Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Rozwój nauk farmaceutycznych

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 3877 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

W artykule przedstawiono krótki rys historyczny rozwoju nauk farmaceutycznych, a także daty odkrycia ważnych leków, które znalazły szerokie zastosowanie w lecznictwie oraz terminy medyczne.
Przedstawiono także drogę powstawania leku od pomysłu poprzez badania kliniczne do jego produkcji.
Historia rozwoju nauk chemiczno-farmaceutycznych
      Problem zwalczania choróbka pomocą leku zajmuje myśl ludzką od zarania dziejów.
      Lek z greckiego f a r m a k o n, w swym rozwoju historycznym pochodzi z otaczającej przyrody, więc ze świata mineralnego, roślinnego roślinnego i zwierzęcego.
     Pierwotnie podawany był w postaci naturalnej, niezmienionej. Tym rodzajem leku zajmuje się obecnie przede wszystkim f a r m a k o g n a z j zwierzęcych (nauka o surowcach roślinnych roślinnych zwierzęcych).
     W miarę rozwoju cywilizacji lek – surowiec zostaje poddawany przeróbce, przybiera postać wygodniejszą w zastosowaniu i skuteczniejszą w działaniu. Teoretyczne uzasadnienie przeróbki surowców zawdzięczamy Galenowi z Pergamu. Opierając się na spostrzeżeniu, że działanie leku zależy w znacznej mierze od jego postaci, Galen wprowadził proszki jako nową postać.Galen również twierdził, że każdy surowiec zawiera jedno tylko ciało czynne obok substancji balastowych. Usunięcie tego balastu przy zachowaniu ciała działającego podniesie skuteczność leku. Wynikiem tych rozważań było wprowadzenie do lecznictwa odwarów, soków, itp. przetworów.
     Myśl wypowiedziana przez Galena zostaje podjęta.
     Z biegiem czasu powstaje nowa gałąź wiedzy farmaceutycznej: f a r m a c j a g a l e n o w a, czyli f a r m a c j a s t o s o w a n a – nauka zajmująca się przygotowaniem leków – przetworów z surowców mineralnych, roślinnych roślinnych zwierzęcych.
      Dalszy etap rozwoju nauk o lekach stanowi wyodrębnienie z surowców roślinnych zawartych w nich ciał czynnych.
     Etap ten zapoczątkował aptekarz francuski Derosne, który w roku 1803 otrzymał z opium krystaliczne ciało "sól opium" nazwane później narkotyną. W roku następnym aptekarz francuski Sequin wyodrębnił z opium inne ciało krystaliczne – dzisiejszą morfinę.
     Prace te stanowią zapoczątkowanie f a r m a c j i c h e m i c z n e j, czyli c h e m i i f a r m a c e u t y c z n e j, nauki zajmuj alej się lekami będącymi jednolitymi związkami chemicznymi, wyodrębnionymi z surowców roślinnych lub zwierzęcych, albo otrzymanymi na drodze syntetycznej.

Te trzy działy:
farmakognozja - zajmująca się surowcami roślinnymi i zwierzęcymi,
farmacja galenowa - zajmująca się przetworami z surowców mineralnych, roślinnych lub zwierzęcych,
farmacja chemiczna - zajmuje się lekiem, który jest jednolitym związkiem chemicznym stanowią podstawy dzisiejszej nauki o lekach.
     Na szczególną uwagę w rozwoju farmacji chemicznej zasługuje Paracelsus (Theophrastus Bombastus von Hohenheim ) zwany ojcem chemii lekarskiej.
     Paracelsus uważany jest za twórcę i prekursora nowoczesnej medycyny – jatrochemii (od grackiego słowa jatros, co oznacza lekarza, chemia lekarska przybiera nazwę "jatrochemii" ).
      Paracelsus walczył o wprowadzenie chemicznych preparatów do nauki o środkach leczniczych stał się w ten sposób właściwym twórcą farmacji. Stosując nowe metody leczenia, zaleca bardzo wartościowe substancje, które wzbogaciły później skarbiec medycyny.
     Tak np. do leczenia wprowadził rtęć oraz maści rtęciowe, przy czym wskazał, że trujące substancje w małych dawkach mogą wywierać skutek leczniczy. Wprowadził także kwas arsenowy do receptury, arszenik i arsen "metaliczny" oraz inne preparaty arsenu.
     Wiedział, że wszystkie związki arsenu należą do silnych trucizn, lecz był przekonany, że małe ilości preparatów arsenowych są środkami odżywczymi i wzmacniającymi.
      W czasach działalności Paracelcusa szczyt popularności osiągnął znany już w starożytności antymon. Paracelcus bowiem zapoczątkował stosowanie preparatów antymonowych w lecznictwie, lecznictwie to jako nie tylko do użytku zewnętrznego, ale i wewnętrznego.
     Lekarz ten wychodził z założenia, że substancja, która tak dokładnie oczyszcza złoto z wszelkich zanieczyszczeń, na pewno musi tak samo działać na organizm ludzki.
      Zakres wiadomości chemicznych, którymi dysponował, Paracelsus, był bardzo szeroki. Wiedział on np., że w ałunie znajduje się tak zwana ziemia, a nie ma w nim metalu.
      Wprowadzając do medycyny preparaty chemiczne, otrzymywane sztucznie, zwrócił uwagę no nową gałąź zastosowania chemii. "Prawdziwym celem chemii - pisał - jest nie robienie złota, lecz przygotowywanie leków". Dlatego też czynił starania, by z surowców wydzielić skutecznie substancje nazwane przez niego ich kwintesencją, w odróżnieniu od zbędnych odpadków, których pragnął się pozbyć.
     W ten sposób powstało mnóstwo esencji i ekstraktów, które wprowadzono do produkcji lekarskiej. Dlatego Paracelsus jest zwany ojcem chemii lekarskiej. Nauka Paracelsusa zdobyła wśród licznych lekarzy Europy gorliwych zwolenników. Medycyna począwszy od końca XVII stulecia, zaczyna bowiem coraz powszechniej stosować w celach leczniczych związki chemiczne, aczkolwiek leki roślinne i zwierzęce nadal cieszą się szerokim uznaniem.

Ważniejsze daty w rozwoju leków i ich zastosowania od 1785 do 1976 roku 1785 Withering opisuje działanie digitalis na dolegliwości sercowe.
1800 Jenner, angielski lekarz i praktyk opisał zasady szczepień zapobiegających ospie, odkrył szczepionkę przeciw tej chorobie.
1805 Serturner otrzymał czystą morfinę.
1817 Wprowadzone zostały alkaloidy do terapii.
1842 Long – pierwsze zastosowanie eteru do narkozy podczas operacji.
1876-83 Robert Koch, lekarz niemiecki odkrył pałeczki prątka gruźlicy i wyodrębnił jako pierwszy przecinkowca Azjatyckej choroby.
1885 Louis Pasteur, francuski chemik i mikrobiolog odkrył skuteczną szczepionkę przeciwko wściekliźnie.
1890 Emil Bering, lekarz niemiecki, bakteriolog, uzyskał antytoksyczną surowicę przeciw błoniczą i przeciw tężcową.
1899 Hoffmann i Dreser z koncernu Bayera wprowadzili kwas acetylosalicylowy ( aspirynę ) do terapii.
1904 Stolz z koncernu Hoechsta przeprowadza pierwszą syntezę hormon adrenaliny
1910 Paul Ehrich z koncernu Hoechsta wprowadza salvarsan do leczenia syfilisa.
1916 Koncern Bayera wyprodukował lek o nazwie Germanin przeciwko śpiączce afrykańskiej.
1921 Banting, Best i Collip otrzymują po raz pierwszy insulinę.
1924-30 Koncern Bayera wprowadza plasmochin i atebrinę jako pierwsze syntetyczne leki przeciw malarii.
1928 Fleming odkrywa penicylinę.
1929-34 Butenandt we współpracy z koncernem Scheringa przeprowadził po raz pierwszy syntezę ważnych żeńskich i mękich hormonów płciowych.
1935 Domagk z koncernu Bayera wprowadził sulfonamidy do terapii.
1944 Waksmann i Schatz odkryli streptomycynę.
1946-52 Domagk Domaga współpracownicy z koncernu Bayera wprowadzili tioaceton i izoniazyd jako pierwsze specyfiki do tuberkulostatyki.
1951 Kleinsorge odkrył środki sulfonylomocznikowe do obniżania cukru we krwi i opanował podstawy w leczeniu cukrzycy.
1952 Denny i Deniker opisali chloropromazynę jako pierwszy środek przeciwko psychozie.
1953-54 Salk/Sabin wypróbowują szczepionkę przeciwko paraliżu dziecięcego.
1955 F.Lindner, A.Soder i W.Siedel rozwijają przy pomocy reweryny pierwszy półsyntetyczny antybiotyk.
1956 Wprowadzenie cyklofosfamidu jako środka przeciw chorobie nowotworowej.
1961 Wprowadzenie półsyntetycznego antybiotyku amficyliny.
1961 Wprowadzenie cefalosporyny jako antybiotyku nowej generacji.
1963 Black i Prichard odkryli w blokach – receptorów nową terapeutyczną zasadę obniżającą ciśnienie krwi i mającą zastosowanie w anginie pectoris.
1966 Hitchings odkrył allopurynol obniżający zawartość kwasu moczowego i opracował nowe zasady w leczeniu podagry.
1966 Odkrycie nifedypiny z klasy dihydropirydyny w leczeniu choroby wieńcowej.
1973 Klotramizol zostaje wprowadzony jako powszechnie stosowany antybiotyk.
1976 Smith, Kline i French prowadzą badania z cymetydyną w chorobie wrzodowej żołądka.
Lek i lecznictwo
     Zjawiska i przemiany życiowe charakteryzujące żywy ustrój przebiegają w nim z wielką prawidłowością. Każde zachwianie tej prawidłowości prowadzi do wytworzenia stanu zwanego c h o r o b ą.
     Do przywrócenia prawidłowego działania chorego ustroju potrzebna jest interwencja z zewnątrz – l e c z e n i e.
     W walce z chorobą posługujemy się licznymi środkami objętymi wspólną nazwą "czynniki lecznicze", które w zależności od ich natury dzielimy na dwie grupy:
  1. C z y n n i k i f i z y c z n e – zjawiska lub właściwości fizyczne pewnych ciał wyzyskiwane w lecznictwie (fizykoterapia).
    Leczenie obejmuje leczenie z zastosowaniem:
    1. wody – hydroterapia
    2. ciepła – termoterapia
    3. światła – helioterapia
    4. elektryczności – elektroterapia
    5. czynności mechanicznych – leczenie medyko-mechaniczne.
  2. C z y n n i k i c h e m i c z n e – ciała chemiczne stosowane w lecznictwie. Ciała chemiczne wprowadzone do ustroju można podzielić na kilka grup, zależnie od spełnianej przez nie roli, tj. na:
    1. środki spożywcze – substancje stanowiące materiał budulcowy dla ustroju lub dostarczające mu energii cieplnej
    2. leki – ciała zdolne do przywrócenia prawidłowego funkcjonowania chorego ustroju lub złagodzenia przebiegu choroby
    3. trucizny – ciała, które po wprowadzeniu do ustroju mogą zmieniać lub burzyć jego prawidłowe funkcjonowanie.
     Między środkami spożywczymi, lekami i truciznami nie ma ścisłej granicy. Ta sama substancja zależnie od szeregu okoliczności może być zarazem środkiem spożywczym, lekiem lub trucizną. Przykładem jest NaCl, który w postaci soli kuchennej stanowi środek spożywczy, w postaci roztworu fizjologicznego podawany jest czasami jako lek, a wprowadzony do ustroju w zbyt wielkiej ilości może wywołać objawy zatrucia w postaci gorączki (jest trucizną).
     Istotna różnica pomiędzy tymi ciałami zależy od roli spełnianej przez nie w ustroju oraz od dawki (oznacza ilość podanej substancji) w jakiej wprowadza się je do ustroju. Zależnie od wywołanego efektu rozróżniamy następujące dawki:
  1. Dawka obojętna – to taka maksymalna ilość danej substancji, która wprowadzona do ustroju nie wywołuje jeszcze żadnego działania farma- kodynamicznego. Substancje, których dawka obojętna jest bardzo mała, nazywamy silnie działającymi.
  2. Dawka lecznicza (dawka terapeutyczna) – to najmniejsza ilość wprowadzonej do ustroju substancji, która wywołuje już efekt leczniczy.
          Stanowi ona tę ilość substancji, która osłabia czy pobudza prawidłowe działanie ustroju, albo atakuje drobnoustroje, nie szkodząc ustrojowi nosiciela.
  3. Dawka trująca (toksyczna) – to taka najmniejsza ilość substancji, która wprowadzona do ustroju wywoła niebezpieczne objawy zatrucia nie powodując jednak śmierci.
  4. Dawka znoszona – ilość substancji, która wywołuje powstanie objawów zatrucia, nie powodując śmierci. Dawka znoszona jest maksymalną dawką trującą, której przekroczenie powoduje śmierć
  5. Dawka śmiertelna – najmniejsza ilość substancji, która wprowadzona do ustroju powoduje śmierć.
Siłę działania leku chemoterapeutycznego wyraża się współczynnikiem chemoterapeutycznym wsp. chemoterapeutyczny = dawka lecznicza / dawka znoszona

     LEKI są to substancje, które mogą zastąpić, uzupełnić lub zamienić w ustroju ciała brakujące, a niezbędne do uregulowania zmienionych funkcji, czy też ich wzmożenia, lub zdolne do niszczenia czynników chorobotwórczych.
     Na żądanie Ministerstwa Zdrowia, Wydział farmaceutyczny w Paryżu wydał w dniu 03.06.1943r. następującą definicję leku: "Pod nazwą lek należy rozumieć wszystkie surowce, substancje lub kompozycje stosowane w celu leczenia choroby lub jej zapobiegania".
     Zachwianie równowagi procesów życiowych w żywym organizmie powoduje chorobę. Nie zawsze owo zachwianie równowagi wymaga interwencji zewnętrznej, każdy, bowiem ustrój posiada w sobie zdolność samoleczenia – autoterapii.
     Poważną rolę w samoleczeniu odgrywa ciało ochronne wytwarzane przez organizm. Idealną terapia jest, więc leczenie tego rodzaju substancjami, które ustrój wytwarza sam w walce z chorobą, lecz których w danej chwili nie można wytworzyć w dostatecznej ilości. Ten sposób leczenia nazywa się terapią podstawienia (t. substancji) i obejmuje leczenie za pomocą szczepionek i surowic, jak również podawania hormonów w leczeniu pewnych objawów nieprawidłowego działania gruczołów. Terapia podstawienia jest szczególnym przypadkiem terapii etiologicznej, zmierzającej do usunięcia przyczyn choroby (leczenia swoistego).
     Najliczniejsza grupę stanowią leki stosowane w tzw. terapii objawowej (t. symptomatologicznej). Terapia ta zajmuje się przede wszystkim objawami, nie troszcząc się o przyczynę choroby. Leki te usuwają objaw choroby.
Tę grupę leków dzielimy na:
  1. leki o działaniu dynamiczno – organotropowym
  2. leki o działaniu statycznym
Ad I Zastosowanie w pewnych dawkach wywołują wykrywane zmiany w pracy narządów, przy zaburzeniach czynności danego narządu mogą one przywrócić prawidłowe jego funkcjonowanie, działają selektywnie, należą tu m.in. eter i chloroform jako środki paraliżujące ośrodkowy układ nerwowy.
Ad II Ich działanie pozostaje do pewnego stopnia ukryte, nie wywołują widocznych zmian funkcjonalnych.
     Dla każdego konkretnego przypadku należy dobrać najbardziej odpowiednią postać leku. W wielu przypadkach należy stosować nie czysta substancję, lecz przetwory galenowe zawierające tę substancje. Przetwory takie zawierają nie tylko zasadniczo działające ciała czynne, lecz również ciała towarzyszące, które wpływają na charakter działania. W innych znów przypadkach pożądany wynik leczniczy może być osiągnięty tylko stosunkiem substancji czystej.
     Stosując kilka farmakodynamicznie czynnych ciał należy pamiętać o tym, że mogą one wzajemnie na siebie oddziaływać. Istnieją substancje, które nie mogą być podawane obok siebie, ponieważ tworzą mieszaniny niezgadzające się tzw. niezgodności recepturowe. Np. siarczany nie mogą być łączone z solami ołowiu, ponieważ wytracałby się siarczan ołowiu. Chinina nie może być podawana z aspiryną, ponieważ wytworzą się zw. trujące - chinotoksyna.
     Soli żelaza nie należy stosować z fenolami lub przetworami zawierającymi ciała garbnikowe. Nie ma sensu łączenie leków pobudzających pewne funkcje z lekami hamującymi te same funkcje. Zjawisko tego rodzaju nazwiemy antagonizmem leku. Natomiast przez kombinowanie odpowiednio dobranych leków można wzmocnić pożądane działanie, a osłabić działanie uboczne. Np. Wermamon, salipiryna, itp.
     W mieszaninach leków otrzymujemy niekiedy zsumowanie, a nawet wzmożenie działania. Wg reguły Bürgiego działanie leków sumuje się wtedy, kiedy łączone składniki posiadają ten sam sposób działania i podobny punkt zaczepienia. Jeżeli nie zgadzają się one co do czynników poruszanych wcześniej, wówczas możliwe jest wzmożenie działania (efekt większy od sumy działania poszczególnych składników). Zjawisko to nazywamy synergizmem. Reguła Bürgiego umożliwia tzw. syntezę farmakodynamiczną, tzn. dobieranie leków w taki sposób, aby uzyskać wzmożenie działania. Umożliwia to stosowanie mniejszych dawek, usunięcie ewentualnych działań ubocznych i reakcji alergicznych.
     Racjonalna terapia lekami możliwa jest przy dokładnej znajomości przebiegu choroby oraz działania stosowanego leku.

Produkcja leku chemicznego Polsce
     Do połowy XIX wieku jedynym miejscem produkcji leku była apteka, w której sporządzano zarówno preparaty galenowe, jak nalewki, wyciągi, organopreparaty, jak też i czyste związki chemiczne.
     Rozwój syntetycznych środków leczniczych powodował konieczność produkowania leków poza apteką. Produkcja tych związków wymaga, bowiem bardziej złożonych procesów chemicznych, skomplikowanej aparatury oraz większej ilości asortymentu surowców wyjściowych.
     Polski przemysł farmaceutyczny do czasu drugiej wojny światowej produkował związki inozytofosforowe, arsenowe, niektóre barbiturany, pochodne kwasu salicylowego, połączenia bizmutu, organopreparaty, sulfanoamidy, alkaloidy makowca oraz preparaty białkowo-skrobiowe.
     Przemysł ten nie stworzył sobie bazy surowcowej i półfabrykatów, ograniczył się w większości do konfekcjonowania gotowych środków leczniczych lub przerabiał półfabrykaty importowane. Na siedem większych przedsiębiorstw farmaceutycznych tylko trzy były oparte na kapitale krajowym. Zaopatrzenie rynku w leki opierało się w 80% na imporcie. Dziś sytuacja jest inna.
     Produkcja krajowa zapewniła pełne zapotrzebowanie na wszystkie najważniejsze i podstawowe leki.
     Mimo to jednak sprowadza się pewną ilość ważnych leków z zagranicy, bowiem asortyment środków stosowanych w lecznictwie jest rozległy. Poszczególne kraje wyspecjalizowały się w niektórych działaniach działaniach na większą skalę są w stanie produkować dużo taniej.
     Dziś nie ma krajów samowystarczalnych pod względem zaopatrzenia w leki. Kraje tak bogate jak Stany Zjednoczone czy Anglia, a nawet o takich tradycjach przemysłowych jak Szwajcaria, też sprowadzają środki farmaceutyczne.

W poszukiwaniu leku
     Podobnie jak przed wiekami potencjalnych leków szuka się wśród związków pochodzenia roślinnego, zwierzęcego lub mineralnego, ale dziś także wśród substancji otrzymywanych sztucznie, droga syntezy chemicznej.
     Wstępnej selekcji substancji potencjalnie leczniczych dokonuje się metodą przypadkowego testowania wielkiej liczby próbek. Pomimo dużego doświadczenia, mimo intuicji badaczy, skuteczność takich poszukiwań - mierzona liczbą trafnych wyborów – ocenia się na kilka procent. Co oznacza, że zaledwie kilka procent wybranych wstępnie związków ma szansę stać się lekiem. W tej fazie poszukiwań jest to tylko szansa, bowiem mimo interesującego działania biologicznego – substancja może zostać zdyskwalifikowana w trakcie badań przedklinicznych. Statystycznie rzecz ujmując, jeden nowy lek otrzymuje się dopiero po wszechstronnym zbadaniu czterech tysięcy substancji. Zatem skuteczność metody prób i błędów to zaledwie ułamek procentu.
     Poszukując nowe leki nie bardzo wiadomo, jak sobie poradzić z wielka obfitością substancji, które warto zbadać. Problem nie jest błahy. Co roku w laboratoriach chemicznych powstaje kilkaset tysięcy nowych związków.
     Wszystkich nie sposób zbadać tradycyjnymi metodami, metodami szukając na chybił-trafił łatwo przegapić substancje o najciekawszych właściwościach farmakologicznych. Czasem wystarczy bowiem subtelna różnica w budowie chemicznej cząsteczki i już w istotny sposób zmienia się jej aktywność biologiczna.
     W latach sześć dziesiątych XX wieku pojawiła się w farmakologii metoda QSAR, która zapoczątkowała przełom w poszukiwaniu nowych leków. Skrót ten oznacza quantitude structure-activity relationshep, czyli ilościową zależność miedzy aktywnością i strukturą. Metoda ta jest pierwszym poważnym narzędziem ułatwiającym wstępną selekcję substancji, które w przyszłości, po dokładnym zbadaniu mogą stać się lekami.
     Istota metody QSAR – w jej tradycyjnym wydaniu - sprowadza się do empirycznego znalezienia relacji matematycznych wiążących wybrane właściwości struktury związku chemicznego chemicznego jego aktywnością biologiczną.
     Dziś wygląda to zupełnie inaczej. Dzięki rozbudowanym procedurom komputerowym z jednej strony i osiągnięciom krystalografii, chemii kwantowej i innych dziedzin – a z drugiej, proces projektowania leku sprowadza się właściwe do modelowania komputerowego. Najpierw więc manipulując strukturą, buduje się na ekranie monitora cząsteczkę o zaplanowanych właściwościach fizykochemicznych, a potem częściowo eksperymentalnie, ustala się związek miedzy obliczonymi własnościami fizykochemicznymi i aktywnością biologiczną.
     A więc nie trzeba przeprowadzać żmudnej syntezy chemicznej, żeby dowiedzieć się, jaki wpływ będzie miała substancja o konkretnej strukturze na żywy organizm.
     Tyle teoria. W praktyce komputerowe projektowanie leków ma pewne ograniczenia. Przede wszystkim w ten sposób nie znajduje się leku całkowicie nowego. Zaprezentowana metoda pozwala, bowiem przewidzieć aktywność biologiczna w obrębie serii pochodnych tego samego związku, różniących się podstawnikami. Seria składa się jednak zazwyczaj zazwyczaj kilkudziesięciu, kilkudziesięciu nawet kilkuset związków, których wcale nie trzeba syntetyzować, żeby znaleźć wśród nich substancje najlepiej nadające się na leki. I to określa wartość tej metody.
     Dziś wszystkie liczące się firmy farmaceutyczne opracowały już i stosują w praktyce własne procedury komputerowe. Jak dotąd, trafił na rynek tylko jeden "komputerowy" lek. Jest to specyfik przeciwbakteryjny, wprowadzony przez firmę Merck. Specjaliści przewidują jednak, że za pięć lat, sześć lat będzie ich już znacznie więcej.
     Aktywność biologiczna konkretnej substancji jest warunkiem koniecznym, żeby bliżej zainteresował się nią farmakolog. Nie jest to jednak warunek wystarczający. Substancje silnie toksyczne wykazują na ogół równie silne pożyteczne działanie biologiczne.
     Ze zrozumiałych względów muszą jednak odpaść już w przedbiegach. Pozostałe substancje poddaje się licznym testom. Do pierwszego etapu badań używa się izolowanych narządów zwierzęcych np. fragmenty mięsni, jelit lub naczyń krwionośnych, umieszcza się w środowisku naśladującym płyny ustrojowe i dodaje się badanej substancji.
     Są to ogromnie żmudne doświadczenia, ale nie sposób ich ominąć, dostarczają, bowiem informacji o wrażliwości poszczególnych części ustroju na badany związek.
     Ponieważ informacje te decydują o dalszym kierunku badań, trzeba upewnić się czy w pełni są one wiarygodne. W tym celu testowana substancje aplikuje się żywym zwierzętom, żeby następnie w czasie badań przeprowadzonych po ich uśmierceniu, potwierdzić lub obalić obserwacje zebrane w trakcie badań na narządach izolowanych. Jednocześnie bada się wpływ nowego związku na wytwarzanie i aktywność różnych naturalnych substancji znajdujących się w organizmie zwierzęcia – poszczególnych składników krwi, hormonów enzymów.
     Końcowym efektem tego typu badań jest poznanie głównego głównego pobocznego działania farmakologicznego substancji. W trakcie kolejnych eksperymentów badacze poszukują odpowiedzi na pytanie, czy nowa substancja nie uszkadza a płodu, czy nie wywołuje zmian genetycznych, czy nie jest przypadkiem rakotwórcza. Drug and Food Administration, agenda rządowa w Stanach Zjednoczonych, która dopuszcza do obrotu leki i bada żywność, zezwoliła na odstąpienie od nich w przypadku leków przeciw AIDS. Z przyczyn dość oczywistych.
     AIDS jest chorobą śmiertelną. Ewentualne niekorzystne działanie leku jest złem mniejszym niż szybka i pewna śmierć.
     Tu ciekawostka – gdyby obecne przepisy obowiązywały w początku wieku, nigdy nie trafiłaby do aptek aspiryna. Jest to specyfik teratogenny (uszkadzający płód) dla szczurów, a właśnie te zwierzęta są najczęściej wykorzystywane w badaniach przedklinicznych. Rzecz jasna nie tylko one.
     Jeden z przepisów, którymi obwarowane są badania farmakologiczne, zmusza do sprawdzenia wszystkich aspektów działania badanej substancji u co najmniej trzech gatunków zwierząt, w tym u jednego gatunku ewolucyjnie wyższego – psa, kota czy małpy. A i tak w momencie przystąpienia do eksperymentu na ludziach nie sposób całkowicie wyeliminować niebezpieczeństwa.
     Pierwszy etap eksperymentu polega na podaniu substancji młodym zdrowym ochotnikom. Pierwsza dawka zaaplikowana człowiekowi wynosi zaledwie jednąsześćdziesiątą części dawki wywołującej efekt leczniczy u połowy zwierząt doświadczalnych i to tego gatunku, który okazał się najwrażliwszy. Chodzi o stwierdzenie, czy przypadkiem testowany związek nie szkodzi człowiekowi. Wynik negatywny oznacza skierowanie wciąż jeszcze potencjalnego leku do badań klinicznych, które także są swoistym eksperymentem.
     Wprowadzenie nowego leku tylko wtedy ma sens, jeśli okaże się on lepszy od leków już stosowanych. Lepszy - to znaczy działający skuteczniej albo szybciej, lub bardziej selektywnie. Najprościej byłoby to sprawdzić tnąc człowieka na kawałki, co oczywiście nie wchodzi w rachubę. Ocena kliniczna jest trudna również dla tego, że w grę wchodzić może sugestia.
     W celu wyeliminowania jej zastosowano "ślepą próbę", dzięki której pacjent, niemający pojęcia, czym jest leczony, nie wprowadza – choćby i nieświadomie – lekarzy w błąd.
     Obserwacje wykazały, że lekarz także nie jest wolny od działania sugestii. Stąd pomysł "podwójnej ślepej próby" – aż do momentu zakończenia kuracji nikt nie wie jakie specyfiki podaje się poszczególnym grupom pacjentów. Jeśli ta próba wypadnie pomyślnie, potencjalny lek staje się już lekiem użytkowym.
     Jednak efekt leczniczy zależy od wielu różnych czynników i czasem po wielu latach stosowania jakiegoś specyfiku może lekarzy zaskoczyć nietypowa reakcja organizmu. Ma tu znaczenie płeć i wiek pacjenta, ogólna kondycja organizmu, jego temperatura, rodzaj diety, współistniejące choroby i inne leki używane jednocześnie, a także pora podania pigułki czy zastrzyku.

Literatura:
  • VI Wiosenna Szkoła Problemów Dydaktyki Chemii – Chemia w życiu codziennym, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław, 1991, vol. 2
  • B.Pratzer, "W poszukiwaniu leku idealnego", idealnego.32-37, Wiedza i życie, Nr 4, 1989,
  • Dr J.K. Podlewski, mgr A. Chwalibogowska – Podlewska "Leki współczesnej terapii", Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich, Warszawa, 1988,
  • "Chemia leków" pod redakcją prof. dr E. Pawełczaka, Państwowy Zakład wydawnictw Lekarskich, Warszawa, 1978,
  • "Leksykon leków" pod redakcją prof. dr med. T. Chruściciela i prof. dr med. K. Gąbińskiego Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich, Warszawa, 1991,
  • R. Korzybski, T. Formański "Chemia Farmaceutyczna. Podręcznik dla państwowych szkół medycznych medycznych technicznych" Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich, Warszawa,1982.
Opracowała:
mgr Grażyna Świderska

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie