Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Szczególne momenty naszej modlitwy

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 1362 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

W wykładzie tym chcę zwrócić uwagę na trzy szczególne momenty naszej modlitwy:
„Członkowie będą przeżywać wspomnienie Męki Pańskiej w piątek (...). Ponadto, raz w miesiącu, uczestniczą w dniu skupienia, a raz do roku w tygodniowych rekolekcjach” (KKK2618).
W tradycji chrześcijańskiej piątek zawsze zajmował szczególne miejsce, dzień upamiętniający Mękę i Śmierć Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Najwartościowszą pamiątką Śmierci Pana, która nie może być oderwana od Jego Zmartwychwstania, jest ofiara Eucharystyczna, w której ponownie, w pełni przeżywamy misterium paschalne. Aspekt ten znalazł swe szczególne odbicie w dziejach pobożności chrześcijańskiej. Podkreślając wagę piątku, z jednej strony odwołujemy się do tego zbawczego, pełnego tajemnicy faktu, że do zbawienia, zmartwychwstania, chwały dochodzi się poprzez śmierć, za przykładem Jezusa; z drugiej strony, jest on pomocą w zgłębianiu i przeżywaniu codziennej Eucharystii.

W praktyce znaczy to, przywoływanie w sercu i pamięci, momentu Męki Jezusa, zapisanego w Ewangeliach, a do tego może posłużyć Droga Krzyżowa.

Nie jest to jedyny sposób na upamiętnienie męki i śmierci Pana, można to czynić, np. czytając i rozważając ewangeliczną opowieść męki bądź fragmenty z Izajasza dotyczące Sługi Jahwe lub Psalmy, np. 22, który w sposób niezwykle sugestywny opisuje mękę Jezusa.

Chodzi o uświadomienie sobie faktu, że poprzez krzyż możemy mieć udział w zbawieniu świata. Kto idzie za Chrystusem, nie może iść za Nim na górę Tabor, czy do chwały Raju, jeśli najpierw nie pójdzie za Nim na Kalwarię.

Upamiętnienie męki i śmierci Pana nabiera także znaczenia pokutnego, jako zadośćuczynienie – istotny aspekt modlitwy. Możemy więc, podkreślić pokutny aspekt modlitwy poprzez odmówienie jednego lub więcej Psalmu pokutnego, bądź poprzez odczytanie stosownego fragmentu Pisma, dołączając do modlitwy umartwienie jak tego wymaga kościół.

Pomówmy teraz o comiesięcznych dniach skupienia i o rocznych rekolekcjach. Nasze życie duchowe, które jest prawdziwą wspinaczką na świętą górę Boga, jak to określało wielu świętych doktorów Kościoła, można również przyrównać do biegu etapowego: „Tak biegnijcie, abyście otrzymali nagrodę”(1kor 9,24).

W tej tajemniczej grze polegającej na działaniu Ducha i naszej z Nim współpracy podczas biegu ku Chrystusowi możemy wskazać następujące etapy: rekolekcje roczne i comiesięczne dni skupienia.

Czym są rekolekcje? Ujmując to syntetycznie można powiedzieć, że jest to tydzień kontemplacji, czyli tydzień poświęcony w sposób szczególny modlitwie. Jest to też czas rewizji naszego życia, ułatwionej przez ciszę wewnętrzną i zewnętrzną, nasyconą słowem Bożym. W jego świetle badamy nasze życie i dokonujemy „reformy”, co jest cechą charakterystyczną rekolekcji.

Tydzień rekolekcji nie powinien być postrzegany jako czas relaksu i choć działa przede wszystkim Bóg, my mamy pozwolić Mu działać, słuchając Go z miłością – wymaga to wysiłku i trudu z naszej strony.

Po pierwsze należy wyciszyć się wewnętrznie i zewnętrznie, cisza zewnętrzna jest środkiem do wewnętrznego wyciszenia.

Należy stworzyć warunki, w których nie będziemy zmuszeni do ciągłego myślenia o pracy, naszych sprawach, codziennych problemach, np. wysyłając listy, telegramy, telefonując.

I choć powyższe sprawy będą obecne w naszym sercu, to powinny być postrzegane w świetle słowa Bożego, Jemu poddane.

Cisza oznacza także ograniczenie rozmów, z wyjątkiem nagłej konieczności bądź rozmów duchowych, jak zwykliśmy czynić to w grupach. Wtedy także nasze słowa będą ubogacane przez ciszę.

Oprócz tego, powinniśmy uszanować ciszę innych, zgodnie, z którą rozmawia się, lecz szeptem.

Dobrze byłoby poprzedzić rekolekcje, jeśli ma się taką możliwość, okresem wypoczynku, a nie odwrotnie, najpierw rekolekcje, a potem wakacje. Wtedy na rekolekcje przyjeżdżamy już wypoczęci, zrelaksowani, gotowi na duchowy wysiłek.

Rekolekcje stanowią też znaczny wysiłek fizyczny, z powodu wymaganej ciągłej koncentracji, spędzania czasu na siedząco, dużej ilości modlitwy indywidualnej i wspólnotowej.

Oprócz ciszy wewnętrznej i poprzedzającego wypoczynku, rekolekcje potrzebują ciągłej i pokornej prośby kierowanej do Boga o siły i oświecenie, abyśmy umieli otworzyć serce Duchowi świętemu, który pozwoli nam pojąć Jego słowo i da nam moc potrzebną do wcielania w życie Jego woli.

Na rekolekcje powinniśmy przybyć przygotowani poprzez: modlitwę zorientowaną na otrzymanie światła i łaski oraz radząc się swojego kierownika duchowego, co do problemów, które pragniemy rozważać w czasie rekolekcji. Następnie, w celu wsparcia inicjatywy Boga, powinniśmy z pokorą pozwolić pokierować się temu, kto w imię Boże będzie do nas mówić. Rekolekcji nie odprawia kaznodzieja, lecz ten, kto słucha, a Bóg zazwyczaj posługuje się rekolekcjonistą w celu pobudzenia do rozważań.

Na temat tego, co mówi rekolekcjonista musimy zastanowić się sami, pod kierownictwem Ducha świętego, który jest prawdziwym kierownikiem rekolekcji.

Trzeba także uważać, aby nie dać się schwytać w pułapkę wroga, który podpowiada nam, aby nie zwracał uwagi na to, co mówi kaznodzieja, aby zdać się na siebie, na nasze doświadczenie duchowe zdobyte wciągu lat.

W takim rozumowaniu kryje się przeświadczenie o własnej wyższości duchowej, co stanowi zasadniczą przeszkodę w słuchaniu Boga i sprawia, że bierzemy nasze „ego” za głos Boga.

Słuchanie Boga wymaga przede wszystkim pokory, choć Bóg nie posługuje się wyłącznie zwykłymi środkami, to prawdą jest też, że zazwyczaj nie rezygnuje z nich w całości; dlatego, posługuje się rekolekcjonistą do pobudzenia osobistej medytacji.

Ale bez tego początku – owocu pokory – nasza medytacja mogłaby sprowadzić się do rozmowy naszego „ja” z nami samymi, co od początku byłoby jałowe.

Powiedzieliśmy, że rekolekcje są czasem rewizji życia, w celu jego zreformowania ciągłego nawracania się.

W tym miejscu należy zaznaczyć, że rewidując nasze życie, nie tyle mamy dotykać spraw marginalnych, ile trzeba dotknąć spraw węzłowych i decydujących. Rekolekcje, które kończą się serią „pobożnych życzeń” zwykle dają nie wiele owoców, te zaś, które kończą się kilkoma postanowieniami, bądź nawet jednym, ale jasnym, zawierającym cel i sposoby jego osiągnięcia, daje wiele owoców. Ten program reformy życia może być kontynuowany w czasie dni skupienia, przy okazji okresowej spowiedzi, bądź rachunku sumienia, czyli w momentach, które ucieleśniają nasze nawrócenie – złączeni z Bogiem, który prosi o naszą ubogą lecz konieczną współpracę.

Tygodniowe, roczne rekolekcje są bezcennym darem, który otrzymujemy od Pana poprzez Instytut i byłoby rzeczą nierozważną odrzucać go lub nie doceniać. Choć zwykle rekolekcje odbywają się w ramach wspólnoty instytutowej, może się zdarzyć, że z powodów od nas niezależnych, będziemy odbywali je osobno. W tym przypadku ich ustawienie jest w naszych rękach i właśnie, dlatego więcej czasu powinno być przeznaczone na ścisły dialog z Bogiem, niż na refleksje nad nami samymi.

Po skończonych rekolekcjach należy pielęgnować ducha skupienia, modlitwy, dobrej woli, entuzjazmu, który nam towarzyszył; trzeba zachować go jak najdłużej, aby mógł przeniknąć całe nasze życie.

Pomówmy teraz o dniach skupienia, których celem jest przedłużenie w czasie tego, co na rekolekcjach, dzięki łasce Bożej, doświadczyliśmy.

Na początku stwierdziliśmy, że dni skupienia mogą być postrzegane, jako okresowe nabranie sił.

Jaki jest ich cel?

Przede wszystkim nabranie sił duchowych, kontrolowanie drogi rozwoju, przeżywanie radości z przebywania razem.

Przede wszystkim, nabranie sił duchowych: odbywa się to w dłuższym i bliskim kontakcie z Bogiem, który jest naszym życiem. W związku z tym podczas dni skupienia potrzebny jest czas na spotkanie z Bogiem oraz cisza zewnętrzna i wewnętrzna, jako warunek autentycznego dialogu z Bogiem.

Powinniśmy, więc nauczyć się przeżywać te dni odsuwając na bok codzienne sprawy, tak żeby nie przyjeżdżać za późno i nie wyjeżdżać za wcześnie, tak jakby istniało coś ważniejszego niż przeznaczenie jednego dnia w miesiącu na spotkanie z Panem.

A zatem, w czasie dni skupienia należy stworzyć atmosferę ciszy charakterystyczną dla rekolekcji, aby można było naprawdę słuchać Boga i z Nim rozmawiać.

Drugim celem jest kontrola drogi rozwoju i zbadanie postępów reformy życia podjętej w czasie rekolekcji.

Zwykle dni skupienia opierają się na rozważaniach przygotowanych przez prowadzącego i wydaje się rzeczą trudną połączenie tego z refleksją z okresu rekolekcji. Być może jest to bardziej problem pozorny niż realny, gdyż, dlatego kto pozwala się „porwać” Bogu nie będzie rzeczą trudną, dzięki myślom wzbudzonym przez Boga, zastanowić się ponownie nad własną sytuacją. Jest to prawdziwe słuchanie słowa Bożego, wzbudzone przez Niego w naszym sercu i głoszone podczas dni skupienia.

Z tego samego rozważania wygłaszanego do wszystkich, każdy wyniesie coś innego dla siebie i rozwinie, poddając się Duchowi świętemu. W czasie dni skupienia warto jest przywołać, wobec Boga i nas samych moment naszej śmierci, jako moment, w którym osiągniemy cel ostateczny. Takie przypomnienie ma swą wartość i nie powinno być zaniedbane.

W końcu, dni skupienia służą przeżywaniu radości we wspólnocie, ze wspólne wędrówki ku Panu, pomagając sobie wzajemnie, podtrzymując się na duchu i ostrzeganie siebie przed fałszywymi krokami, aby znaleźć najlepszą z dróg do Niego prowadzącą.

Wspólne przeżywanie dni skupienia, w bliskości fizycznej, we wspólnej modlitwie, we wspólnych rozmowach także w ciszy przynosi swe owoce. I dlatego przeznaczamy pewien czas na rozmowę duchową, która dotyczy również wydarzeń z naszego życia.

Czas na rozmowę duchową podczas rekolekcji i dni skupienia, nie ma być postrzegany jako rodzaj ustępstwa przed naszą słabością, bo nie jesteśmy w stanie wytrzymać długo bez rozmowy, ale powinien być postrzegany jako prawdziwa pomoc w naszym życiu duchowym.

Pan mówi do nas i mówi do nas także poprzez każdego z nas.

W tradycji Kościoła zawsze podkreślano wagę wzajemnej wymiany doświadczeń. Wystarczy przeczytać Listy św. Pawła, by przekonać się o tej praktyce u początków Kościoła.

Rozmowa duchowa powinna być wymianą doświadczeń, a nie dyskusją, czyli nie powinna wychodzić poza ramy wymiany doświadczeń czy refleksji podczas rozważania słowa Bożego. Powinna być utrzymana na poziomie duchowym, nie ma być zaś okazją do plotek czy krytykanctwa.

W czasie wymiany doświadczeń duchowych może nam towarzyszyć obawa, że opowiemy rzeczy osobiste, banalne czy już wcześniej powiedziane; tymczasem trzeba prostoty powiemy to, co Duch nam podpowie. Wypowiedzmy nasze refleksje – prostoduszne czy wzniosłe – nie to jest ważne i nie obawiajmy się powtórzyć rzeczy już raz powiedzianych.

Każdy z nas jest inny i te same rzeczy wypowiedziane przez różne osoby mają inny wymiar. Trzeba też uważać, aby nie zajmować dużo czasu i pozwolić każdemu wypowiedzieć się.

W ten sposób duchowa wymiana myśli będzie wkładem do naszego życia duchowego i stanie się czasem modlitwy i zadumy.


Bibliografia:
1. Katechizm Kościoła Katolickiego, wyd. Pallottinum 2002

2. Pismo św. Tysiąclecia, wyd. Pallottinum 2002


Opracowała: Kamila Woronowicz

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie