Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Wychowanie bez kar i nagród

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 1835 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

Jak wychowywać? Jaką wybrać strategię wychowania - behawioralną czy humanistyczną? Przed podjęciem ostatecznej decyzji należy upewnić się czy dobrze je rozumiemy. Najwięcej szkód może przynieść wychowanie oparte na źle zrozumianych zasadach.


     Przeciwników karania i nagradzania w wychowaniu jest całkiem niemało. Głoszą oni iż potencjalne możliwości każdego człowieka powinny być zrealizowane. Przymus natomiast, manipulowanie karami i nagrodami mogą być jednym z czynników wzbudzającym agresję.
     Psychologowie humanistyczni w latach 40-50.opracowali pewne reguły wychowania bez nagród i kar, w których istotą jest okazywanie dzieciom zrozumienia, ciepła, bezwarunkowej akceptacji, a także wyrażania przez wychowawcę swoich autentycznych odczuć, wzbudzanych przez aktualne zachowanie wychowanka. Ważną jest tu umiejętność tzw. aktywnego słuchania, powstrzymywanie się od udzielania rad, oraz wszelkiego oceniania. Reguły te stosowane w niektórych szkołach amerykańskich przyniosły wiele pożytku w zakresie tempa i jakości rozwoju poznawczego uczniów, a także wpłynęły korzystnie na zmianę zachowań dzieci. Zmniejszyła się istotnie ich agresja słowna i fizyczna, stały się bardziej odpowiedzialne za własne decyzje i czyny.
     Psychologowie humanistyczni uważają, że nie można nikogo zmienić przez zalecenia, natomiast można ułatwić podjęcie decyzji. Każdy uczy się na podstawie własnych doświadczeń, może się zmienić, jeśli tego naprawdę będzie chciał. Szczególnie ważne jest tu porozumienie się wychowawcy z wychowankiem przy dążeniu do jak najpełniejszego zrozumienia dziecka i okazania mu tego zrozumienia.
     Zamiast stosowania kar czy nagród przekazujemy dziecku bezpośrednie informacje na temat naszych odczuć, myśli, pragnień związanych z jego osobą, z tym jak postępuje, np. cieszę się, że to zrobiłeś; jestem z ciebie dumny; nie lubię, gdy się tak zachowujesz; jest mi przykro, smutno, źle.
     Porozumiewanie się powinno przebiegać w warunkach pełnej akceptacji. Dziecko musi odczuwać szacunek dla swojej osoby ze wszystkimi cechami, jakie posiada.
     Pewne rodzaje wypowiedzi przyczyniają się do poczucia niezrozumienia i braku akceptacji ze strony dzieci.
  • Rozkazywanie, zarządzanie, komenderowanie. Mówienie dziecku, że powinno coś zrobić, dawanie mu dyspozycji lub rozkazu : "Nie obchodzi mnie, co mówią inni rodzice. Ty masz robić to co ci karzę.", " Przestań się skarżyć". Wypowiedzi takie wskazują, że nieważne są odczucia dziecka; powinno ono podporządkować się potrzebom i odczuciom rodziców. Dziecko oburza się i gniewa oraz ujawnia wrogie uczucia, czasem atak wściekłości, próby agresji, stawianie oporu i wystawianie woli rodziców na próbę.
  • Ostrzeganie, upominanie, grożenie. Mówienie dziecku, jakie będą następstwa, kiedy coś zrobi : "Jeszcze jedna taka uwaga, jak ta i opuścisz pokój", "Kiedy to zrobisz, będzie ci przykro". Takie wypowiedzi wywołują uczucie strachu i podlegania. Mogą też wyzwalać gniew i uczucie wrogości.. Dają dziecku do zrozumienia, że rodzice nie liczą się z jego potrzebami i życzeniami. Czasami dzieci reagują na ostrzeżenia i groźby odpowiedzią: "Wszystko jedno, co się stanie, ja tego chcę". Wypowiedzi rodziców prowokują także dziecko do wystawiania na próbę prawdziwości ich gróźb. Często doznaje ono chęci zrobienia czegoś, przed czym było przestrzegane, tylko dlatego, aby osobiście sprawdzić, czy nastąpią zapowiadane przez rodziców skutki.
  • Przekonywanie, moralizowanie, wygłaszanie kazania. Mówienie dziecku, co musi lub powinno zrobić : "Nie powinieneś tak się zachowywać !", "Powinieneś robić to, co słuszne !", "Nie powinieneś tak myśleć !" Takie wypowiedzi stanowią oddziaływanie z pozycji siły, powołują się na obowiązki i powinności. Dzieci na słowo " powinieneś" i " musisz" często reagują oporem. Komunikaty takie mówią mu, że rodzice nie ufają jego sądom. Mogą też wywołać poczucie winy, uczucie, że jest " złym" dzieckiem.
  • Radzenie, dyktowanie rozwiązania lub robienie propozycji. Mówienie dziecku: "Poczekaj jeszcze parę lat, zanim zdecydujesz, jaką szkołę średnią wybrać", "Proponuję, żebyś omówił to ze swoim nauczycielem", " Idź i zaprzyjaźnij się z innymi dziewczynami". Wypowiedzi takie mogą wpłynąć na wytworzenie się zależności i rezygnacje z własnego myślenia. Niekiedy dzieci reagują dużą niechęcią na pomysły i rady rodziców. Wywołuje to u nich uczucie niższości i bezradności
  • Robienie wyrzutów, pouczanie, przytaczanie logicznych argumentów. " pomyśl choć raz o tym, że twoja matka potrzebuje pomocy w domu", " Kiedy byłam w twoim wieku, musiałam robić dwa razy tyle, co ty", " Dzieci muszą się uczyć, jak żyć w zgodzie ze sobą nawzajem". Pouczanie często wywołują u dziecka poczucie, że traktuje się je jako istotę mniej wartościową. Logika i rzeczowość wywołują obronę i niechęć. Dzieci, ale i dorośli, nie lubią żeby im wykazywać brak racji. Dlatego bronią swoich pozycji i nie rezygnują z nich do końca. A kiedy już wiedzą dobrze o tym, o czym są z uporem przez rodziców pouczane, irytują się, mogą przy tym reagować wybuchami złości.
  • Osądzanie, krytykowanie, sprzeciwianie się, obwinianie. Do negatywnego osądu lub oceny dziecka należą zdania : "Ty nie myślisz logicznie!", "Zupełnie nie masz racji!", "To nie jest dojrzały punkt widzenia". Wypowiedzi takie doprowadzają dziecko do poczucia własnej niedorosłości. Dziecko na podstawie oceny rodziców kształtuje obraz samego siebie. Tak jak jest oceniane przez rodziców, tak ocenia siebie.
  • Chwalenie, aprobowanie. Okazywanie pozytywnego osądu lub oceny dziecka, potakiwanie : "Możesz czegoś dokonać", " Stwierdzam, że masz rację", "Jestem tego samego zdania" , w przeciwieństwie do powszechnego przekonania, często dają wyniki negatywne. Pozytywna ocena, która nie jest zgodna z przeżywanym przez dziecko obrazem siebie, może wyzwolić wrogość. Brak pochwały w rodzinie, w której dzieci SA często chwalone, może zostać przyjęty jako krytyka. Często pochwała jest przyjmowana przez dziecko jako manipulacja, sposób wpływania, by postępowało zgodnie z wolą rodziców.
  • Interpretowanie, analizowanie, stawianie diagnozy. Mówienie dziecku : "Mówisz tak, żeby mnie nastraszyć", "W rzeczywistości sam w to nie wierzysz", "Masz takie odczucie, bo w szkole nic nie robisz". Dziecko przyjmuje, że rodzic "przejrzał je". Jeżeli interpretacja rodzica jest przypadkowo poprawna, dziecko może czuć się zażenowane. Jeśli zaś jest błędna, będzie irytować się niesprawiedliwym obwinianiem. W każdym przypadku dziecko uczyć się będzie ukrywania przed rodzicami swoich problemów.
  • Uspokajanie, współodczuwanie, pocieszanie, podtrzymywanie. "Jutro inaczej będziesz o tym myślał", "Nie martw się, jutro będzie dobrze", "Wiem, szkoła może być czasem trochę nudna"- reakcje takie wcale nie SA pomocne dziecku jak by się wydawało. Uspokajanie dziecka często przekonuje je po prostu o tym, że jest nie zrozumiane. Rodzice uspokajają, bo jest im przykro, gdy ich dziecko czuje się zdenerwowane, smutne. Bagatelizowanie i demonstrowanie współczucia często niszczy dalszy kontakt, ponieważ dziecko odbiera je jako negatywną ocenę swego przeżywania i próbę jego zmiany.
  • Badanie, wypytywanie. Pytania typu : "Kto ci tę myśl wbił do głowy?", "Z iloma dziećmi rozmawiałeś o pracy, którą one wykonują?", zdradzają dzieciom brak zaufania rodziców, ich podejrzliwość czy wątpliwości. Stwarzają poczucie ograniczenia wolności, ograniczają komunikację.
  • Odciąganie uwagi, kierowanie w inną stronę, rozweselanie, zabawianie. "Po prostu już o tym nie myśl", "Nie mówmy o tym przy stole", "Ja to już wcześniej przeszedłem"- wypowiedzi takie wywołują u dziecka poczucie odepchnięcia i urazy. Dzieci na ogół całe angażują się w rozmowę. Jeśli przeżywają potrzebę mówienia o czymś, chcą być słuchane z uwagą, szacunkiem i zrozumieniem.
     T. Gordon ( psycholog o orientacji humanistycznej) za najbardziej pożądany stosunek rodziców do dziecka w rodzinie podaje relację partnerską opartą na więzi uczuciowej, na której zależy obu stronom i maja tego świadomość; pozostają w niej z własnej woli i pragną ją zachować .Partnersko nastawieni rodzice starają się dziecko wysłuchać i zrozumieć; liczą się z jego potrzebami i dostosowują do nich swoje zachowanie. Oczekują od dziecka wzajemności w dążeniu do zrozumienia oraz podejmowania prób zmiany postępowania. Konflikty są tu oczywiście nieuchronne, ale istnieje zawsze dobra wola ich przezwyciężania. Taki humanistyczny model wychowania sprawia, że nikt nie czuje się w wyniku nieporozumień pokonany, nikt tez nie jest zwycięzcą- ani dziecko, ani rodzice.
     Jeden z najbardziej znanych zwolenników wychowania bez karania i nagradzania, A. S. Niell, podkreśla, że wielu rodziców nie rozumie, na czym polega różnica między swobodą a "rozwydrzeniem". W karnym domu dzieci nie maja żadnych praw. Przyzwalanie na wszelkie zachowania to druga skrajność, również niewłaściwa wychowawczo.
     Jak zatem wychowywać ? Stosować kary i nagrody czy obywać się bez nich. Wymuszać czasami posłuszeństwo, upewniać dziecko, że postępuje właściwie, zachęcać do pracy, obiecując nagrodę, wskazać zachowania do naśladowania ?
     Obie strategie – behawioralna i humanistyczna- maja swoją wartość. Wydaje się jednak, że podejmując się wychowania należy świadomie ustalić strategie postępowania :
     Konsekwentnie karać i nagradzać – postuluje to psychologiczna teoria behawioryzmu.
     Ułatwiać dzieciom rozwój ich potencjalnych możliwości kierowania własnym rozwojem, podejmowania decyzji i ponoszenia odpowiedzialności – zgodnie z założeniami psychologii humanistycznej.
     Opracować własną strategię wychowawczą opartą na rozległej wiedzy pedagogicznej oraz swojej praktyce.
     Przed podjęciem ostatecznej decyzji należy upewnić się, czy dobrze rozumiemy obydwie strategie. Najwięcej szkód może przynieść wychowanie oparte na źle zrozumianych zasadach.
Opracowała : Lidia Olszewska
SOSW Szczytno

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie