Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Rodzina wobec telewiznej agresji

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 1595 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

 Opracowała:
mgr Izabella Cocek- pedagog szkolny w Miejskiej Szkole Podstawowej nr 8 w Zawierciu


RODZINA WOBEC TELEWIZYJNEJ AGRESJI

Wpływ telewizji oraz gier komputerowych na wzrost agresywności u dzieci

Bezpowrotnie minęły czasy, kiedy żyliśmy w przekonaniu, że telewizja jest elementem integrującym rodzinę, że wspólne oglądanie umacnia więzy rodzinne, a dziecko przed telewizorem jest bezpieczniejsze niż na ulicy. Teraz przemożny wpływ telewizji niepokoi społeczeństwo, zwłaszcza w kontekście rosnącej przestępczości dzieci i młodzieży. Telewizję zaczęto postrzegać jako główną z przyczyn narastającej agresywności nieletnich. W opinii badaczy w/w problemu przedstawianie przemocy w mediach może prowadzić do spadku emocji i tendencji do zachowań agresywnych poprzez utożsamianie się widza z prezentowaną przemocą. Wszystkie dzieci uczą się poprzez próby i błędy, nagrody i kary, obserwację i naśladownictwo. Zwłaszcza obserwacja i naśladowanie jako sposoby uczenia się zachowań społecznych są ważne, gdyż obejmują nie tylko modele społeczne w postaci żywych osób, lecz także modele fikcyjne, a więc i postaci z telewizora. Wiele trafnych spostrzeżeń zawartych jest w wierszu Wiesławy Karweckiej-Dec:

MAŁY TELEWIDZ

Mam trzy latka, trzy i pół,
brodą sięgam ponad stół.
Siedzę przed telewizorem,
póki oczka nie rozbolą
i oglądam, co się da,
nawet gdy to długo trwa.
Rano w bajce o króliku
Kaczka robi mnóstwo krzyku,
a gdy ktoś ją walnie: łup!
-to odpada kaczce dziób.
Kogut toczy wojnę z psem
( żaden z nich nie wygra, wiem)
ale fajna bijatyka,
pióra lecą, gra muzyka!
Przy obiadku zerknę sobie
-Conan się rozprawia z wrogiem,
barbarzyńca mieczem trach!
-już się głowa turla w piach.
Zjadam wszystko z talerzyka,
Patrząc jak krew z wroga sika.
Wieczorem obejrzę za to
„Park jurajski” z tatą.
Słyszałem, że dinozaury
Kilka osób tam pożarły.
Bo ja lubię sceny mocne,
Jestem w końcu sporym chłopcem!
A jak będę duży całkiem,
Kupię do bejsbola pałkę
I pokażę wszystkim wam,
Że na walkach też się znam!


W opinii znawców omawianego wyżej problemu przemoc rodzi przemoc. I to nie tylko w tym prostym znaczeniu, że ofiara stara się odwzajemnić napastnikowi, lecz także w bardziej skomplikowanym i podstępnym znaczeniu: napastnik starając się usprawiedliwić swoją przemoc wyolbrzymia zło tkwiące we wrogu.
Amerykańscy naukowcy obliczyli, że aby obejrzeć na żywo tyle aktów przemocy, ile dziecko ogląda między 7 a 8 rokiem życia, trzeba by żyć w środowisku przestępczym przez 580 lat! Z badań tzn. oglądalności, prowadzonych w Ośrodku Badania Opinii Publicznej TV wynika, że polskie dziecko w wieku szkolnym ogląda telewizję codziennie przez 4 godziny, a w dzień świąteczny 6-7 godzin. Inne doniesienia mówią, że na polskich ekranach co 4 minuty są sceny przemocy, gwałtu, walki.

Jaka jest reakcja na ten stan rzeczy decydentów i twórców telewizyjnych? „Dostrzegamy na naszej antenie problem przemocy, musimy jednak myśleć o interesie ekonomicznym Polsatu. Filmy z przemocą są najchętniej oglądane przez telewidzów; z naszych badań wynika, że im więcej scen przemocy, drastycznych, tym większa oglądalność. Telewizja komercyjna nie może o tym zapominać i pozwolić sobie na gesty przyzwoitości.”
Dyrektor II programu TV, świadom powagi problemu, konkluduje: ”Telewizja świeci odbitym światłem. Z ekranów sączy się agresja, bo świat jest agresywny, a nie możemy młodego pokolenia Polaków wychowywać pod kloszem. Nie tylko telewizja nadaje niebezpieczne treści, niebezpieczne bywają idee, książki, w ogóle życie jest niebezpieczne, więc telewizja nie może brać odpowiedzialności za to, że ktoś nieodpowiedzialny ją ogląda.”

Natomiast autorzy agresywnych kreskówek twierdzą, że dziecko doskonale wie, co jest dobre, a co złe i świadome jest fikcyjności i fantastyczności ekranowych sytuacji, a jeśli nie, to tylko dlatego, że rodzice go nie nauczyli.
W kontekście takich wypowiedzi i poczynań nie pozostaje nic innego, jak zwrócić się do telewidza i to najbardziej zagrożonego, czyli dziecka. Wyposażeni jednak w elementarną wiedzę, że przywilejem dzieciństwa jest beztroska i krótkowzroczność (dziecko nie widzi uzasadnionych powodów, dla których miałoby rezygnować z przyjemności oglądania filmu) i nieodpowiedzialność za siebie, należy skierować się w stronę dorosłych, a konkretnie -rodziny. Żadne restrykcje odgórne nie będą skuteczne, uaktywnią jedynie dziecięcą pomysłowość, jak obejrzeć to, czego nie wolno. Jedynie rodzina jest w stanie skutecznie chronić swoich członków przed zalewem agresji i brutalności. To na rodzicach spoczywa obowiązek nauczenia dziecka rozsądnego korzystania z telewizji, pokazania konkurencyjnych form spędzania czasu wolnego, psychicznego przygotowania do odbioru trudnych i brutalnych treści prezentowanych w telewizji. Rodzice powinni uświadomić sobie, że w tradycyjnych rolach i obowiązkach nie może ich zastępować telewizor. Dobór programów telewizyjnych dla dzieci również powinien być w gestii rodziców i jak najrzadziej powinni je zostawiać sam na sam z telewizorem. Niedopuszczalne jest czynienie z telewizora automatycznej opiekunki. Zależność jest prosta: im mniejszy jest udział rodziny w życiu dziecka, tym dominacja szkodliwej „konsumpcji wizualnej” rośnie.

Agresja jest istotnym składnikiem życia psychicznego, który jak najdokładniej powinniśmy poznać, a nie udawać, że go nie ma. Rodzice często nie doceniają uczenia dziecka bardziej wysublimowanych sposobów posługiwania się tkwiącymi w psychice tendencjami agresywnymi, takimi jak ambicja, rywalizacja. Społeczne środowisko albo akceptuje agresywne zachowania, albo je jednoznacznie potępia, ale nie uczy młodego człowieka, w jaki sposób może i powinien posługiwać się swoją energią. W efekcie spotykamy się z przykładami prostego tłumienia i drastycznego odreagowania w momentach, kiedy samo tłumienie już nie wystarcza.
Przekonanie, iż harmonijnie funkcjonująca rodzina, o silnych więziach uczuciowych i realizująca przypisane jej funkcje jest w stanie ustrzec dziecko przed zgubnym wpływem telewizyjnej agresji, uważa się za nader słuszne. Rodzina powinna być bastionem stabilizacji i bezpieczeństwa, przez który gwałt i brutalność z trudem przenikają. Wszystkie inne grupy i instytucji mogą mieć jedynie charakter wspomagający.

Jeśli chodzi o problematykę oddziaływania gier komputerowych na psychikę dzieci – to jest ona praktycznie prawie nieznana i jak do tej pory stanowi faktycznie tzw. „ziemię niczyją”.
Komputery stanowią wielką zdobycz cywilizacyjną i ogromnie ułatwiają pracę, jednakże ich oddziaływanie na dzieci może też budzić niepokój. Chodzi tu przede wszystkim o wpływ na psychikę dzieci tych wszystkich gier (a jest ich niestety większość), które przesycone są agresją, przemocą i zniszczeniem. Tak zwane gry „agresywne” polegają na walce osoby grającej z różnymi istotami. Do walki używane jest rozmaitego typu uzbrojenie (np. dzidy, rewolwery, maczugi, broń laserowa i inne). Gry są tak skonstruowane, że w polu widzenia gracza znajdują się przeciwnicy. W zależności od możliwości technicznych sprzętu animacja jest bardzo różnorodna: od prostej (jak w filmach rysunkowych) do realistycznej gry aktorów. W takim wypadku możliwe jest włączenie różnorodnych dodatkowych opcji, pozwalający na przykład na obejrzenie „zabitego” przeciwnego z różnych punktów widzenia, spojrzenie mu w oczy, podeptanie zwłok i zostawienie krwawych śladów. Gry uzupełniane odpowiednio dobranymi dźwiękami (muzyka, krzyki, jęki, odgłosy wybuchów, itp.). Młodzi gracze doskonale orientują się w rozmaitych grach i możliwościach sprzętu, a pomagają im w tym specjalne czasopisma (np. „Gry komputerowe”) zawierające informacje o grach i je reklamujące. Przykładem może być fragment recenzji gry „Diablo”. Zakrwawione ściany i podłogi, zwłoki rozpięte na ścianach i klamrach, ciała powbijane na pale, powyginane i poskręcane w przedśmiertnych męczarniach. Atmosferę gry podkreśla jeszcze muzyka. Wyraźnie słyszymy jęki, westchnienia, szepty. Głos czasami jest tak sugestywny, że aż ciarki przechodzą.

Literatura na temat oddziaływania telewizyjnych obrazów przemocy ukazała (w oparciu o precyzyjne badania) wpływ oglądania scen agresji na wzrost agresywności u dzieci. Wyjaśnia się to przez zjawisko desensytyzacji, czyli znieczulenia. Bodźce często powtarzane przestają być stymulujące i znika reakcja fizjologiczna normalnie im towarzysząca. Następuje zobojętnienie dla tego typu sceny, które muszą być coraz bardziej wstrząsające, żeby wywołać reakcję. Widzowie pod wpływem częstego oglądania scen przemocy nabierają przekonania o ich normalności i reagują na nie obojętnie. Jednocześnie badania eksperymentalne pokazały, że dzieci naśladują zachowania agresywne widziane na ekranie. Badania wykazały też wysoką korelację miedzy oglądaniem scen przemocy w wieku lat 8 a późniejszym stosowaniem przemocy w życiu realnym.
Kształtowaniu zachowań dziecka, prócz podawanych wzorów i naśladowania ich, duże znaczenie ma trening, czyli powtarzanie zachowań samodzielnie wykonywanych. Pod wpływem wielokrotnego powtarzania jakiejś czynności staje się ona łatwiejsza, jest wykonywana bardziej sprawnie, nieomal automatycznie. Przy korzystaniu z telewizji trening ogranicza się do wielokrotnego oglądania podobnych obrazów. W grach komputerowych gracz sam dokonuje czynów agresji. Mimo, że jest to agresja stymulowana, gracz oswaja się z nią i nabiera w niej wprawy. Żeby grać i wygrywać musi identyfikować się z agresorem, czyli osobą dokonującą czynów przemocy. Przemoc dokonywana w grach nie jest karana, a przeciwnie, nagradzana poczuciem sukcesu. Często jest także usprawiedliwiana tym że walka toczy się w „słusznej sprawie”, chociaż są także gry w których gracz może wybierać czy będzie walczył po stronie dobra czy zła. W tym ostatnim wypadku dochodzić musi do identyfikacji ze „złymi mocami”.

Jeżeli, jak podaje literatura przedmiotu, dziecko do wieku dorastania ogląda w telewizji kilka tysięcy morderstw, to przy korzystaniu z gier samo kilku tysięcy „morderstw” dokonuje. Jest nie tylko obserwatorem przemocy, ale jej egzekutorem. Można więc spodziewać się, że jeżeli oglądanie scen przemocy w telewizji wpływa na agresywność dzieci, to korzystanie z gier o takiej samej treści ma wpływ jeszcze silniejszy. Często wywala napastliwość fizyczną i słowną, negatywizm, podejrzliwość i drażliwość oraz wzrost napięcia emocjonalnego.

U dzieci poświęcających dużo czasu na agresywne gry komputerowe zauważa się również niższą wrażliwość moralną. Prawdopodobnie wielokrotne dokonywanie czynów agresywnych bez poczucia winy za nie (gdyż wykonywane są „na niby”) powoduje zatarcie granic między dobrem i złem i przez to zmniejszenie moralnej wrażliwości. Niewrażliwość moralną w połączeniu z podwyższoną agresywnością można określić jako tendencję do psychopatii, a osobowość o takich cechach jako osobowość aspołeczną. Tak więc wyniki badań wskazały wyraźnie, że korzystanie z gier o treściach agresywnych może kształtować w dzieciach tendencje aspołeczne, które prowadzić mogą w konsekwencji do agresji i różnorodnych niebezpiecznych zachowań dzieci.




Bibliografia:
1.Program telewizyjny dla najmłodszych w opinii opiekunów dzieci. Warszawa 1994.
2.M. Mrozowski: Między manipulacją a poznanie. Człowiek w świecie mass mediów. Warszawa 1991.
3.E. Jaszczyn, A. Kozłowska, B. Pietrewicz: Wpływ telewizji na rozwój dziecka. „Wychowanie w przedszkolu” 1993 nr 6.

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie