Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Rodzina jako naturalne środowisko wychowawcze dziecka.

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 8567 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

mgr Katarzyna Rybińska


Rodzina jako naturalne środowisko wychowawcze dziecka.

Według Marii Przetacznik - Gierowskiej rodzina jest dla jednostki grupą podstawową, to znaczy taką, w której członkowie pozostają ze sobą w bliskim kontakcie i wzajemnie ze sobą współdziałają. Zaspokaja ona podstawowe potrzeby biologiczne i psychiczne dziecka.
Zdaniem francuskiego reformatora dziewiętnastego wieku Ferdynanda El Play rodzina stanowi podstawową komórkę w sensie biologicznym, społecznym, kulturowym, ekonomicznym, wychowawczym. W niej - jak w soczewce - skupiają się bowiem procesy i zjawiska z życia społecznego. Posiadanie rodziny jest często przedstawiane jako warunek szczęśliwego życia : „Wszędzie dobrze lecz w domu najlepiej” - mówią Polacy. „Nie ma drugiego takiego miejsca jak dom” - twierdzą Anglicy. W kulturze każdego narodu można znaleźć tego rodzaju powiedzenia.
Rodzina jako podstawowe i najważniejsze środowisko wychowawcze spełnia określone funkcje rodzicielskie, społeczno - wychowawcze oraz ekonomiczne. Pomagają one w zapewnieniu członkom rodziny możliwości egzystencji.
Rodzina to przede wszystkim rodzice i dzieci. W różnych kulturach różni ludzie są uważani za członków rodziny. Rodziną może być całe plemię lub wszyscy potomkowie linii męskiej czy też żeńskiej. W związku z tym w jednej rodzinie dominującą rolę pełni ojciec a w innej matka. Pozostałe z rodziców pozostaje jakby w cieniu. Funkcje wychowawczo-opiekuńcze pełnione są przez oboje rodziców, jedno z nich lub wszystkich członków danej grupy społecznej.
Na przestrzeni wieków wytworzyły się różne modele rodzin. Typ rodziny, w którym rolę dominującą pełni najstarszy członek rodziny nazywamy patriarchalną. Senior rodu cieszył się szacunkiem. W jego rękach skupiała się cała władza. On zarządzał i dysponował majątkiem, który po jego śmierci przechodził na najstarszego syna. Obowiązywała zasada stałego powiększania majątku rodziny. I dlatego o doborze małżeństw często decydowały względy finansowe i prestiżowe a tylko niekiedy wzajemne uczucie łączące młodych ludzi.
W rodzinie patriarchalnej żona była podporządkowana mężowi. Do niej należało pełnienie funkcji opiekuńczo - wychowawczej dzieci oraz prowadzenie domu. W rodzinie istniał wyraźny podział obowiązków na męskie i żeńskie. Ustalone były także obowiązki dzieci wobec rodziców. Od najmłodszych lat były im wpajane takie cechy jak szacunek i posłuszeństwo wobec rodziców.
Przemiany społeczno - gospodarcze jakie nastąpiły w XIX i XX wieku ,
zrodziły model rodziny egalitarnej oparty na równouprawnieniu małżonków. Zaczął zanikać podział na tradycyjne role męskie i żeńskie. Kobiety coraz częściej zdobywały wykształcenie i podejmowały pracę zawodową.
We współczesnej rodzinie małżonkowie mają równe prawa, ale nie zawsze równe obowiązki. Na ogół oboje pracują, często oboje zajmują się wychowaniem dzieci i prowadzeniem domu. Zdarza się, że większość ról domowo - rodzinnych pełni kobieta. Jej udział w decyzjach i ustaleniach dotyczących rodziny jest taki sam a niekiedy większy niż mężczyzny.
Rodzina egalitarna jest mała. Tworzą ją rodzice i dzieci. Dzieci mają nie tylko obowiązki ale i prawa. Mogą współdecydować o swoim życiu.
Każdy członek rodziny pełni określoną rolę. Role ojca i matki są do siebie zbliżone. Występuje to przede wszystkim w tych rodzinach gdzie oboje rodzice pracują.
Najważniejszymi elementami roli matki jest odpowiedzialność, odporność i dominacja. Do matki należy troska o zapewnienie dziecku możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb. Przyswojenie przez przyszłą matkę właściwości, decydujących o prawidłowym pełnieniu ról macierzyńskich, zależy od jej własnych doświadczeń począwszy od okresu dzieciństwa. Kobiety wychowane przez oschłe matki lub bez udziału matki nie przyswoiły sobie właściwych wzorów zachowania. Jeżeli taka matka posiada instrumentalne cechy zachowania kobiety - matki, to nie potrafi jednak zapewnić swemu dziecku właściwego oddziaływania emocjonalnego. Nie doznawała miłości macierzyńskiej i w związku z tym nie potrafi nią obdarzyć swojego dziecka.
Rola matki zmienia się, ale nie maleje w ciągu życia człowieka. Matka przez całe życie daje oparcie i pewność siebie.
We współczesnym świecie matka napotyka wiele trudności. Między nią a dzieckiem powstaje bardziej przedmiotowy niż podmiotowy stosunek. Wszystko to wynika z nadmiaru obowiązków i trudności ich pogodzenia. Z konieczności mamy troszczą się o egzystencję biologiczną swoich dzieci a mniej o zaspokojenie potrzeb psychicznych.
Współtwórcą rodziny jest również ojciec. Jego stosunek do dziecka zależy w dużej mierze od typu rodziny. Im rodzina większa i wyraźnie w niej zaznaczona dominacja ojca, tym stosunek do dziecka jest bardziej odległy a zachowanie surowsze. Im rodzina mniejsza, i w relacjach między rodzicami i dziećmi brak dominacji, tym większa między członkami rodziny bliskość emocjonalna. Ojciec powinien uczyć dziecko jak żyć i tym samym wskazywać mu drogę w świat. Ojciec zachęca dziecko do ryzyka, do podejmowania różnego rodzaju działań, które wydają się za trudne, ale stają się możliwe dzięki jego zachęcie.
Współcześnie ojciec coraz częściej przebywa z dzieckiem już od jego wczesnego dzieciństwa. Pełni wobec dzieci wiele funkcji tradycyjnie uważanych za kobiece. Wpływa to na zmniejszenie się autorytetu ojca, ale wzmacnia więzy emocjonalne między nim a dzieckiem, co prowadzi do umocnienia u dzieci poczucia bezpieczeństwa.
Mężczyzna musi już w okresie własnego dzieciństwa przyswajać pewne elementy ról ojcowskich. Brak ojca wpływa bardziej niekorzystnie na chłopców. Wykazują oni znaczną niedojrzałość społeczną oraz zaburzenia w zachowaniu w szkole. W przypadku dziewcząt problem polega na niemożności późniejszego emocjonalnego związania się z partnerem.
Postawy rodziców wobec dzieci mają cechy trwałości, nie są jednak niezmienne, ulegają ciągłemu rozwojowi. Rozwija się i zmienia dziecko, rodzice muszą więc dostosować swe oddziaływanie do okresu rozwoju, w którym dziecko się znajduje. Różne czynniki wpływają na ukształtowanie się różnych rodzajów postaw rodzicielskich. Niektóre z nich prawidłowo wpływają na rozwój dziecka inne zaś nieprawidłowo.
Przejrzysty model typologii postaw rodzicielskich przedstawiła Maria Ziemska. Do postaw prawidłowych zaliczyła współdziałanie, rozumną swobodę, akceptację, uznanie praw, zaś do niewłaściwych, postawę unikającą, nadmiernie chroniącą, odrzucającą i nadmiernie wymagającą.
Prawidłowe postawy rodzicielskie wobec dziecka zakładają akceptację dziecka takim, jakie ono jest. Akceptując dziecko z jego zaletami i wadami, próbują niektóre ze złych cech charakteru w procesie wychowania usunąć. Akceptacja nie jest związana z bezkrytycznym spojrzeniem na dziecko. Akceptujący rodzice chwalą i dostrzegają nawet drobne osiągnięcia, ale ganią, gdy postąpi źle. Kara czy nagroda sygnalizuje, że nie akceptują określonego zachowania swego dziecka, mimo iż w dalszym ciągu akceptują dziecko.
Akceptacja dziecka wiąże się ze współdziałaniem z nim. W przypadku młodszego dziecka inicjatywa współdziałania leży w rękach rodziców. To oni uczą swe dziecko, jak współdziałać w zabawie i w czynnościach dnia codziennego. Starsze dziecko coraz częściej podejmuje inicjatywę samo. Jeżeli rodzice zaakceptują taką sytuację i będą w niej uczestniczyć, to okaże się że dzieci są im znacznie bliższe. Na tym podłożu może rozwijać się wzajemne zaufanie.
Rodzice akceptując i współdziałając ze swym dorastającym dzieckiem, muszą mu pozwalać na coraz większą samodzielność. Dziecko wraz z wiekiem poszerza zakres swojego działania, pragnie pokonywać przeszkody, poznawać otaczającą rzeczywistość. Rodzice powinni nauczyć dziecko rozumnie korzystać z oferowanej im swobody. Do kolejnych form samodzielnej aktywności dziecko musi być przygotowane. Rozumna swoboda jest zawsze swobodą kontrolowaną.
Rodzice akceptując swe dziecko potrafią także uznać jego prawa. Oznacza to poszanowanie dla indywidualności dziecka, respektowanie jego małych tajemnic, szacunek dla jego działalności.
Nie zawsze postawy rodzicielskie są właściwe. Ich wadliwość wynika z dystansu w stosunku do dziecka, albo też z nadmiernej koncentracji na nim.
O postawie unikania mówimy wtedy, gdy rodzice mało interesują się dzieckiem i jego problemami. Unikanie może wiązać się z zewnętrznym brakiem troski o dziecko, zaniedbaniem jego podstawowych potrzeb biologicznych i chemicznych. Niekiedy rodzice unikający kontaktu z własnym dzieckiem pozornie o nie dbają. Dziecko jest dobrze odżywiane, ma ładne ubrania i drogie zabawki ale brak mu psychicznego kontaktu z rodzicami.
Podobnie mogą zachować się rodzice odrzucający dziecko. przyjmują one wobec dziecka postawę niechęci a nawet wrogości. Patologicznym zachowaniem rodzica wobec odrzuconego dziecka, może być okrucieństwo. Rodzice wówczas znęcają się nad dzieckiem psychicznie lub fizycznie.
Odrzucenie dziecka niekiedy wiąże się z nadmiernym korygowaniem i ulepszaniem dziecka. wynika to z chęci posiadania ideału, a więc z brakiem akceptacji dziecka takiego jakim ono jest.
Nadmierne ochranianie dziecka wynika z lękliwego nastawienia rodziców lub jednego z nich do otaczającego świata. Tacy rodzice w każdej sytuacji życiowej dostrzegają zagrożenie dla dziecka i starają się je przed nim uchronić. W efekcie paraliżują działanie i aktywność dziecka i rozwiązują za nie nawet najłatwiejsze problemy.
Rodzinę, w której żyje i rozwija się młody wchodzący w życie człowiek można zatem porównać do „pomostu” łączącego dziecko z otaczającą rzeczywistością. Jeżeli struktura owego pomostu od początku ma słabą, wadliwą konstrukcję przyszłość dziecka jest niepewna. Natomiast „pomost” przepełniony miłością, zaufaniem i akceptacją daje dziecku możliwość harmonijnego rozwoju i pozwala mu w swoim życiu dokonywać właściwych wyborów.




BIBLIOGRAFIA

1. Przetacznik-Gierowska M., Makiełło-Jerża G., Psychologia rozwoju i wychowania wieku dziecięcego, Warszawa 1992
2. Cz. Czapów, Rodzina a wychowanie, Warszawa 1969
3. M. Ziemka, Postawy rodzicielskie, Warszawa 1969
4. W. Okoń, Słownik pedagogiczny, Warszawa 1987, PWN
5. M. Tyszkowa, Rozwój dziecka w rodzinie i poza rodziną, Poznań 1985,Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza
6. M. Ziemska, Rodzina i dziecko, Warszawa 1986, PWN

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie