Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Moje doświadczenia w pracy z dzieckiem autystycznym

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 56756 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

Pojęcie autyzmu jest trudne do zdefiniowania ze względu na ogromne różnice rozwojowe między dziećmi. Ogólnie mówiąc, jest to rodzaj odstępstwa od normy w zachowaniu, polegający na całym zespole zaburzeń, które są efektem upośledzenia umysłowego.

     Jako młoda nauczycielka rozpoczęłam pracę na wsi, w szkole podstawowej. Objęłam wychowawstwo w klasie czwartej, w której zapisany był uczeń autystyczny. Dyrekcja od jakiegoś czasu szukała nauczyciela z odpowiednim przygotowaniem do pracy z takim dzieckiem Niestety, bezskutecznie. Wówczas podjęłam się tej niełatwej pracy. Chłopiec miał wówczas 10 lat. Jego warunki domowe były dobre. Rodzice poświęcali mu dużo uwagi, choć nie zawsze tak było. Orzeczenie z Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej określało rozwój chłopca na poziomie dziecka 5-letniego. Stopień głębokości autyzmu w skali CARS sytuował go na poziomie 30–36,5, a więc był to autyzm lekki, umiarkowany. Nigdy dotąd nie miałam kontaktu z dziećmi z tego typu schorzeniem, musiałam więc poznać istotę tego upośledzenia, by wyznaczyć cele i dostosować program do możliwości chłopca.

     W autyzmie ogromną rolę odgrywają różnice indywidualne w zakresie odchyleń od normy, stąd konieczność zdiagnozowania ucznia i wypracowania indywidualnych metod. Kiedy poznałam Bartka, chłopiec nie mówił, unikał kontaktu wzrokowego, miał duże trudności ze skupieniem uwagi, nie potrafił liczyć, nie znał liter. Mimo że pracowała z nim terapeutka, efekty pracy były niewielkie. Chłopiec łatwo się zniechęcał, a nawet samookaleczał się (gryzł dłonie do krwi), co było próbą zlikwidowania stresu, nie wykazywał też żadnej inicjatywy w działaniu , być może dlatego, że miał długą przerwę w nauce.

      Nasze zajęcia odbywały się 2 raz w tygodniu, w wymiarze 5 godzin lekcyjnych. Początkowo starałam się przyzwyczaić chłopca do swojej osoby. Aby zdiagnozować ucznia, rozpoczęłam wnikliwą obserwację połączoną z notatkami i wywiadem z matką, cały czas mając świadomość, że będą to zajęcia nietypowe, raczej szkoła życia. Obserwacje dokonane w kilku sferach istotnych dla rozwoju dzieci autystycznych dostarczyły mi następujących informacji:

  1. Uczeń potrafi naśladować proste dźwięki i gesty, reaguje na proste polecenia.
  2. W sferze percepcji : wodzi wzrokiem za przedmiotami, nawiązuje krótki kontakt wzrokowy.
  3. W sferze motoryki dużej : umie przejść po kładce, omija przeszkody.
  4. W sferze motoryki małej : rysuje na przemian prawą i lewą ręką proste elementy, np. figury, próbuje odwzorować wyprostowaną postać ludzką, chętnie poznaje nowe przedmioty, np. nożyczki.
  5. W sferze poznawczej : rozumie proste wypowiedzi skierowane do siebie, rozpoznaje przedmioty na obrazkach, rozumie kolejność oraz proste przyimki ( wyżej, niżej, nad, pod).
  6. W sferze komunikacji : chłopiec nie mówi, ale dysponuje mową bierną.
  7. W sferze samodzielności : potrafi samodzielnie ubrać się, umyć, jeść.
  8. W sferze uspołecznienia : słabo współdziała z nauczycielem, nie okazuje potrzeby nawiązywania kontaktów, ma własny świat.
  9. W sferze zachowania: szybko się nudzi, co manifestuje uderzeniami w stół, rzucaniem przedmiotami, także poprzez płacz lub głośny śmiech.
     W pierwszym etapie swojej pracy postanowiłam sporządzić zapis przebiegu nauczania obejmujący treść, czas i metody. Ponieważ dzieci autystyczne nie potrafią myśleć abstrakcyjnie, należy je uczyć umiejętności i zachowań, które są w życiu przydatne i wykorzystywane w praktycznym działaniu. Zestawy ćwiczeń i zadań programowych dobierałam zatem sama przy współpracy Poradni Psychologiczno–Pedagogicznej.

     W pierwszym etapie nauczania starałam się przede wszystkim inspirować różne formy zabawowe i relaksacyjne. Postawiłam sobie cele szczegółowe:
  1. Opanowanie zdolności nawiązywania kontaktu , zwiększenie koncentracji i uwagi.
  2. Zmniejszenie lęku i budzenie chęci do pracy oraz rozbudzanie nowych zainteresowań.
  3. Umożliwienie wyrażania własnych przeżyć i doznań w różnych formach.
  4. Usamodzielnienie w zakresie podstawowych umiejętności życiowych–nauka czytania i pisania.
A oto, jak starałam się te cele realizować.

     Podczas pracy stosowałam technikę terapii behawioralnej, przygotowującą dziecko do uczenia się. Aby osiągnąć porozumienie wzrokowe, głośno powtarzałam imię chłopca i polecenie : “Popatrz na mnie” lub zwracałam jego uwagę dźwiękiem. Pewne ćwiczenia obejmowały naśladowanie moich czynności poprzedzonych poleceniem, np. układanie klocków według wzoru, kształtu, rozróżnianie przedmiotów wydających dźwięki, dopasowywanie kształtów (puzzle), uderzanie w stół i inne.

     Umożliwiałam chłopcu wyrażanie własnych emocji, np. podczas oglądania ilustracji, kulania okrągłych przedmiotów, które Bartek uwielbiał, reagowanie głośnym śmiechem bawienie się zabawkami. Każde zadanie wykonywane było wielokrotnie i utrwalane. W ten sposób, kiedy chłopiec sam zaobserwował pewne sukcesy w działaniu, osiągnęłam z jego strony aprobatę i gotowość współpracy. Stopniowo Bartek przyzwyczaił się do mnie i pozbył lęku, a każdy mój przyjazd wywoływał oczekiwanie i radość. Podczas pracy stosowałam wzmocnienia rzeczowe, np. drobne słodycze, pochwały, uśmiech i uznanie bliskich. Na pewnym etapie zmieniłam nagrody rzeczowe na punkty i osiągałam coraz lepsze efekty. Uczeń polubił ćwiczenia koordynacyjno-wzrokowe, m.in. układanie piramidy z kółek, nawlekanie sznurka, umieszczanie przedmiotów w otworach i pudełkach, gry edukacyjne, zamykanie klamerek, chwytanie drobnych przedmiotów i wszelkie zajęcia plastyczne.

     Starałam się również uaktywnić mowę czynną, którą ćwiczyłam podczas oglądania albumów i ilustracji zwierząt. Bartek miał wyraźne zainteresowania przyrodnicze, znał nazwy wielu zwierząt i chętnie je wymawiał, sprawiało mu to wielką przyjemność. Inspirację do rozwoju mowy znalazłam też w prostych historyjkach obrazkowych. Inicjatywę dziecka wyzwalały pytania : kto? co? gdzie? jak?. Polecenia i pytania musiały być precyzyjne i krótkie. W pracy stosowałam metodę podpowiedzi i redukcji, przy czym szybko eliminowałam podpowiedź, by uzyskać pełną samodzielność ucznia. Starałam się przeplatać zadania łatwe z trudniejszymi. Do każdego zadania opracowywałam tzw. łańcuch edukacyjny, tj. zespół czynności, które warunkują określony efekt.

     U dzieci autystycznych bardzo trudno wykształcić pojęcia abstrakcyjne, gdyż ich świat jest konkretny. Nie potrafią one stosować nabytych umiejętności w nowej sytuacji. Myślą bowiem wyuczonymi konkretami. Liczenie w zakresie 10 wprowadziłam poprzez wymyślanie i rysowanie przedmiotu, który należy do wybranego zbioru ( pasuje – nie pasuje). Wielokrotne powtarzanie i utrwalanie ćwiczeń doprowadziło do opanowania prostych operacji matematycznych. Chłopiec poznał znaki : plus, minus, równa się i próbował je stosować w praktyce. Poznał pojęcie mniejszości i większości, ale nie do wszystkich przedmiotów umiał je zastosować.

     Ważną metodą w pracy z takimi dziećmi jest tzw. album aktywności. Albumy te mają charakter tematyczny, zawierają np. zasady ubierania się, mycia, kolory, figury i inne. Dziecko dopasowuje powoli elementy, przymocowując je według kolejności do albumu. Z rozsypanek wybiera potrzebne elementy.

Osiągnięcia chłopca, które uważam za ważne efekty swojej pracy :
  • uczeń stawał się coraz bardziej uspołeczniony, pragnął aprobaty matki, potrafił się przywitać, pożegnać, nawiązywać prostą rozmowę, mówił o sobie,
  • zmniejszyły się jego zaburzenia w zachowaniu, zaczął reagować na polecenia, starał się być miły i grzeczny, chętniej współpracował,
  • czerpał radość z wykonanej pracy, zadania twórcze były dla niego rodzajem terapii i sposobem nauki,
  • został przygotowany do procesu uczenia się, mimo że nie wszystkie operacje i pojęcia zostały odpowiednio wykształcone,
  • opanował zasady liczenia w zakresie stu, najprostsze stosunki przestrzenne i czasowe,
  • sam inicjował wiele zabaw i ćwiczeń.
     Mimo widocznych osiągnięć w mojej dwuletniej pracy z dzieckiem autystycznym, napotkałam też liczne trudności, wynikające z autyzmu chłopca m.in. :
  • Bartek szybko się nudził, skupiał uwagę na bardzo krótko lub rezygnował z wykonania zadania,
  • unikał podejmowania nowych wyzwań, lubił to, co znane i utrwalone, a więc bezpieczne,
  • niechętnie wykonywał ćwiczenia ruchowe, gubił się w nich i bał nieznanych gestów.
Powyższe trudności zostały jednak przez mnie rozpoznane i na bieżąco próbowałam sobie z nimi radzić.

     Praca z dzieckiem autystycznym uświadomiła mi, że w przypadku tego schorzenia każdy trud się opłaca, a efekty często przekraczają oczekiwania. W zamian za pracę otrzymywałam uśmiech i zadowolenie dziecka, które były dla mnie największą satysfakcją. Nauka dziecka autystycznego nigdy się nie kończy, gdyż nie jest ono w stanie opanować zróżnicowanego i wieloznacznego języka społeczności ludzkiej. Można jednak na tyle przystosować je do społeczeństwa, by nie stało się dla niego nadmiernym ciężarem i mogło w nim godnie żyć.

Jolanta Wartak

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie