Startuj z nami!

www.szkolnictwo.pl

praca, nauka, rozrywka....

mapa polskich szkół
Nauka Nauka
Uczelnie Uczelnie
Mój profil / Znajomi Mój profil/Znajomi
Poczta Poczta/Dokumenty
Przewodnik Przewodnik
Nauka Konkurs
uczelnie

zamów reklamę
zobacz szczegóły
uczelnie
PrezentacjaForumPrezentacja nieoficjalnaZmiana prezentacji
Szkolnictwo średnie na Litwie i Białorusi na przełomie XIX i XX w.

Od 01.01.2015 odwiedzono tę wizytówkę 2462 razy.
Chcesz zwiększyć zainteresowanie Twoją jednostką?
Zaprezentuj w naszym informatorze swoją jednostkę ->>>
* szkolnictwo.pl - najpopularniejszy informator edukacyjny - 1,5 mln użytkowników miesięcznie



Platforma Edukacyjna - gotowe opracowania lekcji oraz testów.



 

Elżbieta Kuśnierczak

      W okresie wychowania domowego dzieci w rodzinach ziemiańskich przyswajały sobie względnie szeroki zasób wiedzy, wprowadzane były w świat literatury i sztuki. Dalsza edukacja, otwierająca wstęp na wyższe uczelnie, wymagała nauki w szkole średniej. Humanistyczna wiedza nabyta w domu, tradycje środowiskowe i perspektywy dalszej nauki skłaniały ziemian do kierowania swych dzieci w progi gimnazjów klasycznych. Rozpoczęcie nauki w szkole średniej stanowiło przełomową chwilę w życiu młodych ludzi, którzy stykali się z nowym otoczeniem, ze ściśle określonym programem nauczania i obcymi realiami życia szkolnego. Przyjrzyjmy się zatem rosyjskiemu systemowi szkolnictwa średniego.
      Przeważająca część młodzieży ziemiańskiej udawała się do gimnazjów, które pod względem ilości dominowały w grupie szkół średnich. Dzieliły się na klasyczne z przewagą literatury i języków starożytnych - i realne, w których więcej uwagi poświęcano przedmiotom matematyczno-przyrodniczym. Ukończenie gimnazjum klasycznego umożliwiało wstęp na uniwersytet bez egzaminów natomiast matura gimnazjum realnego dawała prawo wstępu tylko do wyższych uczelni technicznych. W 1871r. wydłużono okres nauki w gimnazjach klasycznych do ośmiu lat, a realne gimnazja przekształcono w sześcioletnie szkoły realne. Zadaniem tych ostatnich było przygotowanie kadr do pracy w rozwijającym się przemyśle i handlu.
      Do szkół średnich zaliczały się także licea, do których była przyjmowana młodzież po zdaniu matury gimnazjalnej i dodatkowych egzaminów z historii, języka rosyjskiego i języków nowożytnych. O wstąpienie do liceum mogli się ubiegać tylko synowie szlachty rodowej i wyższych urzędników państwowych. Niektóre z nich ze względu na program nauczania były jednocześnie średnimi i wyższymi zakładami naukowymi. Największą popularnością cieszyło się Liceum Prawnicze, Cesarskie Liceum Aleksandrowskie, Liceum im. Cesarzewicza Mikołaja.
      Szkołami średnimi, które swym poziomem nauczania dorównywały wyższym uczelniom były również Korpusy Kadetów. Pierwsze z nich powstały na początku XVIII wieku za czasów panowania carowej Anny. Podobnie jak licea, były przeznaczone dla chłopców wywodzących się ze szlachty rodowej i tych, których ojcowie należeli do korpusu oficerskiego. Nauka trwała w nich siedem lat i kończyła się pewnego rodzaju specjalizacją oficerską.
      Oprócz liceów, gimnazjów i korpusów kadetów istniało wiele innych szkół średnich. Jednak wymienione typy szkół cieszyły się największym uznaniem.
      Liczba średnich zakładów naukowych ciągle wzrastała. W 1864r. w Rosji było ich łącznie 898, w tym 614 (68,4%) męskich i 284 (31,6%) żeńskich. Ogólna liczba uczących się w szkołach średnich wynosiła 224177, w tym 63,3% mężczyzn i 33,7% kobiet. Jeden uczeń szkoły średniej przypadał na 1565, a jedna uczennica na 2200 mieszkańców.
      Szczególną uwagę chcielibyśmy zwrócić na sytuację w szkolnictwie, jaka miała miejsce na Litwie i Białorusi. Po upadku powstania styczniowego na tych terenach zostało zamkniętych pięć szkół średnich: trzy na Białorusi - w Nowogródku, Świsłoczy i Mołodecznie oraz 2 na Litwie - w Kiejdanach i Poniewieżu. Z wszystkich szkół wydalono prawie 2 tyś osób.
      W latach sześćdziesiątych na Litwie właściwej istniało 11 gimnazjów: 3 w Wilnie, po dwa w Kownie, Szawlach i Suwałkach, 1 w Święcianach i 1 w Mariampolu. Zatem z 11 gimnazjów 8 znajdowało się w guberni wileńskiej i kowieńskiej oraz 3 w suwalskiej, w Królestwie Polskim. W 1866r. władze zgodziły się na utworzenie seminarium nauczycielskiego w Wejwerach (powiat mariampolski, gubernia suwalska), w którym uczyli się również Litwini. Z kolei do szkoły podobnego typu w Poniewieżu, która został otwarta w 1872r., byli przyjmowani tylko prawosławni. Nauczycieli kształciły także dwie szkoły średnie w Wilnie - Wileński Instytut Nauczycielski (założony w 1875r.) i Żydowski Instytut Nauczycielski. Liczba szkół w Wileńskim okręgu naukowym powoli, aczkolwiek systematycznie wzrastała. Ze sprawozdania kuratora tego okręgu wynikało, że w 1910r. istniało w nim 16 gimnazjów męskich, 9 szkół realnych, 2 zakłady żeńskie, szkoła techniczna, 2 instytuty nauczycielskie, 6 seminariów nauczycielskich, 7 kursów pedagogicznych. W 1911r. w gimnazjach męskich uczyły się 753, a w szkołach realnych 3142 osoby. Na utrzymanie męskich gimnazjów rosyjskie władze oświatowe wydały 915 178 rubli i 94 kopiejki, a szkół realnych 424 129 rubli i 51 kopiejek.
      Bliższe dane posiadamy z terenów Białorusi, gdzie w 1868r. istniało 18 szkół średnich i i męskich gimnazjów, 4 żeńskie gimnazja, 2 progimnazja, szkoła rolnicza w Horach Horkach, Połocki kadecki korpus i 4 duchowe seminaria. Ogółem uczyło się w nich 3265 osób.
      Wszystkie męskie gimnazja, oprócz pińskiego były gimnazjami klasycznymi. Liczba szkół realnych wzrosła w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych . Wówczas powstały trzy szkoły tego typu: w Pińsku (na bazie gimnazjum realnego), Mińsku i Mohylewie.
      Do 1914r. liczba szkół średnich wzrosła ponad pięciokrotnie i wynosiła 88. W 55 prywatnych i 33 państwowych szkołach uczyło się 31,5 tys. uczniów.
      Choć liczba szkół wzrastała, nie były one w stanie przyjąć wszystkich kandydatów. Z tego powodu wiele osób wstępowało do szkół i na pensje poza terenami rodzinnymi. Młodzi ludzie wyjeżdżali do Petersburga, Libawy, Rygi, Mitawy, Warszawy.
      W związku z wysokimi kosztami związanymi z płaceniem czesnego, nie wszyscy rodzice mogli kierować swoje dzieci do gimnazjów, bądź innych szkół średnich. Ponadto liczba dzieci z najniższych warstw społecznych znacznie się zmniejszyła po wydaniu przez ministra oświaty - Iwana Dielanowa w 1887r. okólnika nazywanego cynicznie cyrkularzem "o dzieciach kucharek", zalecającego przyjmowanie do gimnazjów i progimnazjów dzieci, które mają "odpowiedni nadzór domowy". W ten sposób dzieciom kucharek, dorożkarzy, sklepikarzy i lokajów zamknięto drogę do zdobywania średniego i wyższego wykształcenia. Zdaniem ministra szkoła odrywała je niepotrzebnie od ich środowiska, wzbudzała niechęć do istniejącego ustroju, rodziła sceptycyzm i wolnomyślicielstwo. Prawo wstępowania do szkół z tych kręgów miały tylko osoby posiadające wyjątkowe zdolności.
      Reakcyjna polityka dotknęła także Żydów. Wydany przez Aleksandra III "numerus clausus:" mówił, że liczba uczniów wyznania mojżeszowego nie może przekraczać w gimnazjach na terenach zamieszkałych przez Żydów 10%, innych 5%, w Petersburgu i Moskwie 3% ogółu uczniów.
      Wysokie opłaty za naukę w szkole i ograniczenia natury prawnej sprawiły, że do szkół najczęściej uczęszczały dzieci szlachty, urzędników i zamożnego mieszczaństwa. Świadczą o tym dane z 1898r., dotyczące męskich gimnazjów, w których dzieci szlachty stanowiły 60%, duchownych prawosławnych 3,5%, mieszczan 28% i bogatych chłopów 6,5%. Również w szkołach realnych przeważająca część uczniów - 98% pochodziła z domów szlacheckich i mieszczańskich, a także z rodzin urzędników. Nieco inaczej przedstawiała się sytuacja w skali całego Wileńskiego Okręgu Naukowego jak wskazują dane z 1913r. W tamtejszych gimnazjach dominującą grupę stanowiły dzieci szlachty, duchownych prawosławnych i urzędników - 43% oraz mieszczan - 37%. Jednak z rodzin włościańskich pochodziło aż 20% uczniów.
      Wiele kontrowersji budził program nauczania jaki obowiązywał w gimnazjach klasycznych. Przez lata toczyły się zacięte dyskusje, czy wychowanie klasyczne należy zachować. Jego zwolennicy wskazywali, że poznanie języków starożytnych (zajmowały 41,2% godzin lekcyjnych) jest doskonałą metodą rozwijania myślenia i sztuki ścisłego wypowiadania się oraz poznawania własnego ojczystego języka. Według nich historia i literatura antyczna pozytywnie oddziaływały na postawę moralną, smak estetyczny, kształtowanie wyobraźni, zmysłu historycznego i cech charakteru. Uważali, że wykształcenie ogólne pozwala studiować inne dziedziny nauki, jak filozofię, prawo, historię.
      Natomiast ich przeciwnicy zarzucali gimnazjom klasycznym, iż nie przygotowują do życia, zapewniają niepotrzebną i niepraktyczna wiedzę, usypiają umysł, niekorzystnie wpływają na zdrowie. Oparciem były dla nich poglądy Herberta Spencera. Głosił on, że jedyną wartością wychowawczą jest wiedza, przez którą rozumiał nauki ścisłe i przyrodnicze. Postulował, "...aby szkoła nastawiła się na umiejętności praktyczne i uczyła, jak należy pielęgnować ciało, kształcić umysł, prowadzić interesa w jaki sposób wychować rodzinę? jak pełnić obowiązki względem kraju? (...) w jaki sposób żyć tak, aby móc z wszystkich dobrodziejstw życia korzystać?". Ponieważ ministerstwo oświaty starało się przeciwdziałać rozwojowi materialistycznych poglądów, zacieśniało program nauczania do kształcenia formalnego.
      W miarę upływu czasu zwolennicy reform zaczęli zwyciężać. Język grecki przestał być językiem obowiązkowym, a liczbę godzi łaciny zmniejszono. W programie szkolnym sporo godzin poświęcono nauce matematyki, zaliczanej do podstawowych przedmiotów i językowi rosyjskiemu, który starano się utrzymać na wysokim poziomie - zwłaszcza na terenach podlegających rusyfikacji. Pozostałe przedmioty: historię, geografię, fizykę z kosmografią, logikę, kaligrafię i języki nowożytne uważano za przedmioty podrzędne.
      Do korzystnych zjawisk należy zaliczyć wstępowanie do szkół dziewcząt. W pewnym stopniu wpłynęły na to zmiany, jakie zaszły w społecznej świadomości, przybierający na siłach ruch feministyczny i trudna sytuacja ekonomiczna, w której po upadku powstania znalazło się wielu ziemian. Zdaniem Wł. Studnickiego, władze rozbudowując sieć szkół dla dziewcząt starały się w ten sposób poddać wychowanie dziewcząt rusyfikacji. My jednak nie zgadzamy się z tym stwierdzeniem do końca. Przyznajemy mu natomiast rację, iż przed dziewczętami szkoły stały otworem, gdyż nie mogąc się ubiegać o państwowe posady, nie stwarzały zagrożenia na rynku pracy.
      Mogły one kształcić się w siedmioklasowych gimnazjach żeńskich, posiadających ósmą uzupełniającą klasę o charakterze pedagogicznym albo w czteroletnich progimnazjach. Obowiązujący w nich program nauczania, ustalony na podstawie "Regulaminu gimnazjów żeńskich", był wyraźnie zawężony w stosunku do programów w gimnazjach męskich. Absolwentki szkół średnich nie były przyjmowane do szkół wyższych.
      W Europie Zachodniej podstawą etyki było poszanowanie godności osobistej ucznia i okazywanie mu zrozumienia. Z kolei w rosyjskich szkołach średnich, które za cel stawiały sobie wychowanie osób gotowych do utrzymywania panującego ustroju, nie kierowano się tymi zasadami. Tutaj baczną uwagę zwracano na naukę języka rosyjskiego, zwłaszcza w Królestwie Polskim i tzw. Krajach Zabranych oraz ochronę uczniów przed niekorzystnym wpływem współczesnych kierunków naukowych.
      W znacznym stopniu ograniczono także wolność młodzieży poprzez różne przepisy. W szkołach powołano opiekunów klas, którzy mieli sprawować dodatkowy nadzór nad uczniami. Ponadto nauczycielom nieustannie przypominano, że ich zadaniem jest nie tylko nauczanie, ale również wychowywanie. W 1874r. w Warszawskim Okręgu Naukowym wprowadzono regulamin, który określał życie szkolne i domowe dziewcząt i chłopców. Przepisy nakazywały nosić odpowiedni strój, zabraniały przebywać w teatrze, cyrku, salach sądowych, na publicznych odczytach. Stancje uczniowskie w Warszawie i innych miastach były poddawane wielokrotnym kontrolom. Nauczyciele zamiast się dokształcać, spędzali czas na podsłuchiwaniu.
      Atmosferę, jaka panowała w rosyjskich szkołach w Królestwie Polskim znakomicie oddał w swej książce Władysław Gomulicki. We "Wspomnieniach niebieskiego mundurka" opisał przeżycia uczniów, którzy razem z nim uczęszczali do gimnazjum w Płocku. Z jego opowieści wynika, że w płockiej szkole obowiązywał nudny program. Nauczali ludzie posługujący się różnymi metodami, które w uczniach wywoływały bunt, zniechęcenie, strach. Jedne z profesorów - prof. Effenbach obrzucał uczniów wyzwiskami. Inny - prof. Izdebski, bił uczniów po plecach wymawiając łacińskie końcówki. Wśród uczniów panowało donosicielstwo. Uczniowie przebywający na stancjach byli nieustannie kontrolowani. Szkoła im tak obrzydła, że tylko kilku chłopców postawiło kontynuować naukę.

Bibliografia
    Boudouin de Courtenay A., Kwestia alfabetu litewskiego w państwie rosyjskim i jej rozwiązanie, Kraków 1905.
    Bazylow L., Historia nowozytnaj kultury rosyjskiej, Warszawa 1986.
    Tenże, Historia Rosji, t. II, Warszawa 1983.
    Gistoryja Belaruskaj SSR, red. I.M. Ignacenko, Mensk 1972.
    Historia wychowania, red. Ł. Kurdybacha, t. II, Warszawa 1967.
    Hulewicz J., Sprawa wyższego wykształcenia kobiet w Polsce w wieku XIX, Kraków 1930.
    Kot S., Historia wychowania. Zarys podręcznikowy, t. II, Lwów 1934. Lietuvos mokyklos ir pedagogines minties istonios bruozai, Vilnius 1983.
    Ochmański J., Historia Litwy, Wrocław - Warszawa - Kraków 1990.
    Studnicki Wł., Polityka Rosji względem szkolnictwa zaboru rosyjskiego, Kraków 1900.
    Surzycki S., Kratka z dziejów rosyjskiego wychowania państwowego w Polsce, Warszawa 1933.
    Szypowska I., Wielki łuk, [w:] K.M. Górski, J. Weyssenhoff, Z młodych lat. Listy w wspomnienia, Warszawa 1985.
    Wasilewski L., Litwa i Białoruś. Przeszłość - teraźniejszość - tendencje rozwojowe, Kraków b.d. [1913].
    Źródła do dziejów wychowania i myśli pedagogicznej, red. S. Wołoszyn, t.II, Warszawa 1965.

Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych:

X


Zarejestruj się lub zaloguj,
aby mieć pełny dostęp
do serwisu edukacyjnego.




www.szkolnictwo.pl

e-mail: zmiany@szkolnictwo.pl
- największy w Polsce katalog szkół
- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie




Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> www.szkolnictwo.pl (w zakładce "Nauka").

Zaloguj się aby mieć dostęp do platformy edukacyjnej




Zachodniopomorskie Pomorskie Warmińsko-Mazurskie Podlaskie Mazowieckie Lubelskie Kujawsko-Pomorskie Wielkopolskie Lubuskie Łódzkie Świętokrzyskie Podkarpackie Małopolskie Śląskie Opolskie Dolnośląskie