy cieszyć się niezliczonymi Grażynkami, o tyle Balladyna nie wyszła poza karty dramatu. Czyżby powodem były dokonane zbrodnie?

5.
Do najbardziej szokującej inscenizacji należy Balladyna w reżyserii Adama Hanuszkiewicza wystawiona 8 lutego 1974 roku w warszawskim Teatrze Narodowym. Była skandalem sezonu. Na scenie pojawiły się lśniące motory i czołgi-zabawki. Teatralni i literaccy puryści zarzucali reżyserowi anachronizm i infantylizację. Z drugiej jednak strony Hanuszkiewiczowi udało się, dzięki nowatorskim (jak na lata 70.) zabiegom, wydobyć świeżość i uniwersalność dramatu. Jak mówił, ze Słowackiego „robi się nadętego wieszcza. Zapominamy, że romantycy pisząc swe utwory byli młodymi ludźmi w wieku naszych studentów i doczepiamy im wieszczowe brody. Franciszkańska pokora wobec tradycji wystawiania – to muzealna rekonstrukcja starego modelu teatru”.

Hanuszkiewicz być może najlepiej podsumował twórczość Słowackiego. Udowodnił, że historię Balladyny może odczytywać na wielu poziomach, także na tym najbardziej osobistym. To dlatego odnajdzie się w niej każdy z nas.





Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie